杏MAP导航

Szukaj

Charków: mi?o?? do sportu w s?u?bie chorym Charków: mi?o?? do sportu w s?u?bie chorym 

Charków: mi?o?? do sportu w s?u?bie chorym

Dramat wojny dotyka milionów Ukraińców, którzy walcz? o przetrwanie. Batalia przejawia si? tak?e w solidarno?ci. Przyk?adem pozytywnego dzia?ania i pokonania strachu jest historia utworzenia w Charkowie kolarskiej grupy wolontariuszy, którzy obje?d?aj? miasto i dostarczaj? starszym i niepe?nosprawnym rodakom rzeczy niezb?dnych do prze?ycia. ?Wiedzia?em, ?e musz? zareagowa?. Chcia?em wyjecha?, ale potem zrozumia?em, ?e pomagaj?c odnalaz?em siebie na nowo” – powiedzia? Oleksander.

Svitlana Dukhovych, Marek Krzysztofiak SJ – Watykan

Trzydziestolatek, podobnie jak wielu innych, przez d?ugi czas nie móg? uwierzy?, ?e wojna faktycznie dzieje si? na jego oczach. Stopniowo realia walki u?wiadamia?y mu powag? sytuacji. Po jakim? czasie starsze osoby z jego bloku poprosi?y, by pomóg? im w zrobieniu zakupów. Nie waha? si?, a poniewa? jego pasj? jest sport, wsiad? na rower i szybko objecha? okolic?, zdobywaj?c niezb?dne produkty. Oleksandr dzia?a? sam, potem przypadkiem spotka? innych, którzy robili to samo. Razem postanowili stworzy? grup?, któr? nazwali ?Wolontariusze”.

Z pocz?tku pomagali ok. 70 osobom, z czasem sie? rozros?a si? do blisko tysi?ca. ?Na pocz?tku kupowali?my wszystko za w?asne pieni?dze, potem organizacja charytatywna zacz??a dostarcza? nam jedzenie. Odwiedzamy ich i dostarczamy pomoc raz w tygodniu” – mówi Oleksander.

?Wolontariusze” codziennie ryzykuj? ?yciem. Ka?dy z nich by? ?wiadkiem uderzenia pocisku b?d? rakiety. W pokonywaniu strachu pomaga poczucie przynale?no?ci do grupy. Oleksander przyznaje, ?e z pocz?tku my?la? o wyje?dzie z miasta, ale mo?liwo?? pomagania sprawi?a, ?e postanowi? zosta?.

Zespó? sta? si? dla nas rodzin?

?Po tym jak pierwszy i drugi raz pomog?em ludziom zrozumia?em, ?e odnalaz?em siebie na nowo. Dopóki mam mo?liwo??, chc? nadal pomaga?. Poza tym, ruch i kolarstwo to moja wielka pasja, moje ?ycie, dlatego mog? si? rusza? i robi? to, by pomaga? innym. Ten zespó?, z którym jeste?my wolontariuszami, sta? si? dla nas prawdziw? rodzin?. Pomagamy sobie i wspieramy si? nawzajem. Oprócz wolontariatu równie? razem odpoczywamy. Oznacza to, ?e sp?dzamy razem du?o czasu. W czasie pokoju przejechanie 200 km na rowerze by?o dla nas przyjemn? przeja?d?k? i cho? organizm si? m?czy, to odpoczywa od codziennej pracy i innych rzeczy. Teraz, w czasie wojny, wiele osób dzi?ki sportowi utrzymuje równowag?, odnajduje spokój i mo?e planowa? jutro. Inni, jak nasza dru?yna, zamienia sport w dobre czyny. Sport to ?ycie: dopóki cz?owiek si? rusza, ?yje.“

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

09 sierpnia 2022, 15:03