Polscy wolontariusze ryzykuj? ?yciem, nios?c pomoc
Mariusz Krawiec SSP - Ukraina
Od chwili wybuchy wojny na Ukrainie bardzo wielu wolontariuszy przyjecha?o do tego kraju, aby przywie?? pomoc humanitarn?, ewakuowa? osoby w zagro?onych terenów, czy s?u?y? w miejscach, gdzie udzielana jest pomoc. Opowiada Marzena Micha?owska, wolontariuszka warszawskiej grupy ?Charytatywni Freta”, a obecnie przebywaj?ca w Fastowie, w dominikańskim Domu ?w. Marcina de Porres:
?W Ukrainie gdy zaczynam co? mówi?, to wszyscy wiedz?, ?e jestem z Polski. Po wielokro? us?ysza?am podzi?kowania. «Moje dzieci s? w Polsce, moja rodzina jest w Polsce, wszyscy wyjechali do Polski». Taka sytuacja z wioski spod Ba?akliji: pani dowiedzia?a si?, ?e jestem z Polski. Pobieg?a i da?a to, co mia?a najcenniejsze: 10 domowych, ?wie?o zebranych jajek. Jak przyjecha?am do Fastowa, tak si? tymi jajkami cieszy?am, jakbym dosta?a najlepszy samochód na ?wiecie. Z regu?y ludzie p?acz? i dzi?kuj?. Dzi?kuj? ca?ej Polsce. Czasami czuje si? jak emisariusz naszego kraju. Jest to bardzo wzruszaj?ce. Natomiast ja nie czuj?, ?e robi? co? naprawd? wielkiego”.
Obecno?? wolontariuszy, szczególnie z zagranicy jest dla Ukraińców znakiem nadziei i wyrazem solidarno?ci, ?e nie pozostali sami ze swoim cierpieniem i walk? o wolno??.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.
