Organizacje pomocowe: Odbudowa Ukrainy winna zacząć się od wsparcia ludzi
Giada Aquilino – Watykan
Zorganizowana przez Caritas Italiana konferencja, w której udział wzięły inne organizacje humanitarne i pomocowe, koncentrowała się wokół ludzi i wspólnot. To one bowiem powinny znajdować się w centrum dyskusji nad odbudową powojenną.
Cierpią zwłaszcza grupy najsłabsze
Jak mówili uczestnicy spotkania, im dłużej trwa konflikt, tym społeczność ukraińska jest bardziej narażona na kryzysy. „Dzieci potrzebujące szkoły, osoby z niepełnosprawnościami, które muszą zostać zauważone, wielu starszych ludzi pozostawionych samym sobie, rodziny rozdarte przez wojenne straty i zmuszone do przesiedlenia wewnątrz kraju. To kryzys, który musi zostać dostrzeżony” – mówiła Silvia Sinibaldi, zastępczyni dyrektora Caritas Italiana.
Organizacja ta, we współpracy z Caritas Spes Ukraine i Caritas Ukraina, realizuje konkretne projekty, m.in. otwieranie ośrodków społecznych, które oferują gościnność i wysłuchanie – towarzysząc osobom w ich codziennym życiu. W obszarze zdrowia, zwłaszcza psychicznego, zapewnia się wsparcie medyczne w sytuacjach samotności, ale odpowiada się też na potrzebę bliskości, integracji społecznej i opieki nad najmłodszymi.
Nasilenie ataków
Tetiana Stawnychy, prezes Caritas Ukraina, podkreśliła kwestię eskalacji działań wojennych, któ®a ma katastrofalny wpływ na ludność. „Liczba ataków dronami w ciągu jednego miesiąca wzrosła z 400 w zeszłym roku do około 4 000 obecnie, nie licząc ataków rakietowych” – mówiła. „Ponadto, od jesieni ubiegłego roku, obserwujemy intensywne ruchy wzdłuż linii frontu. Osoby ewakuowane z tych terenów są niezwykle podatne na zagrożenia i wymagają szczególnej pomocy – zazwyczaj są to osoby starsze, które nie były w stanie wyjechać wcześniej” – dodała.
Kobiety i dziewczęta mają ciężej
Julia Sporysz, dyrektorka organizacji NGO Girls, promująca inicjatywy edukacyjne, społeczne i ekonomiczne dla kobiet i dziewcząt, opowiedziała, że „sytuacja staje się coraz trudniejsza, DzԾɲż kobiety i dziewczęta żyją w ciągłym stresie – pod ostrzałem i pod presją ekonomiczną, rozwojową oraz edukacyjną”. Wydatki na działalność humanitarną są natomiast obcinane, w związku z tym coraz trudniej nieść pomoc osobom poszkodowanym.
Z badań organizacji WeWorld wynika, że w tym roku 12,7 miliona osób, czyli jedna trzecia populacji Ukrainy, będzie potrzebować pomocy humanitarnej. A najbardziej kobiety i dziewczęta, które cierpią z powodu trudności z dostępem do wody i środków higieny, zwłaszcza menstruacyjnej. Na Ukrainie jest to problem szczególnie dotkliwy, zwłaszcza wśród kobiet i dziewcząt wewnętrznie przesiedlonych.
Jednocześnie, zaznacza przedstawiciel WeWorld, „wyraźnie ujawnia się kluczowa rola niewidzialnej pracy kobiet na Ukrainie: bez ich wysiłku spójność społeczna już dawno by się załamała”.
Pozamykane szkoły
Istnieją poważne problemy edukacyjne. W wielu regionach Ukrainy szkoły pozostają zamknięte od początku konfliktu, co ma poważne konsekwencje nie tylko dla nauki, ale również dla dobrostanu psychicznego i psychospołecznego dzieci oraz ich rodzin.
Nie przyzwyczajać się do wojny
Silvia Sinibaldi z Caritas Italiana, przywołując słowa papieża Leona XIV i papieża Franciszka, aby „nie przyzwyczajać się” do wojny, DzԾɲż jest ona zawsze porażką.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.