Papieska pralnia i prysznice dla ?niewidzialnych“ z miasteczka namiotowego w Kalabrii
Salvatore Cernuzio - Watykan
Papieski ja?mu?nik kardyna? Konrad Krajewski wyja?nia: ?S? tam osoby, które nie maj? nawet dokumentów. Mówi? nam: nawet skutery maj? tablice rejestracyjne, my, ludzie, nie mamy nawet karty“.
To ju? siódma tego typu ?Pralnia Papie?a Franciszka“ dla osób bezdomnych i ubogich, która powstaje we W?oszech. Wcze?niej podobne zosta?y otwarte w Rzymie, Genui, Turynie, Neapolu i Katanii.
Papieska pralnia w miasteczku namiotowym
W licz?cej 5 tysi?cy mieszkańców gminie San Ferdinando sytuacja osób mieszkaj?cych w miasteczku namiotowym - a w?a?ciwie w slumsach - jest szczególnie dramatyczna. Jest to praktycznie getto, w którym w biedzie i poni?eniu ?yje kilkuset imigrantów z Afryki.
Ustawianie pralni i pryszniców dla osób takich jak imigranci z San Ferdinando jest inicjatyw? stworzon? przez firmy Procter & Gamble Italia we wspó?pracy z Haier Europe i wspieran? przez Papiesk? Dobroczynno??. W przypadku San Ferdinando w akcj? zaanga?owana jest równie? diecezja Oppido Mamertina-Palmi.
W specjalnych dwóch kontenerach przy miasteczku namiotowym ustawiono rz?dy czterech pralek i czterech suszarek oraz rega?y z detergentami i ?rodkami higienicznymi. Ponadto do dyspozycji mieszkaj?cych tam osób ustawiono pi?? kabin prysznicowych.
Ca?kowicie darmowe pralnie i prysznice umo?liwi? najubo?szym pranie w?asnej odzie?y, koców, a tak?e zapewni? mo?liwo?? dbania o higien? osobist?.
Skutery maj? tablice rejestracyjne, my, ludzie nie mamy niczego
?Jest to sposób na przywrócenie godno?ci ludziom, którzy nie umieraj? z g?odu, ale umieraj?, bo czuj? si? niewidzialni” – wyja?ni? mediom watykańskim papieski ja?mu?nik kard. Konrad Krajewski.
Doda?, ?e we wspomnianym miasteczku namiotowym ?yj? imigranci z Senegalu, Nigru, Mali, Burkina Faso, Wybrze?a Ko?ci S?oniowej i innych obszarów Afryki. Mieszkaj? tam nawet od pi?tnastu lat, a nie maj? ?adnych dokumentów. - ?Kiedy poszed?em do nich, zapyta?em: czego potrzebujecie? Wiecie, co mi odpowiedzieli? ?Chcemy by? widoczni!” – opowiada kardyna? Krajewski. - ?Jeden m?ody cz?owiek spojrza? mi w oczy i powiedzia?: mieszkamy tu od wielu lat, potrzebujemy dokumentów. Skutery maj? tablice rejestracyjne, my, ludzie, nie mamy nic.”
To dlatego dla ?niewidzialnych” z San Ferdinando zostanie uruchomiony punkt pomocy w uzyskaniu dokumentów. Jak wyja?nia diakon Michele Vomera, dyrektor diecezjalnej Caritas, chodzi o setki pracowników migruj?cych, których liczba w okresie zimowym si?ga tysi?ca.
W miasteczku namiotowym przebywaj? osoby nale??ce do co najmniej 18 narodowo?ci. Wiele z nich urodzi?o si? w trakcie akcji ratunkowej i s? opuszczone przez wszelkie instytucje. Wi?kszo?? osób jest w wieku od 18 do 60 lat, przy czym najliczniejsz? grup? stanowi? m??czy?ni 40-45-letni.
?To ludzie którzy nie maj? lekarza rodzinnego, nie maj? dokumentów podatkowych, nie maj? tego, co nam si? wydaje bana?ami, ale które s? dla nich przeszkod? nie do pokonania, bo koliduj? z w?osk? biurokracj?” - dodaje diakon Vomera.
?Wkrótce podpiszemy umow? na udost?pnienie kolejnej sali, w której Siostry Mi?osierdzia b?d? mog?y za?o?y? ma?? w?osk? szko??” - informuje ponadto diakon.
Najwa?niejsze - by? zauwa?anym
W ramach akcji charytatywnej dla osób z San Ferdinando otwarta zostanie tak?e us?uga fryzjerska. Pralni?, wyposa?an? na bie??co w ?rodki czysto?ci i higieny, dostarczane przez wiod?ce firmy kosmetyczne, b?d? si? opiekowa? wolontariusze Caritas z diecezji Oppido Mamertina-Palmi. Jest to jeden z gestów mi?osierdzia, o które papie? Franciszek prosi? diecezje na ?wiecie z okazji zbli?aj?cego si? Roku Jubileuszowego.
Mieszkańcom miasteczka namiotowego dostarczana b?dzie równie? ?ywno??, ta jednak stanowi mniejsz? potrzeb? ni? w?a?nie potrzeba higieny.
Dyrektor diecezjalnego Caritas podkre?la, ?e imigranci z miasteczka namiotowego dobrze si? integruj? z lokaln? spo?eczno?ci?, relacje mi?dzy nimi a W?ochami s? ?wspania?e“, prowadz? dwa supermarkety, rozwijaj?c w ten sposób równie? gospodark? gminy.
A teraz papieska dobroczynno?? przypomina wszystkim mieszkańcom, ?e godno?? ludzka, to nie mieszkanie w namiocie, ale posiadanie domu, czyste ubranie, mo?liwo?? rozmowy z innymi lud?mi. Jednym s?owem: bycie ?widzialnym“.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.