杏MAP导航

?To daje mi do my?lenia, ?e w tym czasie, w?a?nie tam, w samym ?ogniu”, tak to nazwijmy, w o?rodku masonerii, w Turynie, w Piemoncie by?o tak wielu ?wi?tych, tak wielu! Trzeba to przebada?, dlaczego w?a?nie w tym momencie? I to w?a?nie w o?rodku masonerii, ?krwio?erczych” antykleryka?ów, pojawiaj? si? ?wi?ci, i to tylu. Nie jeden, ale wielu naraz. A zatem ?w. Leonard Murialdo za?o?y? Pobo?ne Stowarzyszenie ?w. Józefa w?a?nie w Turynie, w tym trudnym kontek?cie, naznaczonym przez ubóstwo moralne, kulturalne i ekonomiczne. Nie pozosta? na to oboj?tny, lecz podj?? wyzwanie i zabra? si? do pracy, po?rodku masonerii.“

?Opowiem wam anegdot?. Kiedy pewien genera? Towarzystwa Jezusowego, ojciec Ledóchowski, chcia? zebra? w jednej ksi??ce ca?? duchowo?? Towarzystwa, wszystko uregulowa? - by?a tam regu?a kucharska, wszystko uregulowane, ?eby Towarzystwo Jezusowe mia?o przed sob? jasny idea? - wys?a? pierwszy egzemplarz opatowi benedyktynów, a ten odpowiedzia?: ?Drogi Ojcze Generale, tym dokumentem zabi?e? Towarzystwo Jezusowe! Kiedy wszystko chcesz uregulowa?, to zamykasz w klatce Ducha ?wi?tego”. I wielu jest takich - zakonników, osób konsekrowanych, ksi??y i biskupów - co zamkn?li Ducha ?wi?tego w klatce. Prosz?, zostawcie wolno??, zostawcie kreatywno??. Niech zawsze kieruje wami Duch ?wi?ty.“