MAP

Syngatariusze apelu wzywają do poszanowania wspólnego bytu różnych religii na Bliskim Wschodzie. Fot. Amata J. Nowaszewska CSFN / Family News Service) Syngatariusze apelu wzywają do poszanowania wspólnego bytu różnych religii na Bliskim Wschodzie. Fot. Amata J. Nowaszewska CSFN / Family News Service) 

Z Rzymu wielki apel trzech religii o pokój

Z Rzymu popłynął apel wspólnot żydowskich, chrześcijańskich i muzułmańskich z całych Włoch, aby doprowadzić do pokoju zwłąszcza na Bliskim Wschodzie oraz powstrzymać nienawiść i chronić współistnienie. Padła również propozycja spotkania biskupów, rabinów i imamów we Włoszech, które miałoby dać wspólne świadectwo odpowiedzialności.

Wojciech Rogacin - Watykan

„Ten apel rodzi się z przekonania o niezwłocznej konieczności wspierania każdej inicjatywy spotkania, by powstrzymać nienawiść, chronić współistnienie, oczyścić język i tworzyć pokój. To odpowiedzialność jednostek i wspólnot!” – tymi słowami rozpoczyna się międzyreligijny apel, ogłoszony w Rzymie i promowany przez przedstawicieli wspólnot żydowskich, chrześcijańskich i muzułmańskich z całych Włoch.

Żydzi, muzułmanie, chrześcijanie razem

Apel został podpisany przez Noemi Di Segni (Unia Włoskich Gmin Żydowskich), Yassine’a Laframa (Unia Włoskich Gmin Islamskich), Abu Bakra Morettę i Yahyę Pallaviciniego (Włoska Wspólnota Religijna Islamska), Naima Nasrollaha (przewodniczącego Meczetu w Rzymie) oraz kard. Matteo Marię Zuppiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Włoch. Dokument podkreśla potrzebę „znalezienia rozwiązań wobec tego, co upokarza nasze religie, i stawiania temu oporu”.

Uwagi o Bliskim Wschodzie

Słowa te szczególnie dotyczą Bliskiego Wschodu – miejsca coraz bardziej tragicznych konfliktów i napięć. „Świadomość mrocznych czasów, które przeżywamy, oraz złudnej siły, jaka podsyca także tragedię trwającą na Bliskim Wschodzie, przypomina nam – jako liderom wspólnot religijnych, wierzącym i obywatelom – o konieczności potępienia niebezpiecznych uogólnień i szkodliwych błędów, które mieszają tożsamości polityczne, narodowe i religijne”.

Nienawiść nie przyniesie bezpieczeństwa

Sygnatariusze piętnują również „ohydę propagandy, która, wykorzystując naiwność i emocjonalność, zaciemnia zdrowe rozeznanie i banalizuje głębokie znaczenie naszego człowieczeństwa”, podsycając antysemityzm, islamofobię oraz niechęć wobec chrześcijaństwa katolickiego i religii w ogóle. „Bezpieczeństwo nigdy nie zostanie zbudowane na nienawiści. Sprawiedliwość dla narodu palestyńskiego, podobnie jak bezpieczeństwo dla narodu izraelskiego, mogą być osiągnięte jedynie przez wzajemne uznanie, poszanowanie podstawowych praw i wolę dialogu”.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

30 sierpnia 2025, 08:56