Ukraińcy dokumentuj? rosyjskie zbrodnie wojenne
?ukasz So?niak SJ – Watykan
Dowody, które uda?o si? zebra?, s? na bie??co wysy?ane do Mi?dzynarodowego Trybuna?u Sprawiedliwo?ci w Hadze i do Rady Europy. ?Mamy ma?o czasu, nie wiemy, ile nam go zosta?o, dlatego musimy dobrze go wykorzysta?” – mówi w rozmowie z w?oskim dziennikiem Avvenire Oleksandra Matwijczuk, ukraińska prawniczka, która koordynuje prace inicjatywy Euromajdan SOS.
Oleksandra Matwijczuk ma 38 lat, jest wielokrotnie nagradzan? dzia?aczk? ukraińskiego ruchu prodemokratycznego, promotork? Centrum Swobód Obywatelskich i doradczyni? parlamentu. Jest w sta?ym kontakcie z Mi?dzynarodowym Trybuna?em Sprawiedliwo?ci w Hadze. ?Ukraina nie ratyfikowa?a umowy, ale Trybuna? ma pe?ne uprawienia do prowadzenia dochodzeń na naszym terytorium” – podkre?la. Wspó?pracuje te? ?ci?le z Rad? Europy, dostarczaj?c jej dowodów na ?amanie praw cz?owieka przez Rosjan.
Przyk?adów udokumentowanych zbrodni wojennych z ka?dym dniem przybywa. To przede wszystkim celowe ataki na obiekty cywilne: domy mieszkalne, przedszkola, szpitale, korytarze humanitarne i infrastruktur?, ale tak?e u?ywanie zakazanej mi?dzynarodowymi traktatami broni, takiej jak bomby kasetowe czy pociski termobaryczne. Istniej? równie? liczne dowody na podszywanie si? rosyjskich ?o?nierzy pod wojska ukraińskie i cywilów, co stanowi naruszenie prawa mi?dzynarodowego. Ka?dego dnia wzrasta liczba przypadków umy?lnej brutalno?ci.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.