ÐÓMAPµ¼º½

Szukaj

Widok na Bazylik? ?wi?tego Piotra Widok na Bazylik? ?wi?tego Piotra 

Rzym ci?gle do odkrycia. Ks. Waldemar Turek o skarbach Wiecznego Miasta

Jakie s? ?lady Kopernika w Rzymie, dlaczego Jan Pawe? II kaza? umie?ci? wizerunek Maryi na Placu ?w. Piotra, co zauwa?y? Dante na mo?cie ?wi?tego Anio?a w 1300 roku? O tych i innych pasjonuj?cych miejscach i wydarzeniach w Rzymie opowiada mieszkaj?cy w Wiecznym Mie?cie od 38 lat ksi?dz dr Waldemar Turek, autor albumu: ?Rzym. Miasto wiecznej nadziei¡±.

Wojciech Rogacin - Watykan

S?dz?, ?e du?o osób przyje?d?a do Rzymu z nastawieniem duchowym. Nie traktuj? pobytu w Rzymie tylko jako wakacje i zwyk?y urlop, dlatego Staram si? w moich ksi??kach zaproponowa? pewn? refleksj?, ¨C mówi ksi?dz Waldemar Turek, autor albumu: ?Rzym. Miasto wiecznej nadziei¡±, mieszkaj?cy od 38 lat w Wiecznym Mie?cie.  

Na Rok Jubileuszowy nak?adem Wydawnictwa Jedno?? ks. Turek wyda? bogaty album "Rzym. Miasto wiecznej nadziei", w którym opisuje z wielk? erudycj? ma?o znane, a czasem zupe?nie nieznane pielgrzymom i turystom z Polski skarby historii Watykanu i Rzymu, w?ród nich wiele zwi?zanych z Polsk? i Polakami. Wkrótce nak?adem wydawnictwa Jedno?? uka?e si? jego kolejna ksi??ka "Pocztówki z Italii".

Ks. Waldemar Turek z albumem "Rzym. miasto wiecznej nadziei" oraz ksi??k? "Pocztówki z Rzymu"
Ks. Waldemar Turek z albumem "Rzym. miasto wiecznej nadziei" oraz ksi??k? "Pocztówki z Rzymu"

Ks. Waldemar Turek, doktor habilitowany nauk teologicznych i doktor nauk humanistycznych, jest kierownikiem sekcji ?aci¨½skiej Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej, wyk?adowc? ?aciny na Papieskim Uniwersytecie Salezja¨½skim w Rzymie. W wywiadzie z Vatican News ujawnia ma?o znane fakty z historii Wiecznego Miasta, w jaki sposób odkrywa wci?? skarby Rzymu, radzi w jaki sposób zwiedza? to "miasto wiecznej nadziei".

Wojciech Rogacin: Dlaczego Rzym jest miastem wiecznej nadziei?

Ks. Waldemar Turek: Chc? przede wszystkim powiedzie?, ?e tytu? albumu ?Rzym. Miasto wiecznej nadziei¡± zaproponowa?o samo Wydawnictwo Jedno??, bior?c pod uwag? moj? poprzedni? publikacj? ?Pocztówki z Rzymu¡±, ale tak?e zbli?aj?cy si? okres Jubileuszu Roku ?wi?tego. Jubileusz, który obecnie prze?ywamy, jest obchodzony pod znakiem nadziei chrze?cija¨½skiej. Odnosz? wra?enie, ?e we wspó?czesnym ?wiecie, tej nadziei nam wszystkim - a przynajmniej wielu - brakuje. Ojciec ?wi?ty Franciszek chcia? wi?c zaproponowa? ten temat Jubileuszu, wa?ny z punktu widzenia teologicznego, ale tak?e duchowego i bardzo praktycznego; nale?y przypomina? ludziom o tym, ?e nadzieja jest czym? zasadniczym w naszym codziennym ?yciu, a Rzym jest ?wiadkiem wyj?tkowych wydarze¨½ z nadziej? zwi?zanych.

W Wiecznym Mie?cie mo?emy spotka? si? ze ?ladami pi?knych postaci, ludzi, którzy w ró?nych okresach, cz?sto bardzo trudnych w wielu aspektach, t? nadziej? zachowywali i - co wi?cej - j? pog??biali. Je?eli zatem pielgrzym przyje?d?a do Rzymu i ma mo?liwo?? obejrzenia wiele ko?cio?ów, muzeów, to my?l?, ?e powinien to traktowa? przede wszystkim jako pewne do?wiadczenie od strony duchowej oraz okazj? do tego, ?eby pog??bia? tak?e swoj? nadziej?. S?dz? zatem, ?e ten tytu? zosta? trafnie zaproponowany przez wydawnictwo.

W swym albumie ks. Turek wyja?nia, dlaczego figura ?wi?tego Piotra w bazylice watyka¨½skiej jest przystrajana szat? dwa razy do roku
W swym albumie ks. Turek wyja?nia, dlaczego figura ?wi?tego Piotra w bazylice watyka¨½skiej jest przystrajana szat? dwa razy do roku   (© Wojciech Rogacin)

Staro?ytni Rzymianie mówili, ?e Rzym to stolica ?wiata - Caput Mundi - i podkre?lali, co uwa?am za pewn? przesad?, ?e cz?owiek nie mo?e zobaczy? wi?kszej rzeczywisto?ci w ?yciu ni? miasto Rzym. Tak mówiono wtedy, jeszcze przed chrze?cija¨½stwem.

My zatem jako chrze?cijanie tym bardziej traktujemy to miasto jako rzeczywi?cie miasto nadziei i to takiej, która realizuje si? ju? dzisiaj, cho? spe?ni si? w sposób ca?kowity w przysz?o?ci.

W ksi??ce i w albumie znajduj? si? rozdzia?y po?wi?cone ró?nym miejscom w Rzymie, ró?nym zabytkom, ró?nym dzie?em sztuki i ?wi?tym oczywi?cie. W jaki sposób ksi?dz wybiera? tematy do tego albumu i do tej ksi??ki?

Zarówno album jak i ksi??ka s? zbiorem tekstów, które od wielu lat pisz? do tygodnika ?Idziemy¡±. Niekiedy sam proponuj? temat, ze wzgl?du na aktualn? okoliczno??, jak?? rocznic?, czy szczególne wydarzenie. Czasami pisz? - troszeczk? w cudzys?owie - na zamówienie, kiedy ksi?dz redaktor Henryk Zieli¨½ski z ?Idziemy¡± proponuje mi taki czy inny temat, bior?c pod uwag? obraz Rzymu, jaki mamy w Polsce.

A czasami jeszcze kto? inny zasugeruje mi temat. Mam sporo kontaktów w Rzymie, znam osoby, które ?ledz? na bie??co zarówno wydarzenia kulturalne, jak i te zwi?zane z wymiarem duchowym i co? mi podpowiadaj?.

W ksi??kach ks. Waldemara Turka poznajemy tak?e Watykan od jego mniej znanych pielgrzymom stron
W ksi??kach ks. Waldemara Turka poznajemy tak?e Watykan od jego mniej znanych pielgrzymom stron   (foto: J.Bronkova)

Chc? te? u?ci?li?, ?e nie planowa?em pisa? przewodnika i nie traktuj? tych publikacji jako swego rodzaju przewodnika. Nie mam odpowiedniego przygotowania do pisania przewodników w sensie ?cis?ym ani takiego zamiaru, równie? z tej racji, ?e dysponujemy ju? dobrymi, profesjonalnie przygotowanymi, przewodnikami.

Natomiast uwa?am, ?e w wielu przewodnikach brakuje pewnych rzeczy. Chodzi mi o zwrócenie uwagi na to, co si? wi??e mocno z Polsk?; w tej kwestii ci?gle mo?na i trzeba pewne rzeczy odkrywa? i o nich pisa?. Odkrywanie i pisanie o ?ladach dzia?alno?ci Polaków, ?wieckich i duchownych, które s? mniej albo zupe?nie nieznane; tak?e odkrywanie i pisanie o ?wiadectwach mo?e ju? bezpo?rednio z Polsk? niezwi?zanych, ale mniej znanych i ci?gle wa?nych z punktu widzenia religii chrze?cija¨½skiej i ?ycia duchowego, to jeden z celów, jaki mi przy?wieca.

W jaki sposób ksi?dz odkrywa te fascynuj?ce miejsca i historie? Chocia?by histori? przybycia do Rzymu Miko?aja Kopernika, prawdopodobnie na Rok Jubileuszowy 1500, czy te? ?lady dotycz?ce odsieczy wiede¨½skiej i wiele innych.

My?l?, ?e to jest wspólna praca i moja, i moich znajomych. Mam dosy? bogat? bibliotek? dotycz?c? relacji polsko-w?oskich, czy obecno?ci Polaków w Rzymie, lub innych regionach W?och. Mówi?o si? w przesz?o?ci, ?e volumina ex voluminibus oriuntur ¨C czyli: ksi??ki powstaj? z ksi??ek. W jakiej? mierze staram si? to kontynuowa?. Ale chc? powiedzie?, ?e dzia?aj? tutaj ró?nego rodzaju grupy, które maj? na celu ci?g?e odkrywanie Rzymu. Spotykamy si? dosy? regularnie z profesjonalnym przewodnikiem i pojawia si? wtedy okazja do tego, ?eby zwróci? uwag? w?a?nie na to co?, co jest nieznane, albo jest bardzo ma?o znane.

I oczywi?cie W?ochy - czy mo?e lepiej powiedzie? Italia - jest w nas, Polakach. My o tych W?oszech s?yszymy od dzieci¨½stwa, o Rzymie staro?ytnym. Pami?tam do dzisiaj pierwsze zdanie z kursu j?zyka ?aci¨½skiego w szkole ?redniej: ?Roma antiqua pulchra est¡±, czyli ?Rzym staro?ytny jest pi?kny¡±; uczy?em si? wtedy ?aciny w ni?szym seminarium w P?ocku,  w liceum ogólnokszta?c?cym o profilu klasycznym.

Miko?aj Kopernik ma w Rzymi swój pomnik. Wielki polski astronom spotyka? si? w Wiecznym Mie?cie z wybitnymi uczonymi
Miko?aj Kopernik ma w Rzymi swój pomnik. Wielki polski astronom spotyka? si? w Wiecznym Mie?cie z wybitnymi uczonymi   (© Narodowy Instytut Polskiego Dziedzictwa Kulturowego za Granic? POLONIKA)

W?ochy s? zatem obecne w naszej literaturze, w malarstwie i jako takie pozostaj? ci?gle do odkrycia: mam na uwadze te miejsca, które zosta?y mocno zwi?zane z histori? Polski. Przecie? przyje?d?ali tutaj naprawd? wielcy Polacy, cho?by wspomniany Kopernik. Kojarzymy go na ogó? z Boloni?, z Ferrar?, mo?e troszeczk? mniej z Rzymem. A on tu prze?y? bardzo ciekawy czas. W tej kwestii jeszcze jest sporo do wyja?nienia, poniewa? s? pewne znaki zapytania: jak d?ugo by?? Czy rzeczywi?cie przemawia? i mia? wyk?ady w wa?nych o?rodkach kultury?  W albumie stawiam te pytania, staram si? niektóre kwestie wyja?ni?, bo ten temat jest ci?gle do pog??bienia.

Kopernik spotka? si? prawdopodobnie te?, jak ksi?dz pisze z wielkimi postaciami nauki.

My?l?, ?e zawdzi?cza? wiele swojemu znajomemu kanonikowi pochodz?cemu z L?borka, niejakiemu Bernardowi Scultetiemu, którego upami?tniono inskrypcj? ?aci¨½sk?, znajduj?c? si? w ko?ciele Santa Maria dell¡¯Anima. I w?a?nie dzi?ki niemu, dzi?ki temu kanonikowi, który mia? sporo znajomo?ci w Rzymie, zw?aszcza w ?rodowisku ekspertów od prawa kanonicznego - a pami?tajmy o tym, ?e Kopernik mia? doktorat z prawa kanonicznego uzyskany na uniwersytecie w Ferrarze - mia? mo?liwo?? spotkania si? z uczonymi tego miasta.

W Ksi?dza ksi??ce i albumie znajduj? si? tak?e inne historie - dla mnie fascynuj?ce - jak geneza umieszczenia wizerunku Matki Bo?ej na Placu ?wi?tego Piotra przez Jana Paw?a II.  Czy miejsca w przychodni watyka¨½skiej, gdzie tu? po zamachu na Jana Paw?a II po?o?ono papie?a. W jaki sposób ksi?dz odkrywa? te historie?

Jako pracownik Watykanu mam zapewne ?atwiejszy dost?p do niektórych miejsc, do niektórych ?róde?, do niektórych tekstów. Spotykam si? te? z lud?mi, którzy pami?taj? wiele wydarze¨½ i opowiadaj? mi interesuj?ce historie. Gdy chodzi o ten wizerunek Matki Bo?ej w formie mozaiki, s?dz?, ?e wi?kszo?? pielgrzymów z Polski i wi?kszo?? m?odzie?y nie zdaje sobie sprawy z bardzo bogatej historii jego powstania. Zacz??a si? ona podobno - znalaz?em odpowiednie teksty ¨C kiedy który? ze studentów po spotkaniu z Ojcem ?wi?tym Janem Paw?em II mia? powiedzie?, ?e na Placu ?wi?tego Piotra mamy wizerunki wielu ?wi?tych, ale brakuje Matki Bo?ej.

Fresk Maryi Matki Ko?cio?a na Pa??cu Apostolskim wi??e si? z ciekaw? histori? zwi?zan? z Janem Paw?em II
Fresk Maryi Matki Ko?cio?a na Pa??cu Apostolskim wi??e si? z ciekaw? histori? zwi?zan? z Janem Paw?em II

Ojciec ?wi?ty - wiadomo, pochodz?cy z Polski, wi?c o mocnym rysie maryjnym - powiedzia?: Rzeczywi?cie. To trzeba b?dzie ten plac ?uko¨½czy?¡±, aby by? doskona?y. No i pomy?la? wtedy o wizerunku Matki Bo?ej. Ale nie wszystkim jego doradcom ta idea si? podoba?a; zmieni? cokolwiek na Placu ?wi?tego Piotra nie by?o proste. Wtedy kto? zasugerowa? papie?owi, aby jako wizerunek wykorzysta? fresk Matki Ko?cio?a, znajduj?cy si? w Bazylice ?wi?tego Piotra, w g??bi, z lewej strony.  W ten sposób uda?oby si? zachowa? w pewien sposób tradycj?, a jednocze?nie, co? nowego mog?oby si? pojawi? na Placu ?wi?tego Piotra. I w?a?nie ten zabytkowy fresk pos?u?y? jako model do wykonania mozaiki Matki Bo?ej.

Zosta?a ona wykonana w studio mozaikowym, które istnieje na terenie Watykanu. I w?a?ciwie dzisiaj trudno by?oby nam wyobrazi? sobie Plac ?wi?tego Piotra bez tej mozaiki Matki Bo?ej, Matki Ko?cio?a ¨C Mater Ecclesiae. Taki by? te? tytu? tego oryginalnego przedstawienia wizerunku Matki Bo?ej, która nam tutaj wszystkim pielgrzymom - i cudzoziemcom, i Polakom, i W?ochom - nieustannie na Placu ?wi?tego Piotra towarzyszy.

W ksi??ce ?Pocztówki z Rzymu¡± znajduje si? rozdzia? po?wi?cony pracowni mozaikarskiej, watyka¨½skiej, która ma te? niesamowit? histori? i, jak rozumiem, ?e tam z turystów, z pielgrzymów nikt nie ma szans dotrze?.

S?dz?, ?e s? mo?liwo?ci, ?eby przynajmniej próbowa? obejrze? to studium mozaikowe, ale rzeczywi?cie ono jest na terenie Watykanu, gdzie dost?p maj? jedynie mieszka¨½cy i pracownicy. Znam osobi?cie dyrektora tego studium mozaikowego, bardzo ?yczliwego nam Polakom i kiedy? poprosi?em o to, ?eby nam je pokaza?. Poszed?em z grup? osób zainteresowanych tematem i tam dowiedzieli?my si? wiele ciekawych rzeczy dotycz?cych tej sztuki, która znana by?a ju? w staro?ytno?ci, i która znalaz?a swój pi?kny rozkwit, czy to w staro?ytnej Grecji, czy w Rzymie, czy pó?niej w Rawennie.

Wn?trza Pa?acu Apostolskiego
Wn?trza Pa?acu Apostolskiego

To studio, cho? jest niewielkie, stara si? kontynuowa? bardzo bogat? tradycj?, zajmuj?c si? przede wszystkim renowacj? mozajek, które ju? istniej? w bazylikach i wielu innych ko?cio?ach rzymskich, jak te? tworz?c nowe mozaiki.

Przypominam tutaj s?uchaczom Vatican News, ?e w?a?ciwie w Bazylice ?wi?tego Piotra wszystko to, co jest dekoracj?, jest mozaik?. Niekiedy, jak mówi? swoim znajomym czy krewnym, ?e to, co ogl?daj?, to s? mozaiki, a nie obrazy, dostrzegam u nich zdziwienie. Mamy w Bazylice w?a?ciwie tylko jeden obraz na p?ótnie, znajduj?cy si? w kaplicy wystawienia Naj?wi?tszego Sakramentu, przedstawiaj?cy Trójc? Przenaj?wi?tsz? - dzie?o malarza o nazwisku Pietro da Cortona. Natomiast wszystko inne to s? mozaiki.

Jaka by?a przyczyna takiego dekorowania?

Chodzi?o o to, ?eby upi?kszy? Bazylik? ?wi?tego Piotra, wi?c stworzono pewn? grup?, nawi?zuj?c do wielkiej tradycji mozaikowej. Cz?sto brano pod uwag? dzie?a, które znajduj? si? w muzeach watyka¨½skich i po prostu robiono kopi? mozaikow? tych obrazów wykonanych w sposób oryginalny na p?ótnie.

Wystarczy wspomnie? s?ynne ?Przemienienie Pa¨½skie¡± Rafaela, o którym te? pisz? w ?Pocztówkach¡± i w albumie ?Rzym. Miasto wiecznej nadziei¡±, bo jest to rzecz niesamowita. Sam obraz jest bardzo ciekawy, ma dwa poziomy: jeden - powiedzmy ¨C niebia¨½ski, przedstawia scen? Przemienienia Pa¨½skiego, a drugi, ni?ej, ukazuje uzdrowienie op?tanego cz?owieka, z czym nie mogli sobie poradzi? uczniowie Jezusa Chrystusa.

Mozaika w bazylice w Rawennie
Mozaika w bazylice w Rawennie

Do dzisiaj nie wiemy, czy to by? pomys? Rafaela, czy kogo? z jego otoczenia, czy kogo? z duchownych, ?eby na tym samym obrazie ukaza? dwie sceny biblijne, symbolizuj?ce w jaki? sposób tak?e histori? ka?dego cz?owieka. W nas bowiem s? te elementy boskie, niebia¨½skie, a jednocze?nie zdajemy sobie spraw? z tego, jak jeste?my ziemscy, jak nam towarzyszy cierpienie, jak nam towarzysz? upadki i jak bardzo potrzebujemy interwencji samego Boga, zw?aszcza w niektórych sytuacjach ?yciowych.

Mieszka Ksi?dz w Wiecznym Mie?cie od 38 lat. Czy co? ksi?dza jeszcze w Rzymie zaskakuje?

Raz jeszcze nawi??? do istnienia naszej nieformalnej grupy, sk?adaj?cej si? z osób ?wieckich i z osób duchownych, na czele której jest przewodnik, W?och, który uko¨½czy? histori? sztuki i akademi? sztuk pi?knych. Wybieramy razem konkretne miejsce, przewodnik solidnie przygotowuje si? do jego zwiedzania. Niedawno odbyli?my spotkanie nr 78 i nie ukrywam, ?e te? dzi?ki tej grupie ca?y czas dostrzegamy co? nowego. Ostatnio zwiedzali?my ko?ció? - znany i nieznany - Matki Bo?ej Królowej Pokoju (Santa Maria della Pace). Znajduje si? on zupe?nie blisko Panteonu. Jakie tam ciekawe rzeczy! Jacy tam wielcy arty?ci dzia?ali! Konia z rz?dem tym turystom z Polski i pielgrzymom, którzy znaj? ten ko?ció? i którzy go odwiedzaj?.

Zupe?nie oczywi?cie rozumiem, ?e jak kto? przyjedzie na tydzie¨½, na dwa tygodnie ¨C a w Rzymie jest ponad 900 ko?cio?ów i 170 muzeów - to cho?by zwiedza? od rana do wieczora, nie zd??y ich wszystkich zobaczy?. Natomiast pisz? o tych rzeczach dla kogo?, kto tutaj jest d?u?ej i kto si? interesuje duchowo?ci?, sztuk?, malarstwem, rze?b?. Rzym jest jednym wielkim muzeum, ci?g?ym do odkrycia.

Album "Rzym.Miasto wiecznej nadziei" wydany zosta? z okazji Roku Jubileuszu. Zawiera bogate opisy skarbów Rzymu oraz pi?kne ilustracje
Album "Rzym.Miasto wiecznej nadziei" wydany zosta? z okazji Roku Jubileuszu. Zawiera bogate opisy skarbów Rzymu oraz pi?kne ilustracje

Co wi?cej, zdajemy sobie spraw? z tego, ?e w sumie tak ma?o widzieli?my, ?e ci?gle w?a?nie nas co? zaskakuje. Równie?, gdy chodzi o polonica. Jak?e si? ciesz?, ?e mamy obecnie w Muzeach Kapitoli¨½skich wystaw? o rodzinie Sobieskich, któr? zorganizowano zasadniczo dzi?ki inicjatywie Pani Franceski Ceci, która jest zakochana w Polsce, ?ledzi to, co w Polsce si? dzieje, gdy chodzi o histori? zwi?zan? z Janem III Sobieskim, z bitw? pod Wiedniem, ale te? z jego ?on?, s?ynn? Marysie¨½k?, która sp?dzi?a w Rzymie kilkana?cie lat po tym, jak zmar? jej ma??onek Jan III Sobieski.

Jest niesamowicie du?o ?ladów po Sobieskich w Rzymie. Co wi?cej, przygotowano map? ze wskazaniem tych miejsc, które w jaki? sposób si? ??cz? z obecno?ci? Marii Kazimiery w Wiecznym Mie?cie, jej rodziny i jej orszaku - ona przyby?a z dosy? licznym orszakiem, bo licz?cym ok. 200 osób. Najpierw zamieszka?a w du?ym pa?acu naprzeciwko ko?cio?a ?wi?tych Dwunastu Aposto?ów, a pó?niej w niewielkim pa?acyku, przygotowanym troszeczk? z wzi?ciem pod uwag? jej sugestii, który znajduje si? blisko Placu Hiszpa¨½skiego. Istnieje do dzisiaj balkonik, wybudowany na jej pro?b?, z którego Maria Kazimiera obserwowa?a Rzym i podziwia?a jego pi?kno.

A czy ksi?dz ma jakie? ulubione miejsce w Rzymie?

Tak, mam takie ulubione miejsca. Rozpoczynam od Bazyliki ?wi?tego Piotra, poniewa? nale?? do szcz??liwców, którzy maj? okazj? przechodzi? prawie codziennie przez bazylik?. Jako mieszkaniec Domu ?wi?tej Marty, kieruj? si? do pracy przechodz?c rano przez t? wspania?? ?wi?tyni?. Ona jest wtedy najpi?kniejsza, jest najmniej ludzi ¨C od oko?o godziny 7 do 8.30.

Innym moim ulubionym miejscem jest Bazylika ?wi?tego Paw?a za Murami. Jest mi ona niesamowicie droga te? z racji na aposto?a Paw?a, o którym mia?em okazj? troch? pisa? i kiedy? w Radiu Watyka¨½skim, w Roku Paw?owym, proponowa? rozwa?ania.

Figura ?wi?tego Paw?a przed Bazylik? ?w. Paw?a Za Murami
Figura ?wi?tego Paw?a przed Bazylik? ?w. Paw?a Za Murami

Ponadto s? mi bliskie oczywi?cie dwie pozosta?e wielkie bazyliki, a je?eli chodzi o miejsca troszeczk? mniej znane i bardzo zwi?zane z Polsk?, to bym wymieni? tutaj przede wszystkim ko?ció? ?w. Andrzeja na Kwirynale - pi?kn? ?wi?tyni? zaprojektowan? przez Giovanniego Lorenzo Berniniego i przez niego ulubion?.

Mówi si?, ?e pod koniec swojego ?ycia Bernini przychodzi? cz?sto do tego ko?cio?a na modlitw?, na refleksj? nad swoim ?yciem, nad tym, czego dokona?, czego nie potrafi? zrobi?. A ja tam chodz? jeszcze z innego powodu - znajduj? si? tam relikwie ?w. Stanis?awa Kostki, który jest mi bardzo bliski i towarzyszy mi od dzieci¨½stwa - najpierw jako diecezjaninowi, a pó?niej jako ksi?dzu diecezji p?ockiej. Jak wiemy, urodzony w Rostkowie, ?w. Stanis?aw tutaj sp?dzi? ostatnie miesi?ce swojego ?ycia, a pó?niej sta? si? bardzo wa?nym ?wi?tym nie tylko dla jezuitów, ale te? dla Polski, dla m?odych.

A z miejsc bardziej ?turystycznych¡±?

Ch?tnie chodz? w okolice placu Hiszpa¨½skiego i zagl?dam, cz?sto z zewn?trz, do Caffè Greco, kawiarni, w której nasi wielcy polscy arty?ci - przede wszystkim pisarze, malarze, rze?biarze - gromadzili si? i rozmawiali o Polsce, któr? ró?nych powodów opu?cili.

Oczywi?cie lubi? takie miejsca jak Plac Navona, most ?wi?tego Anio?a z rze?bami anio?ów, które zaprojektowa? sam Bernini. Zachwyca mnie dynamika przedstawionych postaci. Mo?e warto tutaj zaznaczy?, ?e ka?dy z anio?ów wyobra?a jaki? inny moment z pasji Jezusa Chrystusa. To by?a przewodnia my?l artysty, ?eby pielgrzymom id?cym z centrum Rzymu w kierunku Bazyliki ?wi?tego Piotra zaproponowa? jeszcze refleksj? w?a?nie nad m?k? Jezusa Chrystusa.

Jedna z figur anio?ów na mo?cie ?wi?tego Anio??
Jedna z figur anio?ów na mo?cie ?wi?tego Anio??

Wiemy, ?e sam Bernini wykona? tylko dwa z tych anio?ów. Pó?niej uznano je za tak pi?kne, ?e szkoda by?o, ?eby by?y na zewn?trz, wi?c przeniesiono je do ko?cio?a ?w. Andrzeja delle Fratte, blisko Placu Hiszpa¨½skiego. Inne zosta?y wykonane przez jego uczniów, ale pod jego kierunkiem mistrza, i zachwycaj? do dzisiaj pielgrzymów i turystów.

W zwi?zku z tym mostem oraz Rokiem Jubileuszowym warto wspomnie? pewn? histori?. Podczas Roku Jubileuszowego 1300 przyby? tutaj Dante i przechodz?c przez most ?wi?tego Anio?a zauwa?y?, ?e by?o tak wielu pielgrzymów przyby?ych na ów rok jubileuszowy, ?e wyznaczono dwukierunkowy ruch dla pieszych po mo?cie; piesi id?cy w kierunku zamku ?w. Anio?a szli praw? stron?, a inni, wracaj?cy, lew? stron?. Podobno - nie jestem tego na 100 procent pewny ¨C to by?o pocz?tkiem uporz?dkowanego ruchu dwukierunkowego. Pomy?lano wówczas, ?e trzeba uporz?dkowa? te? trasy dla pielgrzymów oraz dla wszystkich tych, którzy b?d? chodzi? w Rzymie ró?nymi drogami, niekoniecznie ju? z racji na jubileusz.

Kiedy czytam Ksi?dza ?Pocztówki¡±, czy ?Rzym. Miasto wiecznej nadziei¡±, to mam wra?enie, ?e te rozdzia?y by?y pisane w ten sposób, aby nie sta?y si? zwyk?ym przewodnikiem, tylko ?eby?my si? nad ka?dym miejscem gdzie? zatrzymali i zastanowili, oddali si? g??bszej refleksji. To chyba najlepszy sposób zwiedzania tych wspania?ych zabytków w Wiecznym Mie?cie?

My?l?, ?e tutaj trzeba odró?ni? sposób ogl?dania Rzymu w przypadku osoby wierz?cej i praktykuj?cej oraz kogo?, kto nie jest wierz?cy, ale poszukuj?cy. My?l?, ?e to s? dwa ró?ne spojrzenia. Jednak trzeba zaznaczy?, ?e przyje?d?a tutaj du?o ludzi o ró?nych pogl?dach, z ró?nych wyzna¨½ i ka?dy znajdzie co? dla siebie interesuj?cego.

Ks. Waldemar Turek ujawnia niezwyk?e fakty dotycz?ce s?ynnej "Piety" Micha?a Anio?a
Ks. Waldemar Turek ujawnia niezwyk?e fakty dotycz?ce s?ynnej "Piety" Micha?a Anio?a

Stara?em si? przede wszystkim w tych tekstach bra? pod uwag? osoby wierz?ce i praktykuj?ce, ale te? poszukuj?ce. Je?eli b?dziemy traktowa? ogl?dane dzie?a tylko jako dzie?a sztuki, sporo stracimy, bo z nimi s? najcz??ciej zwi?zane konkretne osoby - duchowni, ?wieccy - które przesz?y pó?niej do historii Rzymu - tej duchowej i materialnej. Wi?kszo?? budowli przedstawia tematy zwi?zane z chrze?cija¨½stwem, z Pismem ?wi?tym.

Troch? inaczej jest w s?ynnych muzeach rzymskich, cho?by w Muzeach Kapitoli¨½skich czy w Muzeum Barberini, gdzie mamy sporo tematów zwi?zanych cho?by z mitologi?, greck? czy rzymsk?. Staram si? w moich tekstach zaproponowa? jak?? refleksj?, bo my?l?, ?e du?o osób przyje?d?a do Rzymu z nastawieniem duchowym. Nie traktuj? pobytu w Rzymie tylko jako wakacje i zwyk?y urlop.

Kiedy si? spotykam z lud?mi i z moimi znajomymi czy krewnymi, ale te? z obcymi,  najcz??ciej ich pytania dotycz? jednak spraw duchowych czy pewnych zjawisk kulturowych zwi?zanych z konkretnymi dzie?ami. Na tyle, na ile potrafi?, staram si? wówczas proponowa? pewne tematy do refleksji, czy tak opisa? wydarzenia, aby dostrzec, ?e one z biegiem czasu nabieraj? pewnego znaczenia duchowego. Rzym jest niew?tpliwie miejscem, które daje bardzo du?o materia?u do refleksji duchowej.

Jakie s? Ksi?dza dalsze plany wydawnicze?

Przygotowujemy teraz drugi tom, który zatytu?owali?my ?Pocztówki z Italii¡±, ?eby zwróci? uwag? na pewn? ci?g?o?? tych tekstów. Prace s? bardzo zaawansowane i my?l?, ?e w ci?gu miesi?ca tom uka?e si? na rynku. Jest w nim 40 tekstów opublikowanych w tygodniku ?Idziemy¡±, w których rozszerzy?em troch? wachlarz tematyczny. Mamy tam wprawdzie kilka czy kilkana?cie ?pocztówek¡± dotycz?cych Rzymu, ale wi?kszo?? zawiera teksty z serii, któr? publikowa?em dwa lata temu i rok temu, zatytu?owanej roboczo ?Pocztówki z Toskanii¡± oraz ?Pocztówki z Emilii Romanii¡±. Zwraca?em w nich uwag?, mo?e nawet bardziej ni? w ?Pocztówkach z Rzymu¡±, na to, co polskiego mo?emy zobaczy?, zw?aszcza gdy chodzi o Toskani? i takie miasta jak Florencja, Siena, San Gimignano, ale te? i te inne, mniej znane; wystarczy wspomnie? Lukk? czy Pietrasanta.

W "Pocztówkach z Italii" b?dzie mo?na przeczyta? m.in. o niezwyk?ej historii cmentarza ?o?nierzy polskich w Bolonii
W "Pocztówkach z Italii" b?dzie mo?na przeczyta? m.in. o niezwyk?ej historii cmentarza ?o?nierzy polskich w Bolonii

Kto s?ysza? o Pietrasanta? Chodzi o miejsce bardzo ciekawe i mocno zwi?zane z naszym wybitnym rze?biarzem Igorem Mitorajem, mo?e bardziej znanym we W?oszech i we Francji ni? w Polsce; rze?biarzem, który jest ci?gle odkrywany. Mamy niektóre jego dzie?a w Polsce, np. w Warszawie i w Krakowie. Artysta sp?dzi? wiele lat swojego ?ycia w Pietrasanta. Tam mieszka?, mia? swoje laboratorium, tam zosta? pochowany. W Pietrasanta jest przygotowywane muzeum Mitoraja, które ju? dawno mia?o by? otwarte; mamy nadziej?, ?e nie b?dziemy d?ugo czeka? na jego inauguracj?.

Podobnie sporo uwagi po?wi?cam mozaikom w Rawennie. To jest zupe?nie inny temat, zupe?nie inny ?wiat.  Rozmawiaj?c z moimi znajomymi i czytaj?c ró?ne teksty, odkry?em sporo ciekawych rzeczy zwi?zanych z Polsk?, z pobytem Jana Paw?a II w Rawennie. Warto tutaj wspomnie?, ?e po Ravennie oprowadza? Ojca ?wi?tego Jana Paw?a II André Frosard, który napisa? ksi??k? ?Ewangelia wed?ug Rawenny¡±. By? specjalist? od sztuki mozaikowej, jak? podziwia? mo?emy do dzisiaj w tym mie?cie. Chodzi o sztuk? ukazuj?c? Ko?ció? triumfuj?cy, w którym w?a?ciwie nie ma cierpienia i wszystko zosta?o ju? spe?nione. Ten ko?ció?, do którego zmierzamy, tam zosta? ukazany w znakomity sposób przez sztuk?, która w Rawennie w?a?nie znalaz?a swój bujny rozkwit.

Ksi?dz Waldemar Turek przybli?a histori? s?ynnych wizerunków maryjnych w Ogrodach Watyka¨½skich
Ksi?dz Waldemar Turek przybli?a histori? s?ynnych wizerunków maryjnych w Ogrodach Watyka¨½skich

Sporo uwagi po?wi?cam ?ladom obecno?ci Polaków w Bolonii i w innych miastach, wi?c mam nadziej?, ?e ta ksi??ka spotka si? ze sporym zainteresowaniem. Pisz? mi?dzy innymi o cmentarzu ?o?nierzy polskich w Bolonii. We W?oszech s? cztery polskie cmentarze wojenne z mogi?ami naszych rodaków: w?a?nie w Bolonii, Loreto,  Monte Cassino i Casamassima (k. Bari). Cmentarz w Bolonii, cho? najwi?kszy, jest troszeczk? mniej znany, gdy? mówimy przede wszystkim o Monte Cassino z racji na histori?, bitw?, po?o?enie. Cmentarz w Bolonii ??czy si? tak?e z bardzo interesuj?c? i chwalebn? histori? ?o?nierzy polskich, którzy wyzwolili to miasto.  

A je?li chodzi o cmentarze rzymskie, wspominam wprawdzie o Verano, gdzie  pochowano wielu Polaków, ale wi?cej uwagi po?wi?cam cmentarzowi na Prima Porta. Tam s? pochowani nasi rodacy dzia?aj?cy w Wiecznym Mie?cie jeszcze w czasach komunistycznych albo ju? pó?niej, po upadku komunizmu. Pracowali nad Tybrem i, w jakiej? mierze, tak?e dla dobra swoich rodaków nad Wis??.

Ta nowa ksi??ka uka?e si? ju? w ksi?garniach we wrze?niu?

Tak, tak my?l?. Wiem, ?e Wydawnictwo Jedno?? ma dosy? dobry system dystrybucji i mam nadziej?, ?e we wrze?niu b?dzie ju? mo?na zagl?da? do ?Pocztówek z Italii¡±.

A wracaj?c do tych, które ju? s? na rynku, jakie opinie czytelników do Ksi?dza docieraj??

Najcz??ciej s? to opinie osób, które mnie znaj?. Nie ukrywam, ?e sporo tomów podarowa?em moim krewnym i znajomym. Niekiedy s? zupe?nie zaskakuj?ce opinie tak?e od tych Czytelników, których osobi?cie nie znam. Zdarza si?, ?e kto? spontanicznie mi dzi?kuje za taki czy inny artyku? b?d? album albo ksi??k?. Nawiasem mówi?c s?dzi?em, ?e czasy dzisiejsze nie sprzyjaj? wydawaniu albumów, a jednak podobno sporo tych albumów o Rzymie si? rozesz?o.

Album "Rzym. Miasto wiecznej nadziei"
Album "Rzym. Miasto wiecznej nadziei"

Mam wra?enie, ?e Rzym jest tym miastem, które stale przyci?ga i interesuje ludzi. Je?li kto? tu przyjedzie po raz pierwszy, pó?niej ch?tnie wraca. Tak nie jest w przypadku wielu innych znanych miast w ?wiecie. Osobi?cie czuj? si? naprawd? bardzo szcz??liwy, ?e mog? ten Rzym opisywa?. Ogarn??a mnie jaka? pasja, ?eby ci?gle co? nowego znale??, pog??bi? i opisa?. Chcia?bym t? pasj?,  tyle na ile czas mi pozwala, kontynuowa?. 

 

(Zdj?cia: Vatican Media, ks. Waldemar Turek, Wojciech Rogacin. Grafika: Adam Bro?y¨½ski)

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

22 sierpnia 2025, 15:10