Teologia cia?a: 79. Co znaczy bez?enno?? ?dla królestwa Bo?ego”?
1 Trwamy nadal w rozwa?aniu s?ów Chrystusa Pana o bez?enno?ci ?dla królestwa niebieskiego”.
Nie mo?na w ca?ej pe?ni zrozumie? znaczenia i charakteru owej bez?enno?ci, je?li nie wype?ni si? w?a?ciw? i konkretn? tre?ci? obiektywn? owego ostatniego zwrotu. Powiedzieli?my ju? uprzednio, ?e ów zwrot ?dla królestwa niebieskiego” (Mt 19,12) wyra?a motywacj?, czyli uwydatnia niejako celowo?? podmiotow? Chrystusowego wezwania do bez?enno?ci. Sam jednak zwrot posiada charakter przedmiotowy, wskazuje na pewn? przedmiotow? rzeczywisto??, dla której poszczególni ludzie, m??czy?ni lub kobiety, mog? ?skazywa? si?” na bez?enno??. Rzeczywisto?? ?królestwa” w wypowiedzi Chrystusa wedle Mateusza (19,11-12) zosta?a okre?lona w sposób ca?o?ciowy i zarazem ogólny — czyli taki, który gotów jest przyj?? wszystkie w?a?ciwe dla siebie okre?lenia i znaczenia bardziej szczegó?owe.
2 ?Królestwo niebieskie” to tyle, co ?królestwo Bo?e” — to królestwo, które g?osi? Chrystus, w jego ostatecznym, czyli eschatologicznym wype?nieniu. Chrystus równocze?nie g?osi? to królestwo w jego doczesnym urzeczywistnieniu i zapowiada? je w jego eschatologicznym wype?nieniu. Doczesne urzeczywistnienie królestwa Bo?ego jest równocze?nie jego zapocz?tkowaniem i przygotowaniem do ostatecznego wype?nienia. Chrystus do tego królestwa wzywa, poniek?d zaprasza wszystkich (por. przypowie?? o zaproszonych na gody, Mt 22,1-14). Je?li niektórych wzywa do bez?enno?ci ?dla królestwa niebieskiego”, to z samej tre?ci tego zwrotu wynika, ?e wzywa ich do szczególnego udzia?u w tym urzeczywistnianiu królestwa Bo?ego na ziemi, przez które zapocz?tkowuje si? i przygotowuje ?królestwo niebieskie”.
3 W tym znaczeniu powiedzieli?my, i? to wezwanie nosi na sobie szczególne znami? dynamizmu w?a?ciwego dla tajemnicy odkupienia cia?a. Tak wi?c w bez?enno?ci dla królestwa Bo?ego uwydatnia si?, jak ju? wspominali?my, owo ?zaparcie si? samego siebie, branie krzy?a swego na ka?dy dzień i na?ladowanie Chrystusa” (por. ?k 9,23), jakie niesie z sob? rezygnacja z ma??eństwa i posiadania w?asnej rodziny. Wszystko to za? wynika z prze?wiadczenia, i? w ten sposób mo?na szczególnie si? przys?u?y? realizacji królestwa Bo?ego w jego ziemskim wymiarze, z perspektyw? eschatologicznego wype?nienia (?królestwo niebieskie”). Chrystus w swej wypowiedzi wedle Mateusza (19,11-12) z pewno?ci? mówi w sposób ogólny o tym, ?e dobrowolna rezygnacja z ma??eństwa posiada tak? celowo?? — natomiast nie uszczegó?owia tego twierdzenia. Nie podaje jeszcze w swej pierwszej na ten temat wypowiedzi, dla jakich konkretnych zadań w urzeczywistnianiu królestwa Bo?ego na ziemi i przygotowaniu królestwa niebieskiego taka dobrowolna bez?enno?? jest potrzebna czy te? konieczna. Nieco wi?cej us?yszymy w tej sprawie od Paw?a z Tarsu (1 Kor 7), a reszty dope?ni ?ycie Ko?cio?a w swym dziejowym rozwoju niesionym nurtem autentycznej Tradycji.
4 Nie znajdujemy równie? w wypowiedzi Chrystusa na temat bez?enno?ci ?dla królestwa niebieskiego” ?adnego bardziej szczegó?owego wska?nika odno?nie tego, jak rozumie? samo to ?królestwo” — zarówno w jego ziemskim urzeczywistnieniu, jak te? w ostatecznym dope?nieniu — w tej specyficznej ?wyj?tkowej” relacji, w jakiej pozostaj? do niego ci, którzy ?skazuj? si?” na dobrowoln? bez?enno?? ?dla królestwa niebieskiego”. Przez jaki? szczególny aspekt tej rzeczywisto?ci, jak? królestwo to stanowi, pozostaj? owi ?bez?enni” z nim zwi?zani. Wiadomo przecie?, ?e jest ono dla wszystkich: pozostaj? w relacji do niego na ziemi (i w niebie) ci, którzy ??eni? si? i za m?? wychodz?”. Dla wszystkich jest ono ?winnic? Pańsk?”, w której tu, na ziemi, maj? pracowa? — jest z kolei ?domem Ojca”, w którym w wieczno?ci maj? si? odnale??. Czym w szczególno?ci królestwo to jest dla tych, którzy ze wzgl?du na nie wybieraj? dobrowoln? bez?enno???
5 Na te pytania nie znajdujemy na razie tu, w wypowiedzi Chrystusa z Mt 19,11-12, ?adnej odpowiedzi. Wydaje si? to zgodne z charakterem ca?ej tej wypowiedzi. Chrystus odpowiada swoim uczniom tak, a?eby nie pozosta? w linii ich my?lenia i warto?ciowania, w którym kryje si? przynajmniej po?rednio utylitarystyczny stosunek do ma??eństwa (w takim razie ?nie warto si? ?eni?”: Mt 19,10). Nauczyciel odrywa si? bardzo wyra?nie od takiego postawienia sprawy — i dlatego te?, mówi?c o bez?enno?ci ?dla królestwa niebieskiego”, nie wskazuje, dlaczego warto pozosta? w ten sposób bez?ennym — a?eby i to ?warto” nie zabrzmia?o jakim? podtekstem utylitarystycznym w uszach uczniów. Mówi wi?c tylko, ?e bez?enno?? taka jest czasem potrzebna, a nawet konieczna dla królestwa Bo?ego. Przez to samo wskazuje, ?e stanowi ona w tym królestwie, jakie Chrystus g?osi i do jakiego wzywa, szczególn? warto?? sama w sobie. Ci, którzy b?d? j? dobrowolnie wybiera?, powinni wybiera? ze wzgl?du na sam? t? warto?? — nie za? w wyniku jakichkolwiek innych rachub.
6 Ten merytoryczny ton odpowiedzi Chrystusa, która bezpo?rednio odnosi si? do samej bez?enno?ci ?dla królestwa niebieskiego”, mo?na po?rednio odnie?? i do poprzedniego problemu ma??eństwa (por. Mt 19,3-9). Bior?c wi?c pod uwag? ca?o?? wypowiedzi (Mt 19,3-11) wedle podstawowej intencji odpowiadaj?cego, Chrystus odpowiedzia?by tak: je?li kto? wybiera ma??eństwo, powinien wybiera? je tak, jak zosta?o ono ustanowione przez Stwórc? ?od pocz?tku”, powinien szuka? w nim tych warto?ci, które odpowiadaj? zamierzeniu Boga samego — je?li za? kto? zdecyduje si? na bez?enno?? dla królestwa niebieskiego, niech szuka w tym warto?ci w?a?ciwych dla tego powo?ania. Innymi s?owy: niech dzia?a zgodnie z prawd? powo?ania, jakie wybiera.
7 ?Królestwo niebieskie” jest z pewno?ci? ostatecznym spe?nieniem d??eń wszystkich ludzi, do których Chrystus skierowuje swe or?dzie — jest pe?ni? dobra, jakiego pragnie serce cz?owiecze poza granicami wszystkiego, co mo?e sta? si? jego udzia?em w ?yciu doczesnym, jest ostateczn? pe?ni? obdarowania cz?owieka ze strony samego Boga. W rozmowie z saduceuszami (Mt 22,24-30; Mk 12,18-27; ?k 20,27-40), któr? uprzednio poddali?my naszej analizie, znajdujemy wi?cej szczegó?ów na temat tego ?królestwa”, czyli ??wiata przysz?ego”. Jeszcze wi?cej znajdujemy w ca?ym Nowym Testamencie. Wydaje si? jednak?e, i? dla wyja?nienia, czym królestwo niebieskie jest dla tych, którzy ze wzgl?du na nie wybieraj? dobrowoln? bez?enno??, szczególne znaczenie posiada objawienie oblubieńczego stosunku Chrystusa do Ko?cio?a, a wi?c m.in. tekst Listu od Efezjan (5,25-33), na którym wypadnie nam przede wszystkim oprze? si? wówczas, gdy b?dziemy rozwa?ali problem sakramentalno?ci ma??eństwa. Podobnie jak dla teologii ma??eństwa, tekst ów jest wa?ny tak?e dla teologii bez?enno?ci ?dla królestwa”, to jest dla teologii dziewictwa czy celibatu. Wydaje si?, i? w?a?nie w tym tek?cie znajdujemy jakby wype?nienie konkretn? tre?ci? tego, co Chrystus powiedzia? swym uczniom, wzywaj?c do dobrowolnej bez?enno?ci ?dla królestwa niebieskiego”.
8 Ju? dostatecznie zwrócili?my uwag? w tej analizie na to, ?e s?owa Chrystusa — przy swojej ogromnej zwi?z?o?ci — s? nade wszystko merytoryczne, pe?ne najistotniejszej tre?ci, prócz tego nacechowane pewn? surowo?ci?. Chrystus niew?tpliwie wypowiada swoje wezwanie do bez?enno?ci w perspektywie ??wiata przysz?ego”, ale akcentuje w nim to wszystko, w czym wyra?a si? doczesny realizm decyzji na tak? bez?enno??, zwi?zan? z wol? uczestniczenia w Chrystusowym dziele odkupienia. Tak wi?c w ?wietle odno?nych s?ów Chrystusa z Mt 19,11-12 uwydatnia si? nade wszystko g??bia i powaga decyzji ?ycia w bez?enno?ci ?dla królestwa”, wyra?a si? moment wyrzeczenia w decyzji takiej zawarty. Niew?tpliwie — poprzez to wszystko, poprzez powag? i g??bi? decyzji, przez jej surowo?? i odpowiedzialno??, przebija i prze?wietla mi?o??: mi?o?? jako gotowo?? wy??cznego oddania siebie ?dla królestwa Bo?ego”. Jednak?e owa mi?o?? w s?owach Chrystusa jest jakby ukryta w cieniu wszystkiego, co zosta?o uwydatnione na pierwszym planie. Chrystus nie tai przed swymi uczniami, ?e wybór bez?enno?ci ?dla królestwa niebieskiego” jest w kategoriach doczesno?ci — wyrzeczeniem. Ten sposób przemawiania do uczniów jest znamienny dla ca?ej Ewangelii; w?a?nie on nadaje jej m.in. tak przekonywuj?c? moc i charakter.
9 Prawem serca ludzkiego jest przyjmowa? trudne nawet wymagania w imi? mi?o?ci idea?u, a nade wszystko w imi? mi?o?ci osoby (mi?o?? bowiem z istoty zorientowana jest osobowo). I st?d w owym wezwaniu do bez?eństwa ?dla królestwa niebieskiego” naprzód sami uczniowie, a pó?niej ca?a ?ywa Tradycja, szybko dokonaj? odkrycia tej mi?o?ci, która odnosi si? do samego Chrystusa jako Oblubieńca Ko?cio?a — Oblubieńca dusz, którym odda? On siebie do końca w tajemnicy swej Paschy i Eucharystii.
W ten sposób bez?enno?? ?dla królestwa niebieskiego”, wybór dziewictwa lub celibatu na ca?e ?ycie, stawa? si? w do?wiadczeniu uczniów i na?ladowców Chrystusa aktem szczególnej odpowiedzi na mi?o?? Boskiego Oblubieńca — i przez to nabra? sam znaczenia aktu oblubieńczej mi?o?ci: oblubieńcze oddanie siebie, aby odwzajemni? w sposób szczególny oblubieńcz? mi?o?? Odkupiciela. Oddanie siebie poprzez wyrzeczenie — ale nade wszystko z mi?o?ci.
(21.4.1982)
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.