Sri Lanka: Chrześcijanie i buddyści przeciwko legalizacji konopi
Eryk Gumulak SJ – Watykan
RzÄ…d Sri Lanki wczeÅ›niej wyraźnie prezentowaÅ‚ swoje tendencje antynarkotykowe. Ostatni prezydent Maithripala Sirisena gÅ‚osowaÅ‚ nawet za wprowadzeniem kary Å›mierci dla dilerów narkotykowych. Niedawno pojawiÅ‚y siÄ™ jednak ruchy, promujÄ…ce nielegalne substancje, szczególnie konopie, jako możliwe źródÅ‚o ratowania sÅ‚abej gospodarki. Eksperci twierdzÄ…, że kraj ten może generować wysokie dochody z samej uprawy konopi indyjskich. Ostatnie badania wykazaÅ‚y, że jeÅ›li narkotyki na bazie konopi indyjskich byÅ‚yby produkowane i eksportowane, można by byÅ‚o zarobić wiÄ™cej pieniÄ™dzy niż z caÅ‚ego eksportu wszystkich innych towarów.
Sri Lanka już staÅ‚a siÄ™ gÅ‚ównym punktem przerzutowym dla marihuany i heroiny w Azji. Pomimo wysokich korzyÅ›ci finansowych, lawinowo roÅ›nie liczba naÅ‚ogowców. WedÅ‚ug National Drugs Control Board rzÄ…dowej organizacji pomocy uzależnionym, w tej chwili w kraju 97 tys. ludzi jest uzależnionych od heroiny i ponad 400 tys. od marihuany.
Przedstawiciele KoÅ›cioÅ‚a katolickiego, jak i liderzy klasztorów Buddyjskich naciskajÄ… na rzÄ…d na jeszcze wiÄ™ksze restrykcje zwiÄ…zane z handlem i produkcjÄ… substancji psychoaktywnych. Kard. Malcolm Ranjith stwierdza, że marihuana i heroina to najwiÄ™ksze plagi Sri Lanki. Dodatkowo po narkotyki siÄ™gajÄ… coraz mÅ‚odsi, w tym także dzieci. Należy także przeciwstawić siÄ™ ruchom, promujÄ…cym konopie w Internecie, które rzekomo przedstawiajÄ… marihuanÄ™ jako tradycyjnÄ… medycynÄ™ Ayurvedic.
Katoliccy księża razem z innymi przywódcami religijnymi organizowali wiece przeciwko zwiÄ™kszonemu nadużywaniu nielegalnych substancji.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.