Papie? dzwoni? na Ukrain? do kard. Krajewskiego: rozgrza? nas swym b?ogos?awieństwem
Krzysztof Bronk – Watykan
Ludzie czekaj? ju? od 5 rano po skromny posi?ek
Opowiadaj?c Radiu Watykańskiemu o swym pobycie na Ukrainie, kard Krajewski przyzna?, ?e ma za sob? bardzo intensywny dzień w Zaporo?u. Rozpocz?? si? o 5 rano od spotkań z lud?mi, którzy od wczesnych godzin stali w kolejce, by o godz. 9 otrzyma? bardzo skromne po?ywienie: pó? bochenka chleba, dwie puszki i dwie torebki z chińskimi zupami.
Obieca?em albertynom nowy piec do piekarni
Papieski ja?mu?nik odwiedzi? te? albertynów i ich piekarni?. ?Obieca?em im nowy piec od Ojca ?wi?tego” – doda? kard. Krajewski. Nast?pnie spotka? si? z dyrekcj? lokalnej s?u?by zdrowia. ?Przekazane im zosta?y karetki i leki o warto?ci ponad 200 tys. euro, które zosta?y zebrane w Neapolu i przewiezione nast?pnie do Florencji, gdzie zapakowali?my je do zakupionych tam karetek. Przejechali?my nimi ponad 3300 km” – przypomina papieski ja?mu?nik.
Przywioz?em leki ratuj?ce ?ycie
Doda?, ?e na Ukrain? zawióz? te? inne leki, które otrzyma? z Klinik Gemelli oraz Apteki Watykańskiej. S? to przede wszystkim leki ratuj?ce ?ycie, które podaje si? w karetkach. ?To dla nich bardzo wa?na pomoc, bardzo za to dzi?kowali” – powiedzia? kard. Krajewski.
Papieski ja?mu?nik wraca ju? do Rzymu. ?Najpierw poci?giem do Lwowa, to ponad 1200 km. Potem b?dzie trzeba przedosta? si? przez granic? i z Krakowa czy Warszawy samolotem do Wiecznego Miasta” – dodaje kard. Krajewski.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.