Chińska komunistyczna propaganda dzia?a na ca?ym ?wiecie
Micha? Król SJ – Watykan
Chiński Instytut Konfucjusza w teorii spe?nia misj? promocji kultury i j?zyka chińskiego poza granicami Państwa ?rodka. Aktualnie jest obecny na 548 uniwersytetach i 1193 szko?ach w 154 krajach. Dysponuje bud?etem 314 milionów dolarów, zatrudnia 46 200 nauczycieli i gromadzi 1 mln 700 tys. uczniów. Pierwszy instytut powsta? w Korei Po?udniowej w 2004 r., dzi? na terenie tego kraju funkcjonuj? ju? 23 takie placówki. W Europie pod tym wzgl?dem przoduje Wielka Brytania, która posiada 29 instytutów na wy?szych uczelniach oraz 148 klas w szko?ach w ca?ym kraju. W Polsce znajduje si? 5 placówek tego typu.
Oko?o 12 lat temu ówczesny szef propagandy Komunistycznej Partii Chin, Li Changchun, opisa? Instytuty Konfucjusza jako wa?ny element zagranicznej struktury propagandowej. Z kolei ministerstwo edukacji przyzna?o, ?e partia chcia?a rozszerzy? swoje wp?ywy i instytuty by?y wa?n? cz??ci? chińskiej mi?kkiej si?y (soft power). Na pocz?tku tego roku Komisja Praw Cz?owieka Brytyjskiej Partii Konserwatywnej opublikowa?a raport, w którym mowa jest, ?e instytuty te zagra?aj? wolno?ci akademickiej oraz d??? do rozpowszechniania propagandy i t?umienia krytki poza granicami Chin.
Kontrowersje si?gaj? równie? za ocean. W ubieg?ym roku Centralna Agencja Wywiadowcza (CIA) w Stanach Zjednoczonych ostrzega?a przed chińskim finansowaniem uniwersytetów w zamian za akademick? cenzur?. Z kolei dyrektor Federalnego Biura ?ledczego (FBI) o?wiadczy? przed komisj? wywiadowcz? Senatu USA, ?e wobec Instytutów Konfucjusza prowadzone jest ?ledztwo. Amerykański Kongres wprowadzi? w ?ycie ustaw? wymagaj?c? wi?kszej przejrzysto?ci w stosunku do zagranicznych dotacji na uniwersytety.
By?a pracownica chińskiego ministerstwa edukacji, a nast?pnie Instytutu Konfucjusza przy uniwersytecie McMaster w Kanadzie przyznaje, ?e nauczyciele i uczniowe s? indoktrynowani przez parti?. ?S? tylko jedne Chiny, Tajwan jest cz??ci? Chin, Tybet jest cz??ci? Chin. Nie mówimy o masakrze na placu Tienanmen” – wskazuje Sonia Zhao. Nauczycielka zg?osi?a swoje obawy w?adzom uniwersytetu w Kanadzie, który podj?? decyzj? o zamkni?ciu instytutu. Od tamtego czasu co najmniej 30 innych uczelni i jedna szko?a odci??a si? od chińskiej propagandy.
Poza Instytutami Konfucjusza istniej? jeszcze Chińskie Stowarzyszenia Studentów i Naukowców. Po??czone stanowi? jeszcze powa?niejsze zagro?enie dla wolno?ci akademickiej. Pracownicy instytutów nie s? zatrudniani przez uniwersytet, ale przez rz?d w Pekinie. Chińscy studenci wyjawili, ?e byli rozczarowani przyje?d?aj?c na zagraniczn? uczelni? i dowiaduj?c si?, ?e ich w?asny rz?d zbudowa? tam instytucj?, która poddaje ich inwigilacji. Instytut Konfucjusza sprawia, ?e czuj? si? jak pod nadzorem kamer i moje krytyczne my?lenie zostaje wy??czone – powiedzia? jeden z nich.
?
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.