杏MAP导航

Tomasz Zielenkiewicz

?Te tereny Ziemi ?wi?tej maj? szczególny charakter i szczególnie przybli?aj? nas do osoby Jezusa, ale te? do tego, co w Wielkim Po?cie bardzo mocno si? kojarzy – z cierpieniem” – mówi prezes fundacji ks. prof. Waldemar Cis?o, opisuj?c rzeczywisto??, w jakiej przysz?o ?y? syryjskim dzieciom. Fundacja przekaza?a w?a?nie 4 tysi?ce wyprawek szkolnych dla dzieci z libańskich obozów. ?Dzi?ki ofiarno?ci naszych darczyńców mogli?my obdarowa? tych, którzy najbardziej potrzebuj? – to, co u?atwi im udzia? w zaj?ciach szkolnych” – podkre?la ksi?dz Cis?o. W plecakach znalaz?y si? nie tylko podr?czniki i przybory, ale tak?e pojemniki na ?niadania i butelki na wod?. ?W przeciwnym razie to b?d? dzieci ulicy, skazane na ?ebranie, a w konsekwencji – ?atwy ?up dla organizacji terrorystycznych” – dodaje duchowny.

Sytuacja w Libanie, który przyj?? oko?o 3 milionów uchod?ców przy w?asnej populacji licz?cej zaledwie 4,5 miliona mieszkańców, jest dramatyczna. ?Destabilizacja ekonomiczna, polityczna i gospodarcza powoduje, ?e dzisiaj cierpi? najs?absi” – zauwa?a ks. Cis?o. Skutki tego wida? m.in. w edukacji – w ubieg?ym roku w niektórych szko?ach skrócono rok szkolny nawet o dwa miesi?ce.

Ks. prof. Waldemar Cis?o (Fundacja ?Przyjaciel Misji”)

Tymczasem w samej Syrii, po 14 latach wojny, sytuacja wcale nie wygl?da lepiej. Abdo Hadad z Fundacji ?ICARE" w Libanie nie pozostawia z?udzeń: ?Niezale?nie i wbrew temu, co my?leli ludzie, przej?cie w?adzy w Syrii nie przebiega dobrze. Poprzednia administracja – czy chcemy j? nazwa? re?imem – upad?a ca?kowicie, zarówno militarnie, finansowo, jak i administracyjnie. Obecnie w Syrii – mimo ?e nowa administracja stara si? sprawia? wra?enie, ?e ma kontrol? i stanowi w?adz? centraln? – w rzeczywisto?ci tak nie jest. Mamy do czynienia z wieloma regionalnymi o?rodkami w?adzy, a nie z jedn? w?adz? centraln?. Ka?da z tych si? regionalnych zarz?dza terytorium i ludno?ci?, któr? kontroluje, zgodnie ze swoimi w?asnymi interesami” – wyja?nia.

Problemem jest nie tylko brak bezpieczeństwa, ale te? ca?kowity brak perspektyw. ?Odbudowa kraju jeszcze si? nie rozpocz??a – brakuje zarówno woli, jak i planu, a przede wszystkim zasobów. Wiele cz??ci Syrii pozostaje nadal zamkni?tych dla swoich pierwotnych mieszkańców, którzy uciekli do Libanu i innych krajów z powodu kryzysu bezpieczeństwa, zapa?ci finansowej i administracyjnej panuj?cej na tych terenach. Popieram powrót wszystkich syryjskich uchod?ców do ich ojczyzny. Ale czasami po prostu nie mog? wróci? – albo nie maj? jak, albo nie maj? ju? domów, albo nikt nie troszczy si? o zapewnienie im bezpiecznego powrotu” – wyja?nia Abdo Hadad, którego fundacja pomaga rozprowadza? pomoc.

Polacy wspieraj? syryjskie dzieci w Libanie (Fundacja ?Przyjaciel Misji”)

Ks. Cis?o podkre?la, ?e polscy darczyńcy daj? tym dzieciom co? wi?cej ni? tylko materia?y szkolne – daj? nadziej?. "Wczoraj rozdali?my pierwsze plecaki dzieciom w obozie ?Sadnayel”, którym zawsze si? opiekujemy. Rado?? dzieci i rodziców by?a ogromna" – relacjonuje. Jak dodaje, 150 z?otych to koszt rocznej wyprawki, która mo?e zmieni? ?ycie dziecka. "My, wyrzekaj?c si? ró?nych rzeczy w Wielkim Po?cie, mo?emy sprawi?, ?e dziecko przez rok b?dzie chodzi? do szko?y" - zaznacza kap?an.

Jak podkre?la, bez mi?dzynarodowego wsparcia sytuacja syryjskich uchod?ców, zw?aszcza dzieci, nie ulegnie poprawie. ??wiat zapomnia? o tych dzieciach, ale nie Polacy" – mówi ksi?dz profesor. Dzi?ki takim inicjatywom jak ?Ksi??ka zamiast karabinu" najm?odsi Syryjczycy dostaj? szans? na normalne dzieciństwo i lepsz? przysz?o?? – zarówno w Libanie, jak i – gdy b?dzie to mo?liwe – w odbudowanej Syrii.

Mi?dzynarodowe organizacje informuj?, ?e sytuacja humanitarna w Syrii pozostaje dramatyczna. Kryzys szczególnie dotyka dzieci – UNICEF szacuje, ?e 7,5 miliona najm?odszych wymaga wsparcia. Ponad 2,8 miliona dzieci nie ucz?szcza do szko?y z powodu zniszczenia infrastruktury edukacyjnej i braku bezpieczeństwa.

(Autor jest pracownikiem Polskiego Radia S.A. w likwidacji)