Nie tylko Covid-19: Kongo walczy z ebol? i epidemi? odry
Beata Zaj?czkowska – DR Konga
64-letnia Chiara Castellani od czterdziestu lat pracuje na misjach. Najpierw w Nikaragui, a przez ostatnie trzy dekady w Kongu. Wskazuje, ?e koronawirus jest ostatnim ze zmartwień Kongijczyków. ?Na co dzień walcz? oni z wieloma ?miertelnymi chorobami, które w tym regionie ?wiata sta?y si? endemiczne” – mówi misjonarka.
?Mo?liwo?? przeprowadzania testów jest bardzo mocno ograniczona. W ca?ym kraju dzia?a praktycznie tylko jedna struktura, gdzie badane s? wymazy. Ponadto zajmuje si? ona jeszcze diagnozowaniem eboli. Jej epidemia trwa nieprzerwanie od czterech lat i spowodowa?a tysi?ce zgonów. Do tego dochodzi odra, która tylko w tym roku kosztowa?a ?ycie 7 tys. osób, przede wszystkim dzieci. G?ówn? przyczyn? ?mierci Kongijczyków wci?? jednak pozostaje malaria, a jej objawy s? podobne do koronawirusa – mówi papieskiej rozg?o?ni w?oska misjonarka. – Mo?emy powiedzie?, ?e 10 tys. potwierdzonych w Kongu przypadków koronawirusa i 250 zgonów w tym kontek?cie epidemiologicznym jest czym? marginalnym. Zaka?onych na pewno jest jednak wi?cej osób, ale o tym nie wiemy. Takie ubogie kraje, jak Kongo nie maj? szans na równ? walk? z wirusem. Dwóch ksi??y w naszej diecezji zmar?o ostatnio na niewydolno?? oddechow?, ale nie mieli?my mo?liwo?ci potwierdzenia diagnozy”.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.
