杏MAP导航

?Mamy bardzo du?o informacji o tym, co si? dzieje, jak s? wywo?one te dzieci. Znam ludzi, którzy, kiedy by?o to jeszcze mo?liwe, wykupowali dzieci. Ludzie zrzucali si?, dawali Rosjanom w kieszeń konkretn? sum? i umawiali si? z ?o?nierzami, którzy przygotowali dzieci na wywózk?. Mówili im: nie wywo?cie, podzielcie si? pieni?dzmi, a my zabierzemy te dzieci do Ukrainy. Teraz to ju? jest praktycznie niemo?liwe, poniewa? nie da si? tam wjecha?, tak walki s? toczone, ?e przyjecha? ze strony nieokupowanej na okupowan? teraz jest praktycznie niemo?liwe. Ale dopóki si? da?o, to byli ludzie, byli chrze?cijanie, byli pastorzy protestanccy, którzy z nami wspó?dzia?ali. Robili wielk? spraw?, bo wiele tych dzieci uda?o si? uratowa? przed wywózk?. Prawd? o tym poznamy dopiero po wojnie, bo teraz nie wszystko mo?na powiedzie?, ?eby nikt nie ucierpia?, bo mo?e jeszcze jakim? cudem uda si? kogo? wywie?? – mówi papieskiej rozg?o?ni biskup Zaporo?a. - Organizacje mi?dzynarodowe, takie jak ONZ, UNICEF i inne, maj? za zadanie jakim? sposobem wydusi? na okupantach kwesti? wypuszczenia tych dzieci. Ale pod warunkiem, ?e wojna si? skończy w miar? szybko, bo jak nie, to te dzieci zostan? ju? propagandowo tak przeformatowane, ?e nawet je?eli b?dzie mo?liwe, to nie zechc? wróci?, bo b?d? my?la?y, ?e rzeczywi?cie, tak jak im okupanci mówi?, ?e oni ich uratowali, bo tam Ukraińcy by je pozabijali. Tym k?amstwem Rosjanie tak manipuluj?, ?e wywiezionym dzieciom si? wydaje, ?e zosta?y wr?cz uratowane. Dzieci, które s? tam zabierane od razu id? do szko?y i maj? specjalny program. Dzieckiem ?atwo manipulowa?, jak kilka dni pod rz?d powtórzysz, ?e «na Ukrainie ju? by? dawno by? zniszczony, by? g?odowa?, a tu masz jedzenie, masz zabawki», to uwierzy, dlatego tak okrutne jest to, co si? robi. Trzeba robi? wszystko, by te dzieci uratowa? i pokaza? ?wiatu, w jakie szpony wpad?y.“

?To jest bardzo smutna sprawa, bo oprócz ?o?nierzy, którzy zgin?li na Ukrainie i wielu z nich zosta?o kalekami, jest jeszcze wi?ksze cierpienie. To cierpienie matek, którym zabrali dzieci czy matki, która patrzy?a, jak rosyjscy ?o?nierze gwa?cili jej córk?, czy dowiaduje si?, ?e jej dziecko przed ?mierci? by?y gwa?cone. To s? te historie bardzo smutne, to cierpienie jest niewyobra?alne nawet chyba gorsze ni? ?mier?. Bo jak patrz? na tych, którzy stracili ?o?nierzy - syna, m??a, ojca, który zgin??, to jest smutek i p?acz, ale potem te rany po stracie najbli?szych si? zabli?niaj?. A to co prze?ywaj? matki dzieci, kiedy s? gwa?ty jest chyba najtrudniejsze dla nich. Te rany b?d? si? zabli?nia? pewnie ca?e ?ycie. Tutaj tylko Bóg mo?e pomóc, bo psychologia sama nie poradzi, mo?e przynie?? jakie? cz??ciowe pocieszenie, ale tak naprawd? tylko Bóg mo?e dotkn?? serca i uleczy? – mówi bp Sobi?o. – Kiedy modlimy za te osoby - matki, dzieci, wszystkich skrzywdzonych, którzy cierpi? z powodu wojny, to wymadlamy dla nich konkretn? pomoc z nieba, ?eby to, co nie jest mo?liwe dla psychologa, psychiatry, bo ludzie trac? te? zmys?y po pewnych przej?ciach, ?eby Bóg dzia?a?. Kiedy za kogo? si? modlimy, to pozwalamy Bogu dzia?a? w tej osobie. A wi?c kiedy Papie? Franciszek zwraca si? do ca?ego ?wiata z pro?b? o modlitw?, to to ju? jest wspomaganie tych osób, które najbardziej ucierpia?y i które dzi?ki tej modlitwie poradz? sobie w ?yciu. I dlatego to jest wielka pomoc Ojca ?wi?tego, który oprócz tej pomocy humanitarnej, materialnej prosi o modlitw? za Ukrain?, za skrzywdzonych, za cierpi?cych, za te matki, za dzieci. Ja bym powiedzia?, ?e to jest jeszcze wa?niejsze ni? pomoc humanitarna. Bo czasami bez kawa?ka chleba mo?na jako? przetrzyma?, ale kiedy nie ma pokoju w sercu, to jest to najtrudniejsze.“