杏MAP导航

Szukaj

Kard. Dziwisz o Janie Pawle II: cz?owiek modlitwy, prawdziwy ojciec Kard. Dziwisz o Janie Pawle II: cz?owiek modlitwy, prawdziwy ojciec 

Jan Pawe? II: cz?owiek modlitwy, prawdziwy ojciec

Wyj?tkowym ?wiadkiem ?ycia ?w. Jana Paw?a II jest kard. Stanis?aw Dziwisz, który sp?dzi? u jego boku wiele lat. Uwa?a on, ?e tajemnic? osoby Karola Wojty?y by?a g??bia ?ycia duchowego. Zrozumia? warto?? modlitwy ju? jako dziecko i potem rozwija? ?wiadomo?? jej znaczenia.

Krzysztof O?dakowski SJ – Watykan

Wieloletni osobisty sekretarz Jana Paw?a II wskazuje tym samym na klucz do zrozumienia osoby ?wi?tego Papie?a.

Kard. Dziwisz – wi?? z Chrystusem jako g?ówny rys osobowo?ci

?Jego zjednoczenie z Jezusem Chrystusem. On by? zawsze zanurzony w modlitwie. Nawet tego ludzie nie wiedzieli, by? mo?e nie odbierali, ale doskonale wyczuwali. Jego modlitwa to by? g?ówny rys jego osobowo?ci i to nie tylko wtedy, gdy zosta? Papie?em. To w?a?ciwie by?o jego moc? w dzia?alno?ci duszpasterskiej, modlitwa – podkre?la kard. Dziwisz. Kto wie, czy nie zapami?ta? s?ów kard. Sapiehy podczas wizytacji w Wadowicach. Karol Wojty?a wita? wtedy meropolit? krakowskiego. Zrobi? wra?enie na Sapiesze, poniewa? ten zapyta?: «na jakie studia wybiera si? ten m?odzieniec», a proboszcz-katecheta odpowiedzia?, ?e na polonistyk?. «Szkoda, powiedzia? kard. Sapieha, by?by z niego dobry ksi?dz». Kto wie, czy to w nim nie tkwi?o. Potem, gdy ju? zdecydowa?, ?e pójdzie w stron? kap?aństwa, na pewno wielki wp?yw wywar? na niego brat Albert. To, ?e brat Albert zostawi? malarstwo, sztuk? i odda? si? na s?u?b? najbiedniejszym równie? wp?yn??o na to, ?e Karol Wojty?a zostawi? teatr, z którym by? bardzo zwi?zany i poszed? w stron? kap?aństwa.“

Kard. Dziwisz wskazuje równie? na wielko?? osobowo?ci Papie?a Wojty?y. Traktowa? tak samo biednego, s?abego i chorego. Ze swoimi najbli?szymi wspó?pracownikami tworzy? domow? atmosfer? i rodzinny klimat. Podchodzi? do wszystkich z prostot?, dobroci? i wielk? mi?o?ci?.

Kard. Dziwisz – by? prawdziwym ojcem

?On by? zawsze bliski ka?dego cz?owieka. Nikogo nie lekcewa?y?. Zawsze odnosi? si? z trosk? i szacunkiem. Dotyczy?o to poszczególnych ludzi, a tak?e grup parafialnych oraz ró?nych wspólnot, ruchów i stowarzyszeń. Zawsze by? bliski, a jak trzeba by?o to broni?, zw?aszcza w okresie komunizmu, zawsze kiedy cz?owiek albo duszpasterstwo by?o zagro?one – zauwa?a kard. Dziwisz. Zawsze by? przy ludziach, przy tych grupach, ?eby broni?. Przyk?ada? du?? wag? do wizytacji, odwiedza? po domach chorych, rodziny wielodzietne. By? prawdziwym ojcem.“

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

18 maja 2020, 13:24