Teologia cia?a: 101. Sakrament ?pocz?tku” i sakrament zrodzony z odkupienia cia?a
1 Przeprowadzili?my analiz? Listu do Efezjan, przede wszystkim Ef 5,21-33, pod k?tem sakramentalno?ci ma??eństwa. Patrzymy teraz jeszcze na ten sam tekst w pryzmacie s?ów Ewangelii.
S?owa Chrystusa wypowiedziane do faryzeuszów (por. Mt 19,3-9) mówi? o ma??eństwie jako o sakramencie, czyli o najpierwotniejszym objawieniu zbawczej woli i zbawczego dzia?ania Boga ?na pocz?tku”: w samej tajemnicy stworzenia. Moc? tej zbawczej woli i zbawczego dzia?ania Boga m??czyzna i kobieta, jednocz?c si? ze sob? tak ?ci?le, ?e staj? si? ?jednym cia?em” (Rdz 2,24), mieli by? razem ?zespoleni w prawdzie i mi?o?ci jako dzieci Bo?e”, przybrani za synów w jedynym, odwiecznie umi?owanym Synu. Ku takiej jedno?ci, ku takiej komunii osób ?na podobieństwo jedno?ci Osób boskich” zwracaj? si? s?owa Chrystusa, które mówi? o ma??eństwie jako o sakramencie najpierwotniejszym — i równocze?nie potwierdzaj? ten?e sakrament na gruncie tajemnicy odkupienia. Pierwotna bowiem ?jedno?? w ciele” m??czyzny i kobiety nie przestaje kszta?towa? dziejów cz?owieka na ziemi — chocia? straci?a ow? przejrzysto?? sakramentu, znaku zbawienia, jak? posiada?a ?na pocz?tku”.
2 Je?li Chrystus wobec swoich rozmówców z ewangelii Mateusza i Marka (Mt 19,3-9; Mk 10,2-12) potwierdza ma??eństwo jako sakrament ustanowiony przez Stwórc? ?na pocz?tku”, je?li stosownie do tego stawia pod jego adresem wymaganie nierozerwalno?ci — to tym samym otwiera to ma??eństwo na zbawcze dzia?anie Boga, na moce p?yn?ce z ?odkupienia cia?a”, które pomagaj? przezwyci??a? skutki grzechu i budowa? jedno?? m??czyzny i kobiety wed?ug odwiecznego ustanowienia Stwórcy. Zbawcze dzia?anie, jakie p?ynie z tajemnicy odkupienia, przejmuje w siebie owo pierwotnie u?wi?caj?ce dzia?anie Boga w samej tajemnicy stworzenia.
3 S?owa z ewangelii Mateusza (19,3-9), a tak?e Marka (10,2-12) maj? równocze?nie bardzo wyrazist? wymow? etyczn?. S? to s?owa potwierdzaj?ce najpierwotniejszy sakrament na gruncie tajemnicy odkupienia, a równocze?nie ustanawiaj?ce stosowny do tego etos, który ju? uprzednio nazwali?my w tych rozwa?aniach ?etosem odkupienia”. Etos ewangeliczny i chrze?cijański w samym swoim teologicznym rdzeniu jest etosem odkupienia. Sk?din?d mo?emy znale?? dla tego? etosu wyk?adni? rozumn?, wyk?adni? filozoficzn? o charakterze personalistycznym — jednak?e w swoim teologicznym rdzeniu jest on etosem odkupienia, owszem: etosem odkupienia cia?a. Odkupienie staje si? zarazem podstaw? zrozumienia szczególnej godno?ci cia?a ludzkiego, zakorzenionej w osobowej godno?ci m??czyzny i kobiety. W?a?nie racja tej godno?ci stoi u podstaw nierozerwalno?ci przymierza ma??eńskiego.
4 Chrystus odwo?uje si? do nierozerwalnego charakteru ma??eństwa jako najpierwotniejszego sakramentu, a potwierdzaj?c ten sakrament na gruncie tajemnicy odkupienia, równocze?nie wyci?ga wnioski natury etycznej: ?Kto oddala ?on? swoj?, a bierze inn?, pope?nia cudzo?óstwo wzgl?dem niej. I je?li ?ona opu?ci swego m??a, a wyjdzie za innego, pope?nia cudzo?óstwo” (Mk 10,11-12; por. Mt 19,9). Mo?na powiedzie?, ?e w ten sposób odkupienie jest dane cz?owiekowi jako ?aska nowego przymierza z Bogiem w Chrystusie — i równocze?nie jest mu zadane jako etos: jako kszta?t moralno?ci odpowiadaj?cy dzia?aniu Boga w tajemnicy odkupienia. Je?li ma??eństwo jako sakrament jest skutecznym znakiem zbawczego dzia?ania Boga ?od pocz?tku” — to równocze?nie w ?wietle rozwa?anych tutaj s?ów Chrystusa sakrament ten stanowi zarazem s?owo wzywaj?ce cz?owieka: m??czyzn? i kobiet?, aby ?wiadomie uczestniczyli w odkupieniu cia?a.
5 Ów etyczny wymiar odkupienia cia?a zarysowuje si? w sposób szczególnie g??boki, gdy rozwa?amy s?owa Chrystusa wypowiedziane w Kazaniu na Górze w nawi?zaniu do przykazania ?Nie cudzo?ó?”. ?S?yszeli?cie, ?e powiedziano: «Nie cudzo?ó?!» A Ja wam powiadam: Ka?dy, kto po??dliwie patrzy na kobiet?, ju? si? w swoim sercu dopu?ci? z ni? cudzo?óstwa” (lub w dawnym t?umaczeniu: ?ju? j? scudzo?o?y? w sercu swoim”) (Mt 5,27-28). Po?wi?cili?my uprzednio tej lapidarnej wypowiedzi Chrystusa z Kazania na Górze obszerny komentarz, kieruj?c si? prze?wiadczeniem, ?e posiada ona podstawowe znaczenie dla ca?ej teologii cia?a, przede wszystkim w wymiarze cz?owieka ?historycznego”. A chocia? s?owa te nie mówi? bezpo?rednio i wprost o ma??eństwie jako sakramencie, to jednak niepodobna ich oderwa? od ca?ego sakramentalnego pod?o?a, w którym z uwagi na przymierze ma??eńskie osadzone zosta?o bytowanie cz?owieka jako m??czyzny i kobiety: zarówno w pierwotnym kontek?cie tajemnicy stworzenia, jak te? z kolei w kontek?cie tajemnicy odkupienia. Owo sakramentalne pod?o?e dotyka za ka?dym razem konkretnych osób, przenika w to, czym (a raczej: kim) jest m??czyzna i kobieta w swej pierwotnej godno?ci obrazu i podobieństwa Bo?ego z racji stworzenia, a zarazem w tej?e samej godno?ci, dziedziczonej pomimo grzechu i stale na nowo ?zadawanej” cz?owiekowi poprzez rzeczywisto?? odkupienia.
6 Chrystus, który w Kazaniu na Górze daje swoj? wyk?adni? przykazania ?Nie cudzo?ó?” — wyk?adni? konstytutywn? dla nowego etosu — ?zadaje” w tych?e samych lapidarnych s?owach godno?? ka?dej kobiety ka?demu m??czy?nie; i równocze?nie (chocia? z brzmienia s?ów wynika to tylko w sposób po?redni) ?zadaje” te? ka?dej kobiecie godno?? ka?dego m??czyzny. ?Zadaje” wreszcie ka?demu — zarówno m??czy?nie, jak kobiecie — jego w?asn? godno??: poniek?d sacrum osoby, i to ze wzgl?du na jej kobieco?? czy m?sko??, ze wzgl?du na ?cia?o”. Trudno nie zauwa?y?, ?e s?owa Chrystusa z Kazania na Górze dotycz? etosu. Równocze?nie te? trudno nie przyj?? po gruntowniejszej refleksji, ?e s? to s?owa wypowiedziane z samej g??bi odkupienia cia?a. Chocia? za? nie mówi? one wprost o ma??eństwie jako sakramencie, nietrudno ustali?, ?e swoje w?a?ciwe i pe?ne znaczenie osi?gaj? one w relacji do sakramentu: zarówno tego najpierwotniejszego, który zwi?zany jest z tajemnic? stworzenia, jak te? z tego w którym cz?owiek ?historyczny”, po grzechu i z racji swej dziedzicznej grzeszno?ci, ma odnajdywa? godno?? i ?wi?to?? ma??eńskiej jedno?ci ?w ciele” na gruncie tajemnicy odkupienia.
7 Chrystus w Kazaniu na Górze — jak równie? w rozmowie z faryzeuszami o nierozerwalno?ci ma??eństwa — przemawia z g??bi tej Bo?ej tajemnicy. I równocze?nie si?ga do samej g??bi ludzkiej tajemnicy. Dlatego odwo?uje si? do ?serca” — do owego ?miejsca wewn?trznego”, w którym przesilaj? si? w cz?owieku dobro i z?o, grzech i sprawiedliwo??, po??dliwo?? i ?wi?to??. Mówi?c o po??daniu (o ?po??dliwym spojrzeniu”, por. Mt 5,28). Chrystus u?wiadamia swym s?uchaczom, ?e ka?dy nosi w sobie wraz z tajemnic? grzechu wewn?trzny wymiar ?cz?owieka po??dliwo?ci” (trojakiej: po??dliwo?ci cia?a, oczu i pychy ?ywota, por. 1 J 2,16). W?a?nie temu ?cz?owiekowi po??dliwo?ci” sakrament odkupienia jest dany w ma??eństwie jako ?aska i znak przymierza z Bogiem — i zadany jako etos. I równocze?nie — w relacji do ma??eństwa jako sakramentu — jest zadany jako etos ka?demu cz?owiekowi, m??czy?nie i kobiecie. Jest zadany jego ?sercu”, jego sumieniu, jego spojrzeniom i jego post?powaniu. Ma??eństwo jest wedle s?ów Chrystusa (por. Mt 19,4) sakramentem samego ?pocz?tku”, równocze?nie za? — na gruncie ?historycznej” grzeszno?ci cz?owieka — jest ono sakramentem zrodzonym z tajemnicy ?odkupienia cia?a”.
(24.11.1982)
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.