杏MAP导航

?Nie mamy bezpo?redniej kontroli nad tym, co si? dzieje. Musimy si? modli? i pomaga?. Mamy do odegrania pewn? rol? i zaczynamy to troch? robi?, szczególnie w szko?ach, próbuj?c rozmawia? z lud?mi o tym (…), jak w ?yciu spo?ecznym radzi? sobie z sytuacjami takimi jak te obecnie przez nas do?wiadczane, poniewa? ?yjemy w ?rodowisku pluralistycznym religijnie: s? ?ydzi, chrze?cijanie i muzu?manie. Wi?c: jakie stanowisko powinni?my zaj??? Co mo?emy powiedzie?, bior?c pod uwag? skomplikowan? sytuacj? polityczn?, w jakiej si? znajdujemy? Nie mo?emy da? si? wci?gn?? w pewien rodzaj nienawi?ci, w której dochodzi do uogólnień (…). W takich okoliczno?ciach zaczyna si? wzbudza? w ludziach strach przed pewnymi grupami ludno?ci. Wczoraj kr??y?o ju? kilka wiadomo?ci od raczej ekstremistycznych ?ydów, mówi?cych: «Zobaczcie, co robi? wam w Gazie, zróbcie to samo z Arabami u siebie; ?eby zrozumieli, jak to jest». Nie, to tak nie dzia?a. Podobnie, gdy Palestyńczycy napadaj? na tereny ?ydowskie… Nie mo?emy atakowa? nieuzbrojonych ludzi tylko dlatego, ?e s? ?ydami. To niedopuszczalne. Musimy wi?c wyj?? z tej mentalno?ci, w której mamy ?ydów, Arabów, chrze?cijan, muzu?manów, i pomóc im zrozumie?, ?e chodzi tu zawsze o istot? ludzk?. Za ka?dym razem, gdy stajemy twarz? w twarz z cz?owiekiem, nawi?zujemy relacj? z konkretn? osob?, która nie pasuje do kategorii, jak? sobie wyobra?amy.“