杏MAP导航

Szukaj

Teologia cia?a: 68. Wype?nienie oblubieńczego sensu cia?a

Najwa?niejszy cykl katechez Jana Paw?a II po raz pierwszy od 40 lat w oryginalnej wersji d?wi?kowej. Na czas stanu wojennego Papie? zaniecha? streszczeń w j?zyku polskim. S?owo do Polaków w ca?o?ci po?wi?ca? sprawom w Polsce. Zamieszczamy wi?c wy??cznie integraln? katechez? z t?umaczeniem na j?zyk polski.
68. Wype?nienie oblubieńczego sensu cia?a

1 ?Przy zmartwychwstaniu […] nie b?d? si? ani ?eni?, ani za m?? wychodzi?, lecz b?d? jak anio?owie Bo?y w niebie” (Mt 22,30; podobnie Mk 12,25). ?S? równi anio?om i s? dzie?mi Bo?ymi, b?d?c uczestnikami zmartwychwstania” (?k 20,36).

Eschatologiczna komunia (communio) cz?owieka z Bogiem ukonstytuowana poprzez mi?o?? doskona?ego zjednoczenia b?dzie si? ?ywi? na gruncie widzenia ?twarz? w twarz” ogl?dem tej najdoskonalszej, bo czysto Boskiej komunii, jak? jest trynitarna komunia Osób w jedno?ci samego Bóstwa.

2 S?owa Chrystusa zapisane przez synoptyków pozwalaj? nam wnosi?, ?e uczestnicy ??wiata przysz?ego” w tym zjednoczeniu z ?ywym Bogiem, którego ?ród?em jest uszcz??liwiaj?cy ogl?d Jego trynitarnej jedno?ci i komunii, nie tylko zachowaj? sw? autentyczn? podmiotowo??, ale uzyskaj? j? w mierze daleko doskonalszej ni? w ?yciu doczesnym. Znajdzie w tym tak?e potwierdzenie owo prawo ca?ego porz?dku osobowego, wedle którego doskona?o?? komunii nie tylko jest uwarunkowana doskona?o?ci? czy dojrza?o?ci? duchow? podmiotu, ale tak?e wzajemnie o tej doskona?o?ci czy dojrza?o?ci stanowi. Uczestnicy ??wiata przysz?ego”, czyli doskona?ej komunii z ?ywym Bogiem, b?d? cieszy? si? doskonale dojrza?? podmiotowo?ci?. Je?eli w tej doskonale dojrza?ej podmiotowo?ci, zachowuj?c w swym zmartwychwsta?ym, czyli uwielbionym ciele, jego m?sko?? oraz kobieco??, ?nie b?d? si? ani ?eni?, ani za m?? wychodzi?”, to t?umaczy si? to nie tylko zakończeniem historii, ale tak?e — i to nade wszystko — ca?ym ?eschatologicznym autentyzmem” podmiotowej odpowiedzi na ?udzielanie si?” Bo?ego Podmiotu, które stanowi? b?dzie uszcz??liwiaj?ce do?wiadczenie osobowego oddania ze strony Boga, przerastaj?ce bezwzgl?dnie wszelkie do?wiadczenia doczesno?ci.

3 Wzajemne oddanie samego siebie Bogu — oddanie, w którym cz?owiek skoncentruje i wyrazi wszystkie energie swej osobowej i zarazem duchowo-cielesnej podmiotowo?ci — b?dzie odpowiedzi? na oddanie si? samego Boga cz?owiekowi1. W tym wzajemnym oddaniu siebie ze strony cz?owieka, które stanie si? do g??bi i definitywnie uszcz??liwiaj?ce jako godna osobowego podmiotu odpowied? na oddanie si? Boga, ?dziewiczo??”, a raczej ?dziewictwo” cia?a, objawi si? w pe?ni jako eschatologiczne spe?nienie oblubieńczego sensu cia?a — jako w?a?ciwy znak i autentyczny wyraz ca?ej osobowej podmiotowo?ci. Tak wi?c owa eschatologiczna sytuacja, w której ?nie b?d? si? ani ?eni?, ani za m?? wychodzi?”, posiada gruntowne pokrycie w przysz?ym stanie osobowego podmiotu, gdy w ?lad za widzeniem Boga ?twarz? w twarz” zrodzi si? w nim mi?o?? o takiej g??bi i sile koncentracji na samym Bogu, ?e ogarnie bez reszty ca?? jego duchowo-cielesn? podmiotowo??.

4 Równocze?nie za? owa koncentracja poznania (?widzenia”) i mi?o?ci na samym Bogu — koncentracja, która nie mo?e by? niczym innym jak pe?ni? uczestniczenia w ?yciu wewn?trznym Boga, czyli w samej rzeczywisto?ci trynitarnej — b?dzie odnalezieniem w Bogu ca?ego ??wiata” w tych relacjach, które s? konstytutywne dla jego odwiecznego ?adu (?kosmos”). Nade wszystko za? b?dzie ona odnalezieniem si? cz?owieka nie tylko w osobowej g??bi ka?dego, ale tak?e w owej jedno?ci, jaka w?a?ciwa jest dla ?wiata osób w ich duchowo-cielesnej konstytucji. Wiadomo, i? jest to jedno?? komunii. Koncentracja poznania i mi?o?ci na samym Bogu w trynitarnej komunii Osób nie mo?e znale?? uszcz??liwiaj?cej odpowiedzi w tych, którzy stan? si? uczestnikami ??wiata przysz?ego” inaczej, jak tylko poprzez urzeczywistnienie komunii wzajemnej na miar? osób stworzonych. I dlatego wyznajemy wiar? w ?obcowanie ?wi?tych” (communio sanctorum), a wyznajemy j? w organicznym powi?zaniu z wiar? w ?cia?a zmartwychwstanie”. S?owa Chrystusa stwierdzaj?ce, i? ?w ?wiecie przysz?ym […] nie b?d? si? ?eni?, ani za m?? wychodzi?”, stoj? u podstaw tych tre?ci naszej wiary — a zarazem te? domagaj? si? adekwatnej interpretacji w?a?nie w jej ?wietle. O rzeczywisto?ci ??wiata przysz?ego” musimy my?le? w kategoriach odnalezienia nowej, doskona?ej podmiotowo?ci ka?dego, a równocze?nie odnalezienia nowej, doskona?ej intersubiektywno?ci wszystkich. W ten sposób rzeczywisto?? ta oznacza prawdziwe i ostateczne spe?nienie ludzkiej podmiotowo?ci, a na tym gruncie ostateczne spe?nienie oblubieńczego znaczenia cia?a. Wszechstronna koncentracja stworzonej, odkupionej i uwielbionej podmiotowo?ci na Bogu samym nie odwróci cz?owieka od jej spe?nienia, ale — wr?cz przeciwnie — wprowadzi go w nie i w nim ugruntuje. Mo?na w końcu powiedzie?, ?e w taki sposób rzeczywisto?? eschatologiczna stanie si? ?ród?em doskona?ego urzeczywistnienia ?porz?dku trynitarnego” w stworzonym ?wiecie osób.

5 S?owa Chrystusa, w których odwo?uje si? On do przysz?ego zmartwychwstania — s?owa w szczególny sposób potwierdzone Jego w?asnym zmartwychwstaniem — dope?niaj? tego, co w rozwa?aniach niniejszych przywykli?my nazywa? objawieniem cia?a. Objawienie to wnika niejako w samo serce rzeczywisto?ci, której do?wiadczamy — a rzeczywisto?ci? t? jest przede wszystkim cz?owiek, jego cia?o, cia?o cz?owieka ?historycznego”. I równocze?nie objawienie to pozwala nam si?gn?? poza obszar tego do?wiadczenia w dwóch kierunkach. Naprzód, w kierunku owego ?pocz?tku”, do którego odwo?a? si? Chrystus w rozmowie z faryzeuszami na temat nierozerwalno?ci ma??eństwa (por. Mt 19,3-9) — z kolei, w kierunku ??wiata przysz?ego”, do którego Nauczyciel zwraca umys?y swych s?uchaczy wobec saduceuszów, ?którzy nie wierz? w zmartwychwstanie” (por. Mt 22,23). Oba te ?poszerzenia obszaru” do?wiadczenia cia?a (je?li tak mo?na si? wyrazi?) nie pozostaj? ca?kowicie niedost?pne dla naszego, teologicznego oczywi?cie, rozumienia cia?a. To, czym cia?o ludzkie jest w polu historycznego do?wiadczenia cz?owieka, nie odcina si? hermetycznie od obu tamtych wymiarów jego egzystencji ujawnionej poprzez s?owa Chrystusa.

6 Oczywi?cie, ?e chodzi tutaj nie tyle o ?cia?o w oderwaniu”, ale o cz?owieka, który jest równocze?nie duchowy i cielesny. Id?c w obu kierunkach wskazanych poprzez s?owa Chrystusa, mo?emy, nawi?zuj?c do do?wiadczenia cia?a w wymiarze naszej doczesnej egzystencji (a wi?c w wymiarze historycznym), dokona? niejako teologicznej rekonstrukcji tego, czym mog?o by? do?wiadczenie cia?a na gruncie objawionego ?pocz?tku” cz?owieka — jak te? tego, czym b?dzie ono w wymiarze ??wiata przysz?ego”. Mo?liwo?? takiej rekonstrukcji, poszerzaj?cej nasze do?wiadczenie cz?owieka – cia?a, wskazuje przynajmniej po?rednio na spójno?? teologicznego obrazu cz?owieka w tych trzech wymiarach.

Razem s? one konstytutywne dla teologii cia?a.

(16.12.1981)

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

19 lutego 2024, 17:49