ÐÓMAPµ¼º½

Kard. John Henry Newman Kard. John Henry Newman 

Pozytywne reakcje przed kanonizacjÄ… Newmana

°­´ÇÅ›³¦¾±Ã³Å‚ w Wielkiej Brytanii z radoÅ›ciÄ… przyjÄ…Å‚ wiadomość o bliskiej kanonizacji kard. Johna Henry’ego Newmana. Zapewnia o tym przewodniczÄ…cy tamtejszego Episkopatu. Kard. Vincent Nichols wskazuje na wielkÄ… popularność angielskiego konwertyty. Jest on powszechnie podziwiany za jego głębokie podejÅ›cie do kwestii wiary, osobistÄ… odwagÄ™, intelektualnÄ… klarowność i wrażliwość na kulturÄ™ – powiedziaÅ‚ londyÅ„ski arcybiskup, podkreÅ›lajÄ…c, że angielski konwertyta umiaÅ‚ wydobyć z katolicyzmu to, co najlepsze.

Krzysztof Bronk – Watykan

Jego zdaniem kanonizacja kard. Newmana bÄ™dzie Å›wiÄ™tem i powodem do chluby dla brytyjskich proboszczów. Newman byÅ‚ też bowiem ceniony przez zwykÅ‚ych wiernych jako kapÅ‚an pracujÄ…cy na parafii – przypomina kard. Nichols.

Jak zauważa z kolei o. Keith Beaumont, jeden z najwiÄ™kszych znawców Newmana, poczÄ…wszy od Piusa XII wszyscy papieże chcieli nie tylko jego kanonizacji, ale również ogÅ‚oszenia go doktorem KoÅ›cioÅ‚a.

Żyć w głębokiej relacji z Bogiem

„Jest to czÅ‚owiek, który, jak siÄ™ wydaje, przez caÅ‚e swoje życie posiadaÅ‚ głębokie poczucie obecnoÅ›ci Boga w swoim sercu. W swoich dzieÅ‚ach, kazaniach to wÅ‚aÅ›nie nam przekazuje – powiedziaÅ‚ Radiu WatykaÅ„skiemu ks. Beaumont. – ProponowaÅ‚ życie duchowe dla wszystkich. I to jest jeden z najważniejszych elementów jego dziedzictwa. Sam przejÄ…Å‚ to po trosze od Å›w. Filipa Neri, który byÅ‚ jego ideaÅ‚em. Chodzi tu o Å›wiÄ™tość, która nie wyraża siÄ™ w wielkich czynach, lecz w życiu pobożnym, głębokiej relacji z Bogiem poÅ›ród codziennoÅ›ci. To siÄ™ też wyraża w jego zawoÅ‚aniu: Serce mówi do serca, Bóg przemawia ze swego serca do serca czÅ‚owieka. Intymna relacja z Bogiem. Tak skÄ…dinÄ…d Newman definiuje też chrzeÅ›cijanina: to nie tylko ten, kto wierzy, kto zabiega o realizacjÄ™ pewnych wartoÅ›ci, lecz chrzeÅ›cijanin to przede wszystkim czÅ‚owiek, który w głębi swego serca żyje w intymnej relacji z Bogiem, jest Å›wiadomy Jego obecnoÅ›ci w nim.“

Ks. Beaumont zauważa też, że Newman swym przykÅ‚adem wskazuje nam na szczególnÄ… drogÄ™ ekumenizmu. Uczy nas, że w ekumenizmie na pierwszym miejscu musi być Pan Bóg. JeÅ›li każdy z nas bÄ™dzie siÄ™ staraÅ‚ żyć w jak najgłębszej relacji z Bogiem, to z czasem siÄ™ do siebie zbliżymy. Ks. Beaumont podkreÅ›la zarazem, że w naszych czasach kanonizacja kard. Newmana nie budzi już oporów w KoÅ›ciele anglikaÅ„skim.

Anglikanom nie wadzi już kult Newmana

„Stosunek do Newmana zależy od tego, jakich anglikanów mamy na myÅ›li, bo KoÅ›cióÅ‚ anglikaÅ„ski jest bardzo podzielony. Istnieje mniejszość tak zwanych anglokatolików, którzy czczÄ… Newmana niemal jak Å›wiÄ™tego. PrzeciwieÅ„stwem tej frakcji sÄ… anglikanie ewangeliczni, bardzo protestanccy, którym Newman jest obojÄ™tny, nie uznajÄ… czegoÅ› takiego jak beatyfikacja czy kanonizacja. Po Å›rodku jest bardzo szerokie ugrupowanie anglikanów liberalnych. W tej frakcji można być anglikaninem i wierzyć w cokolwiek. W tej grupie jedni siÄ™ interesujÄ…, inni nie. Ale nikomu już nie wadzi kult Newmana w KoÅ›ciele katolickim – powiedziaÅ‚ Radiu WatykaÅ„skiemu ks. Beaumont. – Może warto też przypomnieć, że pod koniec swego życia Newman staÅ‚ siÄ™ w Anglii swoistym bohaterem narodowym. Nawet, ci którzy siÄ™ z nim nie zgadzali, czyli zdecydowana wiÄ™kszość, szanowali go jednak. I kiedy Leon XIII mianowaÅ‚ go kardynaÅ‚em, Anglicy odebrali to jako zaszczyt dla caÅ‚ego kraju. StaÅ‚ siÄ™ wiÄ™c bohaterem narodowym.“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

15 lutego 2019, 15:23