杏MAP导航

Beata Zaj?czkowska – Watykan

M??czyzna wyzna?, ?e gdy by? producentem broni, my?la?, i? wojna jest zakorzeniona w ludzkiej duszy. ?Przes?ania wzywaj?ce do odpowiedzialno?ci i solidarno?ci zas?ugiwa?y na wzruszenie ramion, je?li nie na ironiczny komentarz. Przedstawiciele przemys?u zbrojeniowego robi? wszystko, co w ich mocy, by oferowa? klientom produkty, które zapewniaj? szybkie i skuteczne rozwi?zania na wypadek wojny. Wa?ne jest to, ?e sprzedaj?cy i kupuj?cy dostaj? dobr? ofert?” – podkre?li?. Doda?, ?e wojny trwaj? latami, bo ca?a sztuczka handlarzy broni? polega na tym, by kontynuowa? dostawy w nieskończono?? i mno?y? ceny ?bo inaczej front si? zawali”. Wyzna?, ?e gdy w jego sercu pojawia?y si? jakie? moralne w?tpliwo?ci nt. jego pracy, szybko rozgrzesza? si? mówi?c, ?e gdyby on nie wyprodukowa? min, zrobi?by je kto? inny. Przyzna? te?, ?e praca w przemy?le zbrojeniowym zapewnia?a mu dobr? i stabiln? prac?: ?Na ka?d? zimn? wojn?, która si? kończy?a, przychodzi?a kolejna np. na Bliskim Wschodzie”.

Sztuczne podsycanie konfliktów

W?oski in?ynier zacz?? zmienia? my?lenie pod wp?ywem pytań swoich dzieci, które chcia?y wiedzie?, dlaczego wybra? tak? prac?, rosn?cej presji opinii publicznej, która ujawnia?a dramatyczne konsekwencje min przeciwpiechotnych, a przede wszystkim dzi?ki rozmowom z ks. Tonino Bello, który zach?ci? go do zastanawiania si? nad jego ?yciem. Tym sposobem wyszed?, jak powiedzia?, z zamkni?tej bańki przemys?u zbrojeniowego, który dotyczy 1 proc. populacji i dostrzeg? miliardy ludzi, którzy marz? o ?yciu w pokoju. ?Ojciec ?wi?ty powtarza, ?e ?wiadomo?? pokoju zwyk?ych ludzi rozdarta jest przez k?amstwa, bezu?yteczne nierówno?ci, strach i brak ?rodków do ?ycia, które s? na r?k? niewielkiej mniejszo?ci, która zarz?dza i podsyca wszelkiego rodzaju konflikty dla w?asnych celów” - podkre?li?. Po zmianie ?ycia przez pi?tna?cie lat pracowa? przy rozminowywaniu na Ba?kanach.

?Zero min” i ?zero ofiar”

Vito Alfieri Fontana wyzna?, ?e cz?sto pytano go, dlaczego ludzie, którzy ?yj? w pokoju, nie robi? nic, by powstrzyma? wojny. Wskaza?, ?e pola minowe nie maj? wielkiego znaczenia z punktu widzenia wojskowego, bo gdy pierwsza mina zostanie znaleziona, saperzy s? w stanie otworzy? przej?cie dla wojska. Miny staj? si? realnym problemem dla ludzi, którzy wracaj? na swe tereny. ?Znajduj? zaminowane pu?apki w studniach, przy generatorach pr?du czy na polach, które maj? wy?ywi? ich rodziny” – powiedzia? m??czyzna. Podkre?li?, ?e przed ?wiatem stoj? dwa wyzwania ?zero min” i ?zero ofiar” na terenach, które s? zaminowane. Vito Alfieri Fontana zauwa?y?, ?e przy obecnym rozwoju technologii w ci?gu dziesi?ciu lat mo?na by usun?? wszystkie miny na ?wiecie. Warunkiem, by mo?na by?o prowadzi? takie dzia?ania, jest nie tylko dost?pno?? ?rodków, ale równie? trwaj?cy pokój.

Miny przysz?? zemst?

?Wielka wojna na Wschodzie wymaga teraz stawiania pól minowych, które b?d? mia?y niewielki wp?yw z wojskowego punktu widzenia, ale b?d? stanowi? przysz?? zemst? dla tych, którzy b?d? próbowali wróci? do swoich domów lub stara? si? zaj?? te opuszczone przez tych, którzy uciekli” – podkre?li? m??czyzna. Retorycznie pyta?, jak? win? ponosz? ludzie dotkni?ci wojn?, g?odem i wyzyskiem wobec reszty ?wiata. Przypomnia?, ?e wed?ug najnowszych szacunków na ca?ym ?wiecie jest rozmieszczonych od 20 do 30 mln min przeciwpiechotnych. Rozminowanie jednego metra kwadratowego terenu, to koszt zaledwie 50 eurocentów. Vito Alfieri Fontana wyzna?, ?e on, cz?owiek, który produkowa? broń, jest poruszony tym, ?e mo?e mówi? teraz ?wiatu o pokoju i prezentowa? papieskie or?dzie. ?To ogromne prze?ycie” – wyzna? m??czyzna, który sw? histori? opowiedzia? w ksi??ce pt. ?Ero l'uomo della guerra. La mia vita da fabricante di armi a sminatore”.