ʲ辱ż na Meeting w Rimini: bałwochwalstwo zysku zagraża pokojowi
Alessandro Di Bussolo – Watykan
Tam, gdzie odpowiedzialni za państwa i instytucje międzynarodowe „zdają się nie potrafić sprawić, aby przeważyło prawo, mediacja i dialog, wspólnoty religijne i społeczeństwo obywatelskie muszą odważyć się na proroctwo” - pisze papież Leon XIV do biskupa Rimini.
Aby służyć Bogu żywemu – podkreśla papież Leon XIV – trzeba porzucić „bałwochwalstwo zysku, które poważnie zagroziło sprawiedliwości, wolności spotkania i wymiany, uczestnictwu wszystkich w dobru wspólnym, a w końcu także pokojowi”. Nie idzie za Chrystusem – dodaje – „wiara, która dystansuje się od pustynnienia świata albo która pośrednio przyczynia się do jego tolerowania”.
Należy „służyć Bogu Żyjącemu” i przekładać Ewangelię „na formy rozwoju alternatywne wobec dróg wzrostu bez sprawiedliwości i zrównoważenia”. W ten sposób „pustynia staje się ogrodem”, a „miasto Boże”, zapowiedziane przez św. Augustyna, „przemienia nasze spustoszone miejsca”.
Temat: „Na pustyniach zbudujemy z nowych cegieł”
Przesłanie nawiązuje do tematu Meetingu 2025, który odbywa się od 22 do 27 sierpnia na targach w Rimini, letniego spotkania organizowanego przez ruch Comunione e Liberazione: „Na pustyniach zbudujemy z nowych cegieł”. Jest to – jak podkreśla papież – zaproszenie do nadziei „która nie zawodzi”. Na pustyni bowiem rodzi się przede wszystkim lud Boży, który tylko w drodze przez jej trudności „dojrzewa do wyboru wolności”.
Świadectwo męczenników z Algierii
ʲ辱ż z uznaniem przyjmuje fakt, że jedna z wystaw Meetingu poświęcona jest świadectwu męczenników z Algierii, w których „jaśnieje powołanie Kościoła do zamieszkiwania pustyni w głębokiej komunii z całą ludzkością, przekraczając mury nieufności dzielące religie i kultury”, naśladując w pełni „ruch wcielenia i daru Syna Bożego”.
Wiele dialogów Meetingu
Jak czytamy w przesłaniu, przygotować „nowe cegły”, z których będzie można budować „tę przyszłość, którą Bóg już ma w zanadrzu dla wszystkich, ale która otwiera się tylko wtedy, gdy siebie nawzajem przyjmujemy” mają „dialogi między katolikami o różnych wrażliwościach oraz z wierzącymi innych wyznań i z niewierzącymi”.
Aby „odważyć się na proroctwo”, wspólnoty religijne i społeczeństwo obywatelskie muszą „dać się poprowadzić na pustynię” i zobaczyć, co może się narodzić „z tak wielkiego, zbyt wielkiego cierpienia niewinnych”.
Potrzebni są „spragnieni sprawiedliwości”
ʲ辱ż zatem zachęca „aby nadać imię i kształt nowości, tak aby wiara, nadzieja i miłość przełożyły się na wielką przemianę kulturową”. W przesłaniu przywołany zostaje także „umiłowany papież Franciszek” i „opcja na rzecz ubogich” jako kategoria teologiczna adhortacji apostolskiej Evangelii gaudium. Bóg bowiem „wybrał pokornych”, „tych bez władzy” i „stał się jednym z nich, aby wpisać swoją historię w naszą historię”.
Aby mieć nowe cegły, potrzebne są „ofiary historii”, „głodni i spragnieni sprawiedliwości”, „budowniczowie pokoju, wdowy i sieroty, młodzi i starzy, migranci i uchodźcy, krzyk całego stworzenia”. Bo – czytamy dalej w przesłaniu – „odmawianie głosu innym i rezygnacja z rozumienia siebie nawzajem są doświadczeniami nieudanymi i odczłowieczającymi”, a przeciw nim należy postawić „cierpliwość spotkania z Tajemnicą zawsze inną, której znakiem jest odmienność każdego człowieka”.
Maryja Dziewica, „Gwiazda zaranna” – jak brzmi końcowa modlitwa papieża – niech wspiera wysiłek wszystkich uczestników „w komunii z Pasterzami i wspólnotami kościelnymi, do których należą”.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.