Polska lekarka tr?dowatych: ro?nie integracja, ale tr?d wci?? stygmatyzuje
Beata Zaj?czkowska – Watykan
To w?a?nie w tym kraju mieszka 70 proc. wszystkich chorych na tr?d. Gdyby nie dzia?ania chrze?cijan wielu z nich pozosta?oby bez jakiejkolwiek pomocy, poniewa? dla hinduistów tr?d równoznaczny jest z wykluczeniem spo?ecznym. To chrze?cijańskie mi?osierdzie zmienia ?karm? odrzucenia” i przywraca godno?? ludziom naznaczonych stygmatem choroby, otwieraj?c przed nimi szans? na nowe ?ycie. Tr?d jest w Indiach chorob? endemiczn?, poniewa? najcz??ciej dotyka osoby niedo?ywione i os?abiony organizm, a wysoka g?sto?? zaludnienia sprzyja zara?eniom. Dzi?ki odkryciu antybiotyków choroba jest ca?kowicie wyleczalna, a wcze?nie wykryta i leczona nie powoduje widocznych okaleczeń, które s? w spo?eczeństwie stygmatyzuj?cym pi?tnem.
55 lat polskiej pomocy w Jeevodaya
??wiatowy Dzień Chorych na Tr?d jest wci?? potrzebny, poniewa? przypomina o tych, którzy z powodu okaleczaj?cej choroby nadal musz? ?y? poza swoim naturalnym ?rodowiskiem. W wielu krajach ?yj? w miejscach odosobnionych bez mo?liwo?ci zdobywania w?asn? prac? ?rodków do ?ycia, bez mo?liwo?ci godnego ?ycia” – mówi papieskiej rozg?o?ni doktor Pyz, która kieruje O?rodkiem Rehabilitacji Tr?dowatych Jeevodaya. Zosta? on za?o?ony 55 lat temu przez polskiego pallotyna i lekarza, ks. Adama Wi?niewskiego i by? wotum dzi?kczynnym za Milenium Chrztu Polski i do dzi? funkcjonuje dzi?ki wsparciu Polaków. Doktor Pyz kontynuuje my?l za?o?yciela, by dawa? tr?dowatym i ich dzieciom nowe ?ycie poprzez edukacj? i godne zatrudnienie. Lekarka podkre?la, ?e ?zepchni?ci na margines spo?eczno?ci z konieczno?ci wyci?gaj? d?onie po ja?mu?n?. Tak naznaczone s? ca?e rodziny, los ich dzieci jest pozbawiony perspektyw na jak?kolwiek zmian?, a edukacja mo?e to zmieni?”. Odk?d powsta?o Jeevodaya, w ?wiat posz?y tysi?ce dzieci, które zdoby?y w Jeevodaya wyksztalcenie, kr?gos?up moralny i warto?ci, które teraz przekazuj? w swoich rodzinach. Dzia?ania o?rodka s? te? krokiem ku post?puj?cej integracji spo?ecznej. Obecnie w dwóch szko?ach w Jeevodaya nikt nie boi si? usi??? w jednej ?awce z uczniem pochodz?cym z rodziny tr?dowatych w obawie, ?e si? zarazi.
Tr?d wci?? wyzwaniem dla ?wiata
Najnowszy raport ?wiatowej Organizacji Zdrowia (WHO) informuje, ?e tr?d nadal stanowi problem dla zdrowia publicznego w ró?nych krajach na ca?ym ?wiecie. Obecnie znajduje si? on na li?cie zaniedbanych chorób tropikalnych. WHO podkre?la, ?e osoby cierpi?ce na tr?d nadal s? symbolem wykluczenia spo?ecznego i izolacji, która cz?sto skazuje je na ubóstwo i post?puj?c? niepe?nosprawno?? (nieleczona choroba powoduje stygmatyzuj?ce okaleczenia, które s? nieodwracalne). 2023 r. odnotowano 182 815 nowych przypadków tr?du na ?wiecie, co stanowi wzrost o 5 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Najwi?cej nowych przypadków zdiagnozowano w Indiach, Brazylii i Indonezji.
Doktor Pyz wyznaje, ?e czasy, gdy ka?dego roku rozpoznawa?a i zaczyna?a leczenie (nie zawsze konsekwentnie prowadzone przez pacjentów) kilkuset nowych przypadków tr?du, min??y ju? bezpowrotnie. Dzi? rzadziej te? zbyt pó?no rozpoznajemy chorob?, gdy dochodzi do okaleczeń i zniekszta?ceń. ?Nie oznacza to jednak, ?e choroba zosta?a pokonana i jak ka?da zaka?na choroba nadal cz??ciej dotyka ubogie warstwy ludno?ci, gdzie panuje powszechne niedo?ywienie jako?ciowe, a wi?c ni?sza odporno?? na choroby, gorsze warunki sanitarne, s?absze wykszta?cenie” – mówi papieskiej rozg?o?ni. ?wiatowa Organizacja Zdrowia wypracowa?a ?map? drogow?” w celu wyeliminowania tej choroby. Wskazuje, ?e droga do ?wiata bez tr?du wymaga zintegrowanych dzia?ań zmierzaj?cych do osi?gni?cia celu ?trzech zer”: zero transmisji nowych zaka?eń, zero stygmatyzuj?cych okaleczeń i zero wykluczaj?cej dyskryminacji.
?wit ?ycia tr?dowatych
?W du?ych miastach nadal s? wydzielone miejsca dla naznaczonych tr?dem i wida? ich, jak na ulicach ?ebrz? o kawa?ek chleba” – mówi polska lekarka. Podkre?la, ?e dla swych podopiecznych, którzy mieszkaj? i ucz? si? w Jeevodaya dzi?ki pomocy Polaków, marzy niezmiennie o jednym: ?Marz? dla nich o spokojnym i normalnym ?yciu. Ale bardzo bym chcia?a, by ?eby wynosili ze szko?y poza wiedz?, idea?y, do których my si? przyznajemy. Dobro, którego im nie ?a?ujemy, niech nios? innym w ?wiat, ?eby go zmienia? w lepsz? stron?”.
Doktor Pyz podkre?la, ?e Jeevodaya, prze?ywaj?ce jubileusz 55 lat istnienia, jest dowodem na to, ?e nie ma dobra, które mog?oby si? zmarnowa?: ?Ono rodzi kolejne dobre owoce i niech to b?dzie dla nas zach?t? do pe?nienia wszelkich dobrych czynów. Końcowym owocem jest dla nas Niebo, ?ycz? wi?c wszystkim dobrodziejom, aby w tej perspektywie prze?ywali rado?? dawania w?asnego serca naszym tr?dowatym braciom”.
Wi?cej informacji na temat Jeevodaya, adopcji serca i innych mo?liwo?ci wsparcia na:
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.
