杏MAP导航

Szukaj

Angelina Fedorchenko podaj?ca Papie?owi Franciszkowi ró?? podczas audiencji generalnej, 18 stycznia 2024 r. Angelina Fedorchenko podaj?ca Papie?owi Franciszkowi ró?? podczas audiencji generalnej, 18 stycznia 2024 r.  (Vatican Media)

Akrobatka z Charkowa po wyst?pie u Papie?a: trzeba skończy? agresj? Rosji

?Mam nadziej?, ?e wszyscy na ?wiecie rozumiej? nasz problem na Ukrainie i ?e nie jeste?my sami” – wskazuje akrobatka Angelina Fedorchenko. Wczoraj, 17 stycznia, podczas audiencji ogólnej wyst?powa?a ona wraz z cyrkiem, w którym obecnie pracuje, przed Papie?em i zgromadzonymi pielgrzymami. Przygotowane przedstawienie mia?o jako temat sytuacj? u naszych wschodnich s?siadów. Jak wskazuje Radiu Watykańskiemu jedna z 4 Ukrainek w zespole Royal Circus, chodzi?o o przekazanie pewnego przes?ania.

Vatican News

?Po pierwsze, aby opowiedzie? o cyrku, a po drugie, aby przypomnie? ludziom o wojnie na Ukrainie” – mówi m?oda kobieta. Nawi?zuje nast?pnie do swoich osobistych prze?y?: ?Pochodz? z Charkowa. Od pierwszego dnia wojny ludzie, którzy tam mieszkaj?, nie ?yj? ju? tak jak kiedy?. Teraz wszystko jest inaczej (…), nienormalnie. Wi?c trzeba to skończy?. I bardzo chc?, ?eby ?wiat nam pomóg?, aby?my szybciej pokonali to z?o, poniewa? (…) nie da si? ?y? w takich warunkach”.

Jak dodaje Angelina Fedorchenko, na jej osiedlu, Sa?tiwce, od samego pocz?tku dosz?o do strasznych zniszczeń. ?Ucierpia?o moje mieszkanie i wszystkich moich s?siadów. Moja babcia nadal nie ma okien, a teraz (…) na Ukrainie panuje okropne zimno” – wskazuje. Podkre?la, ?e najtrudniejsza jest jednak niepewno??: ?nie wiem, czy ma sens przeprowadzka do nowego domu, bo przecie? kolejny pocisk mo?e przylecie?”.

Dodatkowo dochodzi strach o najbli?szych, zw?aszcza o cz?onków armii. ?Mój tata równie? pochodzi z Charkowa i obecnie s?u?y w wojsku. I to bardzo smutne, ?e zarówno on, jak i m?odzi m??czy?ni s? zmuszeni broni? za cen? w?asnego ?ycia naszej ziemi, naszych miast i wiosek” – wyznaje Angelina.

Akrobatka obecnie na sta?e nie mieszka tam na miejscu, ale niedawno odwiedzi?a swoich bliskich. Opisuje wi?c Radiu Watykańskiemu, jaka atmosfera panuje w?ród mieszkańców miasta: ?Nie chcemy by? z Rosj?. To fakt. Charków nie chce by? z Rosj?. To fakt. I starali?my si? to okaza? od pierwszych dni”.

Nast?pnie Angelina wspomina, jak posz?a zobaczy? pó?nocn? Sa?tiwk?, 20 min. od swojego domu. ?Dok?adnie pami?tam to osiedle kiedy? – opowiada – wszyscy chcieli?my tam mieszka?, by?y tam takie wysokie i pi?kne budowle. Teraz nie ma nic. Tylko dziury, ogromne dziury w ogromnych budynkach”. I dodaje nast?pnie: ?boj? si? nawet pomy?le?, gdzie s? teraz ci ludzie, co si? z nimi dzieje i co mog? robi?”.

Dziewczyna mówi wi?c, i? ludzie maj? jasn? pozycj?: ?pragn?, ?eby to si? skończy?o, i nie chc? by? z Rosj?. A w mi?dzyczasie teraz wszyscy staraj? si? przetrwa? w obecnych warunkach i nie opuszcza? domu, poniewa? ci, którzy chcieli wyjecha?, ju? wyjechali”.

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

18 stycznia 2024, 16:01