ONZ alarmuje - Haiti w cieniu głodu i przemocy
Karol Darmoros
Głód w miejscu kultury
Tam, gdzie niegdyś w Port-au-Prince działał słynny Rex Theater — serce haitańskiego życia artystycznego — dziś panuje głód i rozpacz. W zrujnowanym budynku schronienie znalazły setki uchodźców, którzy nie otrzymują już nawet tej odrobiny jedzenia, którą wcześniej z trudem udawało się zdobyć. To symbol tragicznej sytuacji, która dotyka całe Haiti. Na po
Widmo huraganów
Z raportu ONZ wynika, że ponad 5 milionów Haitańczyków żyje w stanie głębokiej niepewności żywnościowej. Na początku tego roku podano, że liczba wewnętrznie przesiedlonych przekroczyła milion. Najbardziej cierpią kobiety i dzieci. Tymczasem plan humanitarny ONZ na rok 2025, opiewający na 900 milionów dolarów, został sfinansowany zaledwie w 8 procentach. Jedynie w obszarze pomocy żywnościowej potrzeba 46 milionów dolarów na najbliższe pół roku, aby działania mogły być kontynuowane.
„Zaczynamy sezon huraganów z pustym magazynem pomocy i bez funduszy. Nawet jedna burza może ponownie spowodować głód i katastrofę humanitarną dla setek tysięcy Haitańczyków” - ostrzega Lola Castro, dyrektor regionalna Śɾowego Programu Żywnościowego ONZ.
Ziemia odebrana rolnikom
Kryzys pogłębia także przemoc zbrojnych gangów, które przejęły kontrolę nad terenami uprawnymi. „Setki rodzin rolniczych, które dostarczały produkty na rynki miast, zostały zmuszone do ucieczki, a ich pola zostały zajęte przez gangi” - dodaje Castro. Brakuje lokalnych dostaw, przez co wielu mieszkańców zostało odciętych od żywności.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.