杏MAP导航

Szukaj

Jan Pawe? II tu? po wyborze na Stolic? Piotrow? Jan Pawe? II tu? po wyborze na Stolic? Piotrow? 

Watykan: polska Msza w 40-lecie Jana Paw?a II

Polska potrzebuje dzi? narodowego czytania i narodowego wprowadzania w ?ycie nauczania Jana Paw?a II – mówi? abp Jan Romeo Paw?owski podczas polskiej Mszy w Bazylice Watykańskiej z okazji 40. rocznicy wyboru Jana Paw?a II na Stolic? Piotrow?. Liturgii przewodniczy? kard. Zenon Grocholewski, by?y prefekt Kongregacji Wychowania Katolickiego.

Krzysztof Bronk - Watykan

Na wst?pie podzi?kowa? on za obecno?? na tej Eucharystii prezydenta Andrzeja Dudy. Ta obecno?? – powiedzia? – jest bardzo wymowna i budzi optymizm w perspektywie dobra naszego kraju. Zach?ci? te? do modlitwy za nasz? Ojczyzn? w 100-lecie odzyskania niepodleg?o?ci.

Kard. Grocholewski na rozpocz?cie Eucharystii

?Chcemy si? modli?, aby w naszym kraju zawsze zwyci??a?o dobro i prawda. S? to dwie rzeczy ?ci?le ze sob? z??czone, które by?y tak bardzo drogie Janowi Paw?owi II.“

W homilii abp Paw?owski w bardzo plastycznych s?owach przypomnia? atmosfer? jaka towarzyszy?a Polakom 16 pa?dziernika 1978 r.

Abp Paw?owski: po?ród szaro?ci, wielka rado??

?Jesienno-szara ju? Polska, która wtedy nazywa?a si? ludowa, cho? lud mia? w niej ma?o do gadania, szykowa?a si? do snu po kolejnym dniu pracy, nauki, ?ycia – mówi? abp Paw?owski. – I nagle ta zwyk?a, szara atmosfera wieczoru zosta?a rozerwana wie?ci?, któr? poda?y najpierw te nielegalne, a potem te legalne fale radiowe i jedyny program telewizyjny. Wie?ci? tak niemo?liw?, ?e trzeba by?o du?o wiary, aby j? przyj??. I podj??y j? ludzkie serca i usta, i ponios?y j? rozko?ysane wieczorne dzwony ko?cielne. Tak, ?e nawet ci, co ?aciny nie znali, zrozumieli: habemus Papam – mamy Papie?a. I to jakiego, polskiego Papie?a. Jan Pawe? II mu na imi?. A? musia? wieszcz narodowy przyj?? z pomoc?, gdy w zapomnianym proroctwie wo?a?: «Po?ród niesnasków, Pan Bóg uderza w ogromny dzwon. Dla s?owiańskiego oto Papie?a otwarty tron». I sta? si? tamten wieczór jaki? radosny, szcz??liwy. Nawet to, co szare, jakby nabra?o barwy. I ludzie si? do siebie u?miechali, podawali r?ce, gratulowali. I by?a d?uga noc, polska noc papieskiej rado?ci.“

Abp Paw?owski próbowa? si? wczu? w serce wybranego wtedy Papie?a. On sam pierwszy us?ysza? wtedy wezwanie Chrystusa: nie l?kaj si?. Te s?owa s?ysza? ju? wcze?niej, podczas dramatycznych wydarzeń swego ?ycia. Potem przez ca?y pontyfikat g?osi? je w ró?nych stronach ?wiata i ?wiadczy? o nich w?asnym ?yciem a? do przelania krwi.

Abp Paw?owski: po?ród strachu i niepewno?ci dziejów

?Bo w tamtych wszystkich latach historia Polski i ?wiata chwia?a si? na ró?ne strony. Tyle by?o niepewno?ci i strachu – mówi? Arcybiskup. - Dlatego, ?eby si? pos?u?y? raz jeszcze prorockim wierszem S?owackiego: «Trzeba? mocy, by?my ten Pański d?wign?li ?wiat. Wi?c oto idzie Papie? s?owiański - ludowy brat. On rozda mi?o??, jak dzi? mocarze rozdaj? broń».“

Bliski wspó?pracownik obecnego Ojca ?wi?tego przypomnia? liczne starania Papie?a Polaka o dobro swej ojczyzny. Wielokrotne podró?e apostolskie, a tak?e dzia?ania zakulisowe.

Abp Paw?owski: nie podcinajmy korzeni, z których wyrastamy

?Ile? dla niego znaczy?o to s?owo i rzeczywisto?? «solidarno??», które niestety potem zosta?o przez niektórych rozmienione na drobne, na drobne grosze w kasach politycznych uk?adów. Jak?e wymowne s? te wielkie s?owa wypowiedziane na polskiej ziemi, ten papieski egzorcyzm, aby przegna? czerwonego diab?a: «Niech zst?pi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi». Panie prezydencie Rzeczypospolitej – mówi? abp Paw?owski – dobrze, ?e Pan tutaj dzisiaj jest, u grobu najwi?kszego z rodu Polaków, bo wobec tego wszystkiego, co si? dokonuje dzisiaj w naszej ojczy?nie, wobec skarbu wolno?ci, jaki zosta? nam dany, wobec rozwoju gospodarczego, jaki wida? go?ym okiem, ale tak?e wobec tych wszystkich niem?drych podzia?ów, k?ótni i nieporozumień, warto tutaj w?a?nie przyj??, przykl?kn?? i zas?ucha? si? w te s?owa, jakie jeszcze brzmi? w niedawnej przecie? historii: «Zanim st?d odejd?, prosz? was, aby?cie ca?e to duchowe dziedzictwo, któremu na imi? Polska, raz jeszcze przyj?li z wiar?, nadziej? i mi?o?ci?, tak?, jak? zaszczepia w nas Chrystus na chrzcie ?wi?tym, aby?cie nigdy nie zw?tpili nie znu?yli si? i nie zniech?cili, aby?cie nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy».“

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

16 pa?dziernika 2018, 12:41