杏MAP导航

Szukaj

Uchod?cy z Ukrainy Uchod?cy z Ukrainy  

Misjonarka z Winnicy: uchod?cy musz? znów uwierzy?, ?e maj? kontrol? nad swym ?yciem

Istnieje co? takiego jak syndrom uchod?cy, który nie pozwala dalej normalnie ?y?. Dlatego trzeba m?drze pomaga?. Nie mo?na robi? za uchod?ców wszystkiego. Ci ludzie musz? wiedzie?, ?e wci?? maj? wp?yw na swoje ?ycie i nadal mog? o nim decydowa?. Wskazuje na to siostra Nela Kucak, która jako psycholog pracowa?a ju? z ofiarami wojny w Donbasie.

Beata Zaj?czkowska – Watykan

Misjonarka ze Zgromadzenia Sióstr od Anio?ów uczestniczy w nocnych dy?urach na dworu w Winnicy, gdzie specjalnymi poci?gami ewakuacyjnymi przybywaj? uchod?cy z najbardziej ostrzeliwanych miast, w których jest najwi?ksze zagro?enie ?ycia. Siostry wraz z wolontariuszami utworzy?y tam specjaln? sal?, gdzie bezpiecznie mog? odpocz?? przed dalsz? podró??. ?S? to g?ównie matki z dzie?mi, które cz?sto nie maj? ze sob? dos?ownie nic” – mówi siostra Nela.

Uchod?cy musz? znów uwierzy?, ?e maj? kontrol? nad swym ?yciem

?Tam s? materace, gdzie ludzie ?pi?, s? zabawki, dzieci?ce stoliki, krzes?a, ksi??ki, o?ówki i inne rzeczy, dzi?ki którym dzieci mog? si? bawi?. Jest miejsce, gdzie wydawane s? gor?ce posi?ki, które ludzie przynosz? ca?odobowo - w dzień i w nocy. Przywo?? ró?ne kasze i zupy. Rozdawana jest te? pomoc, któr? mog? wzi?? ze sob? w dalsz? drog? – specjalne jedzenie dla dzieci, soki, pieczywo.“

Misjonarka wspomina straumatyzowanych rodziców, którzy uciekaj?c z Irpienia zostali ranni, gdy os?aniali dzieci w?asnym cia?em. ?W sytuacji ostrego stresu, ci?g?ej traumy ludzie potrzebuj? wsparcia psychologicznego, na terapi? przyjdzie czas, kiedy zakończy si? wojna” – mówi siostra Nela. Misjonarka wskazuje, ?e uchod?cy potrzebuj? na nowo uwierzy?, ?e wci?? mog? decydowa? o swym losie. ?W traumatycznych sytuacjach im si? wydaje, ?e nic ju? nie mog?. Staj? si? bezbronni jak dzieci” – mówi siostra Nela.

?Kiedy opuszczaj? si? r?ce, kiedy wydaje si? im, ?e s? ofiar?, która do niczego nie jest ju? zdolna wtedy jest najwi?ksze niebezpieczeństwo, wtedy mo?na straci? ?ycie. Kiedy przywracamy im poczucie, ?e w ka?dych okoliczno?ciach jednak mog? co? wybra?, mog? co? zrobi?, to ludzie wytrzymuj? i daj? sobie rad? nawet w najbardziej trudnych warunkach – mówi papieskiej rozg?o?ni siostra Nela. – Takie rozmowy prowadz? nawet na dworcu, gdzie ludzie spontanicznie podchodz? i zaczynaj? opowiada? o swoich prze?yciach. Przez ró?ne pytania doprowadzam ich do podj?cia kontroli nad w?asnym ?yciem teraz i oni ju? w zupe?nie innym stanie jad? dalej, nawet niektórzy mówi?, ?e kamień z serca im spad? dzi?ki takiej rozmowie, bo wcze?niej nikomu nie mogli tego opowiedzie?. Nawet niektórzy wychodz? z sali ju? z u?miechem, nasz dworzec staje si? dla nich oaz? po?ród bólu i cierpienia. Dzi?kuj? za te rozmowy tak?e matki. Jedna powiedzia?a mi, ?e jej dziecko we ?nie po wielu dniach wreszcie znów si? u?miecha?o, a dawno ju? tego nie robi?o. Chocia? ?pi? na materacach, na pod?odze na dworcu, to dzieci dalej odczuwaj? swoje dzieciństwo, bawi? si?, w tej sali s?ycha? ich ?miech, cho? jeszcze niedawno byli pod obstrza?ami.“

?rodki na pomoc organizowan? przez Siostry od Anio?ów mo?na przekaza? na konto:

Nr konta: 04 8002 0004 0205 1389 2002 0001

Z dopiskiem: Ukraina

 

Do domu generalnego w Konstancinie mo?na te? przywozi? konkretn? pomoc.

Osoba do kontaktu: s. Joanna 797907494

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

28 marca 2022, 14:56