ÐÓMAPµ¼º½

„CaÅ‚y wschód i poÅ‚udnie Ukrainy sÄ… w ogniu… Nieprzyjaciel częściowo zajÄ…Å‚ obwody chersoÅ„ski, zaporoski, doniecki i Å‚ugaÅ„ski. W pobliżu Charkowa i NikoÅ‚ajewa toczÄ… siÄ™ ciężkie walki. WedÅ‚ug Sztabu Generalnego Armii Ukrainy, nieprzyjaciel na co dzieÅ„ intensywnie próbuje posuwać siÄ™ naprzód na wschodzie naszego kraju. Ale nie za bardzo mu siÄ™ to udaje i ponosi duże straty. Wszyscy ludzie modlÄ… siÄ™ za swojÄ… armiÄ™ i starajÄ… siÄ™ wzajemnie wspierać. Ta wojna to czas wielkiej solidarnoÅ›ci naszego narodu, ogromnego otwartego serca. Nikt nikogo nie pyta skÄ…d jesteÅ›, jakim jÄ™zykiem mówisz, do jakiego koÅ›cioÅ‚a chodzisz, ale starajÄ… siÄ™ we wszystkim pomagać i sÅ‚użyć sobie nawzajem. (…) Wojna to czas najwiÄ™kszej przemocy, najwiÄ™kszej bezwzglÄ™dnoÅ›ci, najwiÄ™kszej kpiny z drugiego czÅ‚owieka. Zadajemy sobie pytanie: jak być miÅ‚osiernym podczas wojny, która jest czasem wielkiego okrucieÅ„stwa? Musimy okazać miÅ‚osierdzie, które Pan Bóg okazaÅ‚ nam. W pierwszych dniach wojny UkraiÅ„cy spontanicznie okazywali litość zwÅ‚okom zabitych wrogów, zwracali siÄ™ do ich krewnych w Rosji i chcieli pomóc, by te zwÅ‚oki mogÅ‚y z Ukrainy wrócić do domu i być pochowane. Ale rosyjskie siÅ‚y okupacyjne odmówiÅ‚y – odmówiÅ‚y miÅ‚osierdzia dla swoich. I nadal sÄ… okrutni dla naszego narodu ukraiÅ„skiego. Ale Ukraina jest tego warta! Ukraina walczy! Wierzymy, że miÅ‚osierdzie Boże pokona okrucieÅ„stwo.“