杏MAP导航

?Dzi? s?owo «s?u?ba» wydaje si? nieco wyblak?e i wy?wiechtane, ale w Ewangelii ma ono znaczenie precyzyjne i konkretne. S?u?enie nie jest wyrazem uprzejmo?ci: jest to dzia?anie na wzór Jezusa, który podsumowuj?c swoje ?ycie, powiedzia?, ?e «nie przyszed?, aby Mu s?u?ono, lecz ?eby s?u?y?» (Mk 10, 45). Dlatego, je?li chcemy na?ladowa? Jezusa, musimy pod??a? drog?, któr? On sam wytyczy?, drog? s?u?by – powiedzia? Papie? Franciszek. – Nasza wierno?? Panu zale?y od naszej gotowo?ci do s?u?by. To cz?sto kosztuje, «ma posmak krzy?a», ale kiedy wzrastamy w trosce i dyspozycyjno?ci wobec innych, stajemy si? wolni wewn?trznie, bardziej podobni do Jezusa. Im bardziej s?u?ymy, tym bardziej odczuwamy obecno?? Boga. Szczególnie wtedy, gdy s?u?ymy tym, którzy nie mog? si? nam odwzajemni?, ubogim, przyjmuj?c z czu?ym wspó?czuciem ich trudno?ci i potrzeby: tam odkrywamy, ?e my z kolei jeste?my mi?owani i brani w ramiona przez Boga.“

?Jezus obejmuje to dziecko ramionami i mówi, ?e kto przyjmuje dziecko, Jego przyjmuje. Ukazuje w ten sposób komu s?u?y? przede wszystkim: tym, którzy musz? otrzymywa?, a nie maj? czym si? odwzajemni?. Przyjmuj?c usuni?tych na margines, zapomnianych, przyjmujemy Jezusa, poniewa? On w nich ?yje. To w maluczkim, w ubogim, któremu s?u?ymy, czule obejmuje nas Bóg – powiedzia? Papie?. – Zapytajmy samych siebie: czy ja, który id? za Jezusem, interesuj? si? tymi, którzy s? najbardziej zapomniani? Czy te?, tak jak uczniowie tamtego dnia, szukam osobistej satysfakcji? Czy rozumiem ?ycie jako wspó?zawodnictwo, aby zrobi? sobie miejsce kosztem innych, czy te? jestem przekonany, ?e bycie pierwszym jest s?u?b?? A konkretnie: czy po?wi?cam czas jakiemu? «maluczkiemu», osobie, która nie ma ?rodków na odwzajemnienie si?? Czy dbam o kogo?, kto nie mo?e mi si? odwdzi?czy?, czy tylko o moich krewnych i przyjació??“