ÐÓMAPµ¼º½

Szukaj

kard. Pietro Parolin kard. Pietro Parolin   (Vatican Media)

Kard. Parolin: Jan Pawe? II nie pr¨®bowa? podoba? si? ludziom, ale Bogu

Dzi?, podobnie jak niezliczeni pielgrzymi, kt¨®rzy nieustannie przybywaj? do tej bazyliki i prosz? o jego wstawiennictwo przy o?tarzu, w kt¨®rym spoczywa jego cia?o, my r¨®wnie? powtarzamy: ¡®Pob?ogos?aw nam, Ojcze ?wi?ty Janie Pawle II! Pob?ogos?aw ten °­´Ç?³¦¾±¨®? Pa¨½ski w drodze, aby by? pielgrzymem nadziei - m¨®wi? w Bazylice ?w. Piotra watyka¨½ski sekretarz stanu podczas Mszy ?w. w 20. rocznic? ?mierci Papie?a Polaka.

Vatican News

Jan Pawe? II nigdy nie próbowa? podoba? si? ludziom

?Ca?e jego ?ycie i misja odbywa?y si? w ca?kowitej i ci?g?ej przejrzysto?ci przed oczami Boga. Ten, kto jest ?wiadomy, ?e ?yje pod spojrzeniem Boga, nie ma nic do ukrycia i nie obawia si? spojrzenia ludzi. Tutaj z pewno?ci? le?y jeden z fundamentów niezwyk?ej odwagi i sta?o?ci ?wiadectwa wiary Jana Paw?a II przed lud?mi¡± - mówi? watyka¨½ski Sekretarz Stanu.

Kard. Parolin, wspominaj?c wydarzenia sprzed 20 lat, wskaza? na ?rosn?cy, niezliczony, przekraczaj?cy wszelkie wyobra?enia nap?yw ludzi, pe?nych uczucia i wdzi?czno?ci, którzy t?umnie przybyli do Rzymu na ostatnie ziemskie po?egnanie ich wielkiego Pasterza, reprezentuj?c jeszcze wi?ksze rzesze, które ??czy?y si? z nim w modlitwie¡±. 

Szczególna opieka Bo?a

Jan Pawe? II wiedzia?, ?e Bóg go wspiera i chroni

¡°Nasz ?wi?ty Papie? by? ?wiadomy, ?e zosta? powo?any przez Boga do ?ycia i papieskiej pos?ugi, ale wiedzia? te?, ?e Bóg go wspomaga i chroni w nadzwyczajny sposób¡± - mówi? sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej. Przywo?a? s?owa Jana Paw?a II z jego Testamentu: ?Opatrzno?? Bo?a w sposób cudowny ocali?a mnie od ?mierci. Ten, który jest jedynym Panem ?ycia i ?mierci, sam mi to ?ycie przed?u?y?, niejako podarowa? na nowo. Odt?d ono jeszcze bardziej do Niego nale?y¡±.

Papie? prze?omu tysi?cleci

Kard. Parolin przypomnia? te? s?owa Prymas Polski kard. Stefana Wyszy¨½skiego, który powiedzia? mu, ?e ?zadaniem nowego papie?a¡± b?dzie ?wprowadzi? Ko?ció? w Trzecie Tysi?clecie¡±. ¡°To przygotowa?o go do zrozumienia wielkiej ko?cielnej i historycznej misji, która zosta?a mu powierzona i na któr? stara? si? odpowiedzie? ¡®z ca?ego serca, z ca?ej duszy i ze wszystkich si?¡¯ w ci?gu dwudziestu sze?ciu lat swojego ogromnego pontyfikatu, udaj?c si? do najdalszych zak?tków ?wiata, jako niestrudzony pielgrzym ¡®a? po kra¨½ce ziemi¡¯, aby nie?? tam or?dzie Ewangelii Jezusa¡± - podkre?li? watyka¨½ski sekretarz stanu. 

Wielki Jubileusz 2000

Doda?, ?e szczególnym momentem pontyfikatu Jana Paw?a II by? Wielkie Jubileusz roku 2000. ¡°Dobrze pami?tamy, jak wydarzenie Wielkiego Jubileuszu, na który od dawna zwrócone by?o jego spojrzenie, by?o kulminacyjnym momentem jego ?ycia, niemal?e spe?nieniem jego misji - mówi? kard. Pietro Parolin. - W swej ?arliwej mi?o?ci do Jezusa Chrystusa uwa?a? tajemnic? Wcielenia za centrum historii powszechnej i pragn?? doprowadzi? wszystkie wymiary rzeczywisto?ci, Ko?cio?a i ludzkiej dzia?alno?ci, do ponownego odkrycia ich znaczenia w odniesieniu do osoby Chrystusa¡±.

Jeden z Ojców Soboru

¡°Jan Pawe? II wspomina? z wdzi?czno?ci? i dum?, ?e jako biskup uczestniczy? w Soborze Watyka¨½skim II ¡®od pierwszego do ostatniego dnia¡¯ (Testament, cyt.) i by? przekonany, ?e ¡®d?ugo jeszcze dane b?dzie nowym pokoleniom czerpa? z tych bogactw¡¯. Sobór by? dla niego kompasem pozwalaj?cym si? zorientowa? w powszechnej pos?udze duszpasterskiej, dla Ko?cio?a i dla ca?ej ludzko?ci¡± - wskaza? sekretarz stanu. Jak doda?, Papie? Polak zwraca? si? ¡°z autorytetem i stanowczo?ci? nie tylko do katolików, ale tak?e do narodów i rz?dz?cych, aby byli ?wiadomi swojej odpowiedzialno?ci za obron? sprawiedliwo?ci, godno?ci osoby ludzkiej i pokoju¡±.

Papie? pokoju

Kard. Parolin wyrazi? wdzi?czno?ci wyrazi? wdzi?czno?? Janowi Paw?owi II za jego ¡°niestrudzon? s?u?b? na rzecz pokoju, jego ?arliwe ostrze?enia, jego inicjatywy dyplomatyczne, które do ko¨½ca stara?y si? zapobiega? wojnom. I to równie? u kresu jego ?ycia, kiedy krucho?? jego si? fizycznych by?a ju? oczywista, i chocia? wiele jego apeli i ostrze?e¨½ niestety pozosta?o bez odzewu, jak to si? zdarza nawet wielkim prorokom¡±.

?wiadectwo wobec zmieniaj?cego si? ?wiata

¡°W ci?gu swojego ?ycia i bardzo d?ugiego pontyfikatu ?w. Jan Pawe? II widzia?, jak wiele rzeczy si? zmienia, a wiele zmieni?o si? jeszcze w ci?gu ostatnich dwudziestu lat. Jednak ?wiadectwo ?wi?tych pozostaje tak trwa?e i ?ywe, jak wierno?? Boga, na której si? opiera¡± - mówi? kard. Parolin. Zach?ci?, ?eby zwraca? si? do ?wi?tych ¡°jako or?downików, aby otrzyma? w obfito?ci Bo?? ?ask?, której dzi? potrzebujemy. ?ask? dla Ko?cio?a w drodze, ?ask? zbawienia wszystkich ludzi, ?ask? nieustannego odbudowywania pokoju w narodach i mi?dzy nimi¡±.

Przes?anie kard. Ratzingera

Kard. Parolin przypomnia?, ?e w czasie pogrzebu Jana Paw?a I, kard. Ratzinger ¡°zawierzy? jego drog? dusz? Matce Bo?ej, która prowadzi?a go ka?dego dnia, a wówczas wprowadza?a go do wiecznej chwa?y swego Syna. I da? te? wyraz pewno?ci ludu [Bo?ego] co do ?wi?to?ci zmar?ego Papie?a, zwracaj?c si? bezpo?rednio do tego, który ¡®stoi w oknie domu Ojca¡¯, widzi nas i nam b?ogos?awi: ¡®Tak, pob?ogos?aw nas, Ojcze ?wi?ty!¡¯¡±.

Pob?ogos?aw nam, Ojcze ?wi?ty Janie Pawle II!

¡°Dzi?, podobnie jak niezliczeni pielgrzymi, którzy nieustannie przybywaj? do tej bazyliki i prosz? o jego wstawiennictwo przy o?tarzu, w którym spoczywa jego cia?o, my równie? powtarzamy: ¡®Pob?ogos?aw nam, Ojcze ?wi?ty Janie Pawle II! Pob?ogos?aw ten Ko?ció? Pa¨½ski w drodze, aby by? pielgrzymem nadziei. Pob?ogos?aw t? rozdart? i zdezorientowan? ludzko??, aby odnalaz?a drog? swojej godno?ci i najwy?szego powo?ania, aby pozna?a bogactwo mi?osierdzia, Bo?ej mi?o?ci!¡¯¡± - podsumowa? kard. Parolin.

Msza ?w. w Bazylice Watyka¨½skiej by?a kulminacyjnym punktem obchodów, upami?tniaj?cych 20. rocznic? przej?cia Jana Paw?a II do Domu Ojca. Wraz kard. Parolinem koncelebrowali j? m.in. kard. Stanis?aw Ry?ko, kard. Stanis?aw Dziwisz, przewodnicz?cy KEP abp Tadeusz Wojda, a tak?e liczne grono kardyna?ów, biskupów i kap?anów. Oprócz licznych przedstawicieli korpusu dyplomatycznego, m.in. Ambasadora Polski przy Stolicy Apostolskiej Adama Kwiatkowskiego, wzi??a w niej udzia? tak?e delegacja w?oskich parlamentarzystów, na czele z premier Giorgi? Meloni. 

 

Poni?ej zamieszczamy pe?ny tekst homilii kard. PIetra Parolina

Eminencje, Ekscelencje, Drodzy Kap?ani i Zakonnicy, Dostojne W?adze i Ambasadorzy, Drodzy Bracia i Siostry!

Ta celebracja eucharystyczna odbywa si? w czasie Wielkiego Postu, ale jest to celebracja wdzi?czno?ci i rado?ci, poniewa? gromadzi nas w b?ogos?awionym wspomnieniu ?mierci ?wi?tego - Jana Paw?a II - jego dies natalis, przej?cia do pe?ni ?ycia.

Wi?kszo?? z nas dobrze pami?ta tamte dni sprzed dwudziestu lat. Pami?tamy Drog? Krzy?ow? w Wielki Pi?tek w Koloseum, z modlitw? t?umu, której towarzyszy? obraz Papie?a obejmuj?cego krzy? w swojej kaplicy. Pami?tamy, jak pojawi? si? w oknie nad placem ?w. Piotra, by tym razem ju? bez s?ów, udzieli? wielkanocnego b?ogos?awie¨½stwa. Pami?tamy wreszcie - wraz z ca?ym Ko?cio?em i du?? cz??ci? ludzko?ci - oczekiwanie na spotkanie naszego drogiego Papie?a z Panem, które nast?pi?o wieczorem, w wigili? Niedzieli Mi?osierdzia.

A potem rosn?cy, niezliczony, przekraczaj?cy wszelkie wyobra?enia nap?yw ludzi, pe?nych uczucia i wdzi?czno?ci, którzy t?umnie przybyli do Rzymu na ostatnie ziemskie po?egnanie ich wielkiego Pasterza, reprezentuj?c jeszcze wi?ksze rzesze, które ??czy?y si? z nim w modlitwie, w jego przed?u?aj?cej si? chorobie, w solidarno?ci z cierpieniem ?wiata, gdy ufnie powierza? si? w ramiona mi?osiernego Ojca.

W ten sposób wype?ni?y si? s?owa Jezusa, które s?yszeli?my przed chwil? w dzisiejszej Ewangelii: ?Zaprawd?, powiadam wam: Kto s?ucha s?owa mego i wierzy w Tego, który Mnie pos?a?, ma ?ycie wieczne i nie idzie na s?d, lecz ze ?mierci przeszed? do ?ycia¡± (J 5, 24). 

W swojej ostatniej poetyckiej kompozycji - wzruszaj?cej medytacji na progu Kaplicy Syksty¨½skiej (Tryptyk rzymski, 2003) - Jan Pawe? II kontemplowa? i odczytywa? ca?? rzeczywisto??, od Stworzenia po S?d Ostateczny, w ?wietle Bo?ego spojrzenia, jako wizj? Boga, którego nazwa? ?Pierwszym Widz?cym¡±. Wielokrotnie przywo?ywa? i powtarza? drogie mu s?owa z Listu do Hebrajczyków: ?Omnia nuda et aperta sunt ante oculos Eius ¨C Wszystko odkryte jest i ods?oni?te przed Jego oczyma¡± (por. Hbr 4, 13). 

Nie ma w?tpliwo?ci, ?e ca?e jego ?ycie i misja odbywa?y si? w ca?kowitej i ci?g?ej przejrzysto?ci przed oczami Boga. Ten, kto jest ?wiadomy, ?e ?yje pod spojrzeniem Boga, nie ma nic do ukrycia i nie obawia si? spojrzenia ludzi. Tutaj z pewno?ci? le?y jeden z fundamentów niezwyk?ej odwagi i sta?o?ci ?wiadectwa wiary Jana Paw?a II przed lud?mi, w ka?dej sytuacji, przez ca?e jego ?ycie i przez ca?y wyj?tkowy czas trwania jego pontyfikatu. Nigdy nie próbowa? podoba? si? ludziom, ale Bogu. ?y? przed Jego spojrzeniem.

Nasz ?wi?ty Papie? by? ?wiadomy, ?e zosta? powo?any przez Boga do ?ycia i papieskiej pos?ugi, ale wiedzia? te?, ?e Bóg go wspomaga i chroni w nadzwyczajny sposób. Podczas rekolekcji w roku Wielkiego Jubileuszu, wspominaj?c dzie¨½ zamachu na Placu ?w. Piotra, zanotowa? ?z my?l? o swym testamencie¡± te s?owa: ?Opatrzno?? Bo?a w sposób cudowny ocali?a mnie od ?mierci. Ten, który jest jedynym Panem ?ycia i ?mierci, sam mi to ?ycie przed?u?y?, niejako podarowa? na nowo. Odt?d ono jeszcze bardziej do Niego nale?y. Ufam, ?e On Sam pozwoli mi rozpozna?, dok?d mam pe?ni? t? pos?ug?, do której mnie wezwa? w dniu 16.pa?dziernika 1978. Prosz? Go, a?eby raczy? mnie odwo?a? wówczas, kiedy Sam zechce. «W ?yciu i ?mierci do Pana nale?ymy ... Pa¨½scy jeste?my»¡± (Testament Ojca ?wi?tego Jana Paw?a II, 12-18 marca 2000 r.).

Przy tej samej okazji ?wi?ty Papie? przypomnia? równie?, jak w dniu jego wyboru kardyna? Prymas Polski Stefan Wyszy¨½ski powiedzia? mu, ?e ?zadaniem nowego papie?a¡± b?dzie ?wprowadzi? Ko?ció? w Trzecie Tysi?clecie¡± (tam?e). To przygotowa?o go do zrozumienia wielkiej ko?cielnej i historycznej misji, która zosta?a mu powierzona i na któr? stara? si? odpowiedzie? ?z ca?ego serca, z ca?ej duszy i ze wszystkich si?¡± w ci?gu dwudziestu sze?ciu lat swojego ogromnego pontyfikatu, udaj?c si? do najdalszych zak?tków ?wiata, jako niestrudzony pielgrzym ?a? po kra¨½ce ziemi¡±, aby nie?? tam or?dzie Ewangelii Jezusa.

Dobrze pami?tamy, jak wydarzenie Wielkiego Jubileuszu, na którym od dawna zwrócone by?o jego spojrzenie, by?o kulminacyjnym momentem jego ?ycia, niemal?e spe?nieniem jego misji. W swej ?arliwej mi?o?ci do Jezusa Chrystusa uwa?a? tajemnic? Wcielenia za centrum historii powszechnej i pragn?? doprowadzi? wszystkie wymiary rzeczywisto?ci, Ko?cio?a i ludzkiej dzia?alno?ci, do ponownego odkrycia ich znaczenia w odniesieniu do osoby Chrystusa, ?jedynego Odkupiciela cz?owieka¡±, aby ?wszystko na nowo zjednoczy? w Chrystusie jako G?owie: to, co w niebiosach, i to, co na ziemi¡± (Ef 1, 9-10).

Nie mo?emy zapomnie? o tym wielkim przej?ciu przez Drzwi ?wi?te mi?dzy dwoma tysi?cleciami, jak równie? o zaproszeniu ?wi?tego Papie?a, na zako¨½czenie Wielkiego Jubileuszu, aby ?ód? Ko?cio?a z ufno?ci? wyp?yn??a ponownie na morze trzeciego tysi?clecia. Powtarza? nam s?owa Jezusa skierowane do Szymona Piotra: ?Duc in altum - wyp?y¨½ na g??bi? i zarzu?cie sieci na po?ów¡± oraz odpowied? Piotra: ?Na Twoje s?owo zarzuc? sieci¡± (?k 5, 4) (por. List apostolski Novo millennio ineunte, 6.1.2001). Jego s?owa nadal nas inspiruj? i odbijaj? si? echem w s?owach jego nast?pcy Franciszka, nawet dzi?, w tym nowym Jubileuszu, kiedy jeste?my ?Ko?cio?em wychodz?cym¡±, p?yn?cym po niespokojnych wodach, a przy tym pielgrzymami nadziei do ?róde? mi?osierdzia i ?aski, prowadzonymi przez Nast?pc? Piotra, wspomaganymi przez Ducha ?wi?tego.

Jan Pawe? II wspomina? z wdzi?czno?ci? i dum?, ?e jako biskup uczestniczy? w Soborze Watyka¨½skim II ?od pierwszego do ostatniego dnia¡± (Testament, cyt.) i by? przekonany, ?e ?d?ugo jeszcze dane b?dzie nowym pokoleniom czerpa? z tych bogactw¡±. Sobór by? dla niego kompasem pozwalaj?cym si? zorientowa? w powszechnej pos?udze duszpasterskiej, dla Ko?cio?a i dla ca?ej ludzko?ci.

Jednym ze s?ów Soboru, które najcz??ciej powraca?o na jego usta, by?o stwierdzenie, ?e ?Chrystus, nowy Adam, w?a?nie w objawieniu tajemnicy Ojca i Jego mi?o?ci objawia w pe?ni cz?owieka samemu cz?owiekowi i ods?ania przed nim jego najwy?sze powo?anie¡± (GS, nr 22). W?a?nie dlatego, ?e by? o tym ca?kowicie przekonany, Jan Pawe? II móg? z imponuj?c? si?? zawo?a? ju? w swojej pierwszej niezapomnianej homilii podczas inauguracji pontyfikatu: ?Nie l?kajcie si?! Otwórzcie, wi?cej, otwórzcie na o?cie? drzwi Chrystusowi! (...) Tylko Chrystus wie, co jest w cz?owieku, tylko Chrystus ma s?owa ?ycia wiecznego!¡± (22 pa?dziernika 1978 r.).

Ze wzgl?du na niewzruszono?? tego przekonania, ?wi?ty Papie? móg? zwraca? si? z autorytetem i stanowczo?ci? nie tylko do katolików, ale tak?e do narodów i rz?dz?cych, aby byli ?wiadomi swojej odpowiedzialno?ci za obron? sprawiedliwo?ci, godno?ci osoby ludzkiej i pokoju.

Z wdzi?czno?ci? i podziwem wspominamy jego niestrudzon? s?u?b? na rzecz pokoju, jego ?arliwe ostrze?enia, jego inicjatywy dyplomatyczne, które do ko¨½ca stara?y si? zapobiega? wojnom. I to równie? u kresu jego ?ycia, kiedy krucho?? jego si? fizycznych by?a ju? oczywista, i chocia? wiele jego apeli i ostrze?e¨½ niestety pozosta?o bez odzewu, jak to si? zdarza nawet wielkim prorokom.

Posta? tego ?wiata szybko si? zmienia. W ci?gu swojego ?ycia i bardzo d?ugiego pontyfikatu ?w. Jan Pawe? II widzia?, jak wiele rzeczy si? zmienia, a wiele zmieni?o si? jeszcze w ci?gu ostatnich dwudziestu lat. Jednak ?wiadectwo ?wi?tych pozostaje tak trwa?e i ?ywe, jak wierno?? Boga, na której si? opiera. Mo?emy zatem zwraca? si? do nich jako or?downików, aby otrzyma? w obfito?ci Bo?? ?ask?, której dzi? potrzebujemy. ?ask? dla Ko?cio?a w drodze, ?ask? zbawienia wszystkich ludzi, ?ask? nieustannego odbudowywania pokoju w narodach i mi?dzy nimi, aby znów mo?na by?o mówi? o ?rodzinie narodów¡± - jak uczyni? to ?wi?ty Papie?, obejmuj?c z mi?o?ci? ca?y ?wiat.

Ko¨½cz?c homili? na pogrzebie Jana Paw?a II, kard. Ratzinger - wówczas dziekan Kolegium Kardynalskiego, a kilka dni pó?niej jego nast?pca - zawierzy? jego drog? dusz? Matce Bo?ej, która prowadzi?a go ka?dego dnia, a wówczas wprowadza?a go do wiecznej chwa?y swego Syna. I da? te? wyraz pewno?ci ludu [Bo?ego] co do ?wi?to?ci zmar?ego Papie?a, zwracaj?c si? bezpo?rednio do tego, który ?stoi w oknie domu Ojca¡±, widzi nas i nam b?ogos?awi: ?Tak, pob?ogos?aw nas, Ojcze ?wi?ty!

Dzi?, podobnie jak niezliczeni pielgrzymi, którzy nieustannie przybywaj? do tej bazyliki i prosz? o jego wstawiennictwo przy o?tarzu, w którym spoczywa jego cia?o, my równie? powtarzamy: ?Pob?ogos?aw nam, Ojcze ?wi?ty Janie Pawle II! Pob?ogos?aw ten Ko?ció? Pa¨½ski w drodze, aby by? pielgrzymem nadziei. Pob?ogos?aw t? rozdart? i zdezorientowan? ludzko??, aby odnalaz?a drog? swojej godno?ci i najwy?szego powo?ania, aby pozna?a bogactwo mi?osierdzia, Bo?ej mi?o?ci!¡±.

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

02 kwietnia 2025, 15:45