ÐÓMAPµ¼º½

„Jest to wielkie szczęście dla nas. Wszyscy tego wyczekiwaliÅ›my, ponieważ niesie to nadziejÄ™. Parafie miaÅ‚y oczywiÅ›cie wiÄ™cej czasu na przygotowania na tÄ™ okazjÄ™. ByÅ‚y różne pomysÅ‚y, jak ludzie mogliby przeżyć lepiej ten czas wizyty Papieża. ZrodziÅ‚ siÄ™ pomysÅ‚, żeby zorganizować częściowo pieszo i częściowo samochodami pielgrzymkÄ™, żeby miaÅ‚o to wiÄ™ksze znaczenie dla ludzi oraz dla naszej diecezji – opowiada komboniani. - W pielgrzymce biorÄ… udziaÅ‚ zwÅ‚aszcza mÅ‚odzi ludzie z różnych parafii. Wyruszyli kilka dni temu. Codziennie przechodzÄ… do kolejnej parafii, animujÄ…c jÄ…, spotykajÄ…c siÄ™ z lokalnÄ… ludnoÅ›ciÄ…. MajÄ… także przedstawienie, które mówi o pokoju. IdÄ…, gÅ‚oszÄ…c. IdÄ… oczywiÅ›cie z modlitwÄ…, ale majÄ… orÄ™dzie do przekazania swoim rodakom. Wydaje mi siÄ™, że jest to bardzo ciekawe, że jednoczÄ… siÄ™ i idÄ… razem w jednym celu; modlÄ… siÄ™ razem i gÅ‚oszÄ… pokój, który jest tak bardzo potrzebny w Sudanie PoÅ‚udniowym.“

„PamiÄ™tamy, że Papież caÅ‚owaÅ‚ buty liderom Sudanu PoÅ‚udniowego – byÅ‚o to bardzo wymowne. Za nami ciężka droga, która niosÅ‚a nadziejÄ™ – ostatecznie dużo nie zostaÅ‚o zrobione. Teraz jest troszkÄ™ lepiej. Nikt nie wie jeszcze na jak dÅ‚ugo. Na póÅ‚nocy kraju sÄ… konflikty zbrojne, wciąż szerzy siÄ™ nienawiść miÄ™dzy ludźmi. SÄ… takie miejsca, które sÄ… bezpieczniejsze, [sÄ… i takie], które sÄ… mniej bezpieczne. U nas gubernator stara siÄ™ trzymać mocnÄ… rÄ™kÄ… ludzi, ale to przynosi efekty. I na przykÅ‚ad u nas w Lake State, stanie jezior, pokój już możemy zauważyć. Ja już mogÄ™ dojechać do różnych części mojej parafii i odwiedzać wioski bez żadnych problemów, co na przykÅ‚ad rok temu byÅ‚o jeszcze niemożliwe – mówi papieskiej rozgÅ‚oÅ›ni polski misjonarz. – MiaÅ‚em wówczas część parafii, gdzie nie mogÅ‚em ludzi odwiedzać, ponieważ trwaÅ‚y konflikty zbrojne. Przylot Papieża daje nadziejÄ™, że jego sÅ‚owa jednak poruszÄ… serca naszych liderów i że nie bÄ™dÄ… oni dzielić paÅ„stwa pod wzglÄ™dem plemiennym. Tutaj sÄ… dwa najwiÄ™ksze plemiona: Nuer i Dinka. Każdy z liderów chce walczyć o swoje, o wÅ‚adzÄ™ i przez to dzielÄ… ludzi miÄ™dzy sobÄ…. TworzÄ… siÄ™ konflikty, a ludzie sÄ… uzbrojeni jeszcze od czasów, kiedy byÅ‚a wojna póÅ‚nocy z poÅ‚udniem. Ciężko jest jeszcze rozbroić mÅ‚odzież. Jak jest jakiÅ› konflikt, to dla nich najlepiej wziąć broÅ„ do rÄ™ki i po prostu strzelać, dlatego tak dużo zÅ‚ego dzieje siÄ™ u nas. Wierzymy, że sÅ‚owa Papieża bÄ™dÄ… przede wszystkim skierowane do rzÄ…dzÄ…cych, ponieważ to oni majÄ… w rÄ™ku caÅ‚Ä… sytuacjÄ™ tego paÅ„stwa i mam nadziejÄ™, że po tej wizycie bÄ™dÄ… umieli siÄ™ bardziej zjednoczyć, żeby pracować dla caÅ‚ego Sudanu PoÅ‚udniowego, dla wszystkich ludzi, a nie dzielić ludzi miÄ™dzy sobÄ….“