Jemen na kraw?dzi katastrofy humanitarnej
Micha? Król SJ – Watykan
W Al-Hudaidzie i jej okolicach mieszka oko?o 300 tys. dzieci. Specjali?ci z Organizacji Narodów Zjednoczonych ostrzegaj? przed chorobami, które mog? zosta? spowodowane poprzez brak wody, pozyskiwanej dzi?ki pompom. Je?eli zabraknie paliwa do ich nap?dzania, które dostarczane jest drog? morsk? cholera i biegunka mog? zebra? krwawe ?niwo w?ród najm?odszych. W ca?ym kraju wed?ug danych UNICEF-u tylko dzi?ki pomocy humanitarnej ?yje 11 mln dzieci.
Atak to zagro?enie nie tylko dla ludzi znajduj?cych si? w strefie walk. Przez portow? Al-Hudaid? przechodzi bowiem 70 proc. dostaw ?ywno?ci i lekarstw dla ca?ego Jemenu. Kraj prawie w ca?o?ci (bo w 90 proc.) opiera si? na importowanych przez organizacje humanitarne produktach – alarmuj? eksperci z ONZ. Atak przeprowadzony przez si?y wspierane przez Arabi? Saudyjsk? powoduje wi?c ryzyko wystawienia na ?mier? g?odow? ok. 7 mln ludzi.
Zachodnia cze?? Jemenu kontrolowana jest przez szyickie bojówki, gdzie od 2004 tocz? si? walki. Kilka lat temu rebelianci zostali pot?pieni przez ONZ roku za uzbrajanie i wcielanie do bojówek dzieci.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.