Ks. Witalij z Ukrainy wy?wi?cony przez Papie?a mówi o niesieniu nadziei
Isabella H. de Carvalho – Watykan
Nowo wy?wi?cony ks. Witalij Dmytryszyn wróci z Watykanu na Ukrain? z sercem pe?nym wdzi?czno?ci i nadziei.
Ukończy? seminarium Redemptoris Mater w Kijowie na Ukrainie. Jest drugim z o?miorga rodzeństwa, nale?y do Drogi Neokatechumenalnej, a jego starszy brat zosta? wy?wi?cony na kap?ana w zesz?ym miesi?cu.
Bóg wie, ?e potrzebuj? pomocy
?Na pewno nie jestem najlepszym diakonem na Ukrainie, wr?cz przeciwnie – by? mo?e jestem najs?abszy. Mo?e Bóg pozwala mi by? wy?wi?conym tutaj, w Rzymie, bo wie, ?e potrzebuj? pomocy, ?eby i?? dalej” – podkre?la w rozmowie z Vatican News, wyra?aj?c wdzi?czno?? za to, ?e jego rodzina mimo wojny zdo?a?a przyjecha? do Rzymu.
To w?a?nie niepewna rzeczywisto?? konfliktu pomaga mu jeszcze mocniej postrzega? ka?dy dzień jako dar. ?Widz?, ?e Bóg chce, ?ebym nie ?y? dla siebie, ale ?ebym zaniós? na Ukrain? ca?? t? nadziej?, któr? tutaj otrzymuj?” – mówi.
?y?, jakby ka?dy dzień mia? by? ostatnim
Rektor jego seminarium powiedzia? mu kiedy?, ?eby ??y? ka?dy dzień tak, jakby by? ostatnim”. ?To pomog?o mi nie ?y? powierzchownie, zw?aszcza teraz, gdy na Ukrainie jest tak wiele cierpienia. Widz? rodziny, które trac? m??ów, dzieci, domy – wszystko” – mówi. ?Ten czas wojny zmotywowa? mnie, by ?y? na serio, szuka? Boga, ?wiadomy, ?e kiedy wieczorem odmawiam modlitw? komplety i id? spa?, mo?e to by? moja ostatnia noc”.
Mimo w?tpliwo?ci i kryzysów, które prze?y? przez dziesi?? lat seminarium, nadal czuje, ?e Bóg go wzywa – by patrzy? na Niego, a nie na siebie. ?Bóg potwierdzi? mi, ?e mnie powo?uje tak, jak powo?a? Piotra – s?abego i pe?nego siebie” – mówi. ?Ale Bóg go powo?a? w?a?nie takiego, bo go kocha. I to bardzo mi pomog?o”.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.
