ÐÓMAPµ¼º½

Marguerite Bays Marguerite Bays 

Kanonizacja stygmatyczki, która przemawia do dzieci

Szwajcaria przygotowuje się na kanonizację Marguerite Bays. Ta XIX-wieczna mistyczka do dziś urzeka ludzi swą prostotą. Była krawcową, co rano pracowała na roli, ale przede wszystkim dużo się modliła, najczęściej różańcem i starała się o najuboższych w swej okolicy, głównie o dzieci. Ubierała je i dokarmiała, a także prowadziła do Boga. W wieku 39 lat została cudownie uzdrowiona z raka jelit. Stało się to w dniu ogłoszenia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Maryi Panny. Nieco później otrzymała stygmaty. Co piątek w stanie ekstazy współuczestniczyła w męce Chrystusa.

Krzysztof Bronk - Watykan

Podczas beatyfikacji w 1995 r. Jan PaweÅ‚ II zwróciÅ‚ uwagÄ™ na jej niezwykłą prostotÄ™. ProwadziÅ‚a życie skromne i ukryte w Chrystusie – mówiÅ‚ Å›wiÄ™ty Papież. Podobnie też byÅ‚o z jej ekstazami i stygmatami, które staraÅ‚a siÄ™ ukrywać przed Å›wiatem. Jak podkreÅ›la jej biograf ks. Martial Python, jej mistyczny udziaÅ‚ w mÄ™ce Chrystusa, stygmaty, byÅ‚ potwierdzeniem, przypieczÄ™towaniem miÅ‚oÅ›ci, która już wczeÅ›niej wcieliÅ‚a siÄ™ w jej życiu.

Troszczyła się o ubogie dzieci, uczyła je katechizmu

„Jej duchowość opierała się na słowach Chrystusa: Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, Mieście to uczynili. Marguerite wiedziała, że każdy ma prawo do swej godności – powiedział Radiu Watykańskiemu ks. Python. – W jej okolicy było wiele ubogich dzieci. Otaczała je opieką. Będąc krawcową szyła dla nich ubrania, ale starała się także, aby poznały swą prawdziwą godność, by wiedziały, że są dziećmi Boga. Można powiedzieć, że była ich katechistką. Chętnie przyjmowała je w swoim domu, by uczyć je życia, poznania Pana Boga i pobożności.“

Jak podkreśla ks. Martial Python ta szwajcarska stygmatyczna nadal wywiera silny wpływ na dzieci i młodych. To właśnie oni najchętniej odwiedzają jej rodzinny dom.

W jej domu Bóg nadal jest obecny

„MyÅ›lÄ™, że jej postać urzeka ich swÄ… prostotÄ…. WiedzÄ…, że za swego życia byÅ‚a otwarta na dzieci i to do nich przemawia. Nie przechodzÄ… wobec tego obojÄ™tnie. Ale tego samego doÅ›wiadczajÄ… również doroÅ›li. OtrzymujÄ™ o tym liczne Å›wiadectwa – powiedziaÅ‚ Radiu WatykaÅ„skiemu ks. Python. – Pewien mężczyzna powiedziaÅ‚ mi, że zostaÅ‚ wrÄ™cz zmuszony przez swojÄ… żonÄ™, by wszedÅ‚ wraz z niÄ… do domu bÅ‚. Marguerite Bays. I ta wizyta w tym miejscu, gdzie ona żyÅ‚a, gdzie przez 63 lata urzeczywistniaÅ‚a siÄ™ jej Å›wiÄ™tość, zrobiÅ‚a na nim ogromne wrażenie. PowiedziaÅ‚ mi: wszedÅ‚em tam jako niewierzÄ…cy, a wyszedÅ‚em jako wierzÄ…cy. Na takie oddziaÅ‚ywanie Å›wiÄ™tych wskazywaÅ‚ już Jan-Maria Vianney: «W miejscach, przez które przeszli Å›wiÄ™ci – mówiÅ‚ – Bóg nadal bywa obecny». W domu Marguerite Bays można tego doÅ›wiadczyć.“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

18 lipca 2019, 15:44