杏MAP导航

Szukaj

Teologia cia?a: 13. Stworzenie jako podstawowy i pierwotny dar

Najwa?niejszy cykl katechez Jana Paw?a II po raz pierwszy od 40 lat w oryginalnej wersji d?wi?kowej. Najpierw streszczenie Jana Paw?a II w j?zyku polskim, a nat?pnie ca?a katecheza z t?umaczeniem na j?zyk polski.
13.Stworzenie jako podstawowy i pierwotny dar

1 Powró?my do przerwanej przed dwoma tygodniami analizy tekstu z Ksi?gi Rodzaju (2,25).

M??czyzna i kobieta widz? siebie — wed?ug tego tekstu — jakby wzrokiem samej tajemnicy stworzenia; widz? siebie w ten sposób, zanim ?poznaj?, ?e s? nadzy”. Ich wzajemne widzenie jest nie tylko udzia?em w ?zewn?trznej” widzialno?ci ?wiata, ale ma wewn?trzny wymiar uczestnictwa w widzeniu samego Stwórcy — w tym widzeniu, o którym kilkakrotnie mówi opis stworzenia z pierwszego rozdzia?u: ?Widzia? Bóg, ?e by?o dobre […], ?e by?o bardzo dobre” (Rdz 1,31). Nago?? oznacza ca?? prostot? i pe?ni? tego widzenia, poprzez które ujawnia si? ?czysta” warto?? cz?owieka jako m??czyzny i kobiety — ?czysta” warto?? cia?a i p?ci. Sytuacja, na któr? pierwotne objawienie cia?a, a w szczególno?ci Ksi?ga Rodzaju 2,25, wskazuje tak zwi??le, a zarazem tak sugestywnie, nie zna wewn?trznego p?kni?cia i przeciwstawienia pomi?dzy tym, co po ludzku osobowe, a tym, co w cz?owieku stanowi p?e?: co m?skie i kobiece.

Widz?c siebie wzajemnie jakby wzrokiem samej tajemnicy stworzenia, m??czyzna i kobieta widz? siebie tym pe?niej i wyrazi?ciej nie tylko samym zmys?em wzroku, czyli oczyma cia?a. Widz? bowiem i ogarniaj? siebie z ca?ym pokojem wewn?trznego wejrzenia, który w?a?nie stwarza pe?ni? osobowej intymno?ci. Je?li ?wstyd” niesie z sob? swoiste ograniczenie widzenia oczyma cia?a — to dzieje si? to przede wszystkim na gruncie przez takie widzenie zachwianej i jakby ?zagro?onej” osobowej intymno?ci. Wedle Ksi?gi Rodzaju 2,25 m??czyzna i kobieta ?nie doznaj? wobec siebie wstydu”; widz?c i ogarniaj?c siebie z ca?ym pokojem wewn?trznego wejrzenia, ?komunikuj?” w pe?ni cz?owieczeństwa, które objawia si? w nich jako wzajemnie dope?nione w?a?nie dlatego, ?e jest ?m?skie” i ?kobiece”. A zarazem ?komunikuj?” na gruncie tej komunii osób, w której poprzez sw? kobieco?? i m?sko?? staj? si? wzajemnym darem dla siebie. W ten sposób osi?gaj? we wzajemno?ci szczególne poczucie sensu swego cia?a. Pierwotne znaczenie nago?ci odpowiada takiej prostocie i pe?ni widzenia, w której poczucie sensu cia?a rodzi si? jakby w samym sercu ich wspólnoty – komunii. Nazwiemy je ?oblubieńczym”. M??czyzna i kobieta w Ksi?dze Rodzaju 2,23-25 wy?aniaj? si? u samego ?pocz?tku” z takim w?a?nie poczuciem sensu swego cia?a. To zas?uguje na pog??bion? analiz?.

2 Je?li opis stworzenia cz?owieka w obu swych wersjach, jahwistycznej i kap?ańskiej, pozwala nam ustali? pierwotne znaczenie samotno?ci, jedno?ci i nago?ci, to tym samym pozwala tak?e odnale?? si? na terenie adekwatnej antropologii, która stara si? rozumie? i t?umaczy? cz?owieka w tym, co istotowo ludzkie.

Teksty biblijne zawieraj? w sobie zasadnicze elementy takiej w?a?nie antropologii, które ods?aniaj? si? w teologicznym kontek?cie ?obrazu Boga”. To poj?cie kryje w sobie sam rdzeń prawdy o cz?owieku, objawionej poprzez ów ?pocz?tek”, do którego odwo?a? si? Chrystus w rozmowie z faryzeuszami (por. Mt 19,3-9) mówi?c o stworzeniu cz?owieka jako m??czyzny i kobiety.

Trzeba pami?ta?, i? wszystkie analizy, jakie tutaj podejmujemy, bodaj po?rednio nawi?zuj? do tych w?a?nie Jego s?ów. Cz?owiek, którego Bóg stworzy? ?m??czyzn? i niewiast?”, jest obrazem Bo?ym wyra?onym w ciele ?od pocz?tku”, przy czym m??czyzna i kobieta stanowi? jakby dwa ró?ne sposoby ludzkiego ?bycia cia?em” w jedno?ci tego obrazu.

Wypada nam teraz raz jeszcze zwróci? si? do tych zasadniczych s?ów, którymi pos?uguje si? Chrystus — do s?owa ?stworzy?” oraz do podmiotu ?Stwórca”, wprowadzaj?c w dotychczasowy tok naszych rozwa?ań nowy wymiar, now? zasad? rozumienia i t?umaczenia, któr? okre?limy ?hermeneutyk? daru”. Wymiar daru stanowi o istotnej prawdzie i g??bi znaczenia pierwotnej samotno?ci, jedno?ci i nago?ci. On te? le?y w samym sercu tajemnicy stworzenia, która pozwala nam budowa? teologi? cia?a ?od pocz?tku”, ale te? domaga si?, aby?my tak j? w?a?nie budowali.

3 S?owo ?stworzy?” w ustach Chrystusa zawiera t? sam? prawd?, któr? odczytujemy w Ksi?dze Rodzaju. Pierwszy opis stworzenia powtarza to s?owo wielokrotnie od Ksi?gi Rodzaju 1,1 (?na pocz?tku stworzy? Bóg niebo i ziemi?”), a? do 1,28 (?stworzy? cz?owieka na obraz Bo?y”). Bóg objawia siebie przede wszystkim jako Stwórca. Chrystus odwo?uje si? do tego podstawowego objawienia zawartego w Ksi?dze Rodzaju. Poj?cie stworzenia ma tam nie tylko sw? metafizyczn?, ale na wskro? teologiczn? g??bi?. Stwórca to Ten, który ?powo?uje do istnienia z nico?ci”, który ?ustanawia w bycie” ?wiat i cz?owieka w ?wiecie, dlatego ?e ?jest mi?o?ci?” (1 J 4,8).

Wprawdzie tego wyra?enia ?Bóg jest mi?o?ci?” nie znajdujemy w opisie stworzenia, niemniej opis ów wielokrotnie powtarza ?widzia? Bóg, ?e by?o dobre […], ?e by?o bardzo dobre”. Poprzez te s?owa ods?ania si? droga do mi?o?ci jako Boskiego motywu stworzenia — jako jego ?ród?a, z którego ono si? wywodzi. Tylko mi?o?? bowiem daje pocz?tek dobru i ?raduje si? dobrem” (1 Kor 13). Dlatego stworzenie jako dzia?anie Bo?e oznacza nie tylko powo?anie do istnienia z nico?ci i ustanowienia bytu ?wiata i cz?owieka w ?wiecie, oznacza ono zarazem wedle pierwszego opisu (bere?it bara, Rdz 1,1) obdarowanie — i to obdarowanie podstawowe i ?radykalne”, w którym dar pochodzi z nico?ci.

4 Lektura pierwszych rozdzia?ów Ksi?gi Rodzaju wprowadza nas w tajemnic? stworzenia, czyli zaistnienia ?wiata z Woli Boga, który jest wszechmoc? i mi?o?ci?. Wobec tego ka?de stworzenie nosi w sobie znami? daru jako najbardziej pierwotne i podstawowe. Równocze?nie jednak poj?cie ?obdarowania” nie mo?e by? odniesione do nico?ci. Wskazuje ono na obdarowuj?cego i obdarowanego oraz na relacj?, jaka pomi?dzy nimi powstaje. Otó? relacja ta wy?ania si? w opisie stworzenia wraz ze stworzeniem cz?owieka. O tej to relacji mówi przede wszystkim zwrot ?stworzy? Bóg cz?owieka, na obraz Bo?y go stworzy?” (Rdz 1,27). W opisie stworzenia ?wiata widzialnego obdarowanie ma sens tylko ze wzgl?du na cz?owieka. O nim tylko w ca?ym dziele stworzenia nale?y my?le? jako o obdarowanym: ?wiat widzialny jest stworzony ?dla niego”.

Biblijny opis stworzenia daje wystarczaj?ce podstawy do takiego w?a?nie rozumienia i takiej interpretacji: stworzenie jest obdarowaniem, poniewa? znalaz? si? w nim cz?owiek, który jako ?obraz Bo?y” zdolny jest zidentyfikowa? sam sens daru w powo?aniu z nico?ci do istnienia. I zdolny jest odpowiedzie? Stwórcy j?zykiem tej identyfikacji. T?umacz?c opis stworzenia w tym w?a?nie j?zyku, mo?na wnosi?, ?e jest ono podstawowym i pierwotnym obdarowaniem. Cz?owiek jawi si? w nim jako obdarowany ?wiatem, a ?wiat — cz?owiekiem.

Wypada nam przerwa? w tym miejscu nasz? analiz?. To, co powiedzieli?my dot?d, pozostaje w bardzo ?cis?ym zwi?zku z ca?? problematyk? antropologiczn? ?pocz?tku”. Cz?owiek jawi si? w nim jako ?stworzony”, czyli obdarowany w?ród ??wiata” drugim cz?owiekiem. I ten w?a?nie wymiar obdarowania nale?y z kolei podda? wnikliwej analizie, aby zrozumie? równie? we w?a?ciwym wymiarze znaczenie ludzkiego cia?a. B?dzie to przedmiotem naszych dalszych rozwa?ań.

(2.1.1980)

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

21 grudnia 2023, 13:09