Or?dzie Papie?a na ?wiatowy dzień modlitw o powo?ania
?ukasz So?niak SJ - Watykan
Franciszek zwraca uwag?, ?e ?w. Józef jest postaci? blisk? ka?demu z nas. ?Nikogo nie zadziwia?, nie by? obdarzony szczególnymi charyzmatami, nie wydawa? si? wyj?tkowy w oczach tych, którzy go spotykali. Nie by? s?awny i nie zwraca? na siebie uwagi: Ewangelie nie odnotowuj? ani jednego jego s?owa. A jednak, poprzez swoje zwyczajne ?ycie, uczyni? co? niezwyk?ego w oczach Boga” – pisze Papie?.
Zauwa?a, ?e dla Boga liczy si? wy??cznie serce cz?owieka, a w Józefie rozpozna? On zdolne do ofiarno?ci serce ojca. Franciszek przypomina, ?e Bóg pragnie kszta?towa? serca otwarte, zdolne do zaanga?owania, hojne w dawaniu siebie, wspó?czuj?ce w niesieniu pociechy w smutkach i silne, aby umacnia? w nadziei. ?Zw?aszcza dzisiaj, w czasach naznaczonych s?abo?ci? i cierpieniem, tak?e z powodu pandemii, która rodzi niepewno?? i l?k co do przysz?o?ci i samego sensu ?ycia. ?wi?ty Józef wychodzi nam na spotkanie ze swoj? ?agodno?ci? jako ?wi?ty z s?siedztwa; jednocze?nie jego mocne ?wiadectwo mo?e wyznaczy? kierunek na naszej drodze” – czytamy w papieskim or?dziu.
Papie? zauwa?a, ?e powo?anie Józefa najlepiej opisuj? trzy s?owa-klucze. Pierwszym z nich jest ?蝉别苍-尘补谤锄别苍颈别”. Papie? podkre?la, ?e ka?dy cz?owiek marzy o spe?nionym ?yciu i wznios?ych perspektywach, których nie zast?pi? ulotne cele, takie jak sukces, pieni?dze czy rozrywka. Marzeniem ka?dego jest mi?o??, która nadaje ?yciu sens, poniewa? objawia jego tajemnic?, któr? jest – zdaniem Papie?a – zdolno?? do ofiarowania swojego ?ycia innym. ?wi?ty Józef jest najlepszym przyk?adem pój?cia za tym wewn?trznym g?osem, objawionym mu w czasie snu.
W ulotnych snach rozpozna? on g?os Boga, poniewa? jego serce by?o ju? na Niego nastawione. Jego czujne ?ucho wewn?trzne” potrzebowa?o tylko ma?ego skinienia, aby rozpozna? Bo?y g?os. ?Dotyczy to tak?e naszych powo?ań: Bóg nie lubi objawia? si? w sposób spektakularny, t?amsz?c nasz? wolno??. ?agodnie przekazuje nam swoje plany, nie o?lepia nas ?wietlistymi wizjami, ale delikatnie zwraca si? do naszego wn?trza, staj?c si? dla nas najbli?szym i przemawiaj?c do nas poprzez my?li i uczucia. I tak, jak to uczyni? ze ?wi?tym Józefem, tak i nam proponuje cele wznios?e i zaskakuj?ce” – czytamy w papieskim przes?aniu.
Pój?cie za g?osem Bo?ym wywróci?o ?ycie ?w. Józefa. Jednak za ka?dym razem zwyci??a?a w nim odwaga pod??ania za wol? Pana. ?Podobnie dzieje si? w powo?aniu – pisze Franciszek. – Bo?e wezwanie zawsze poudza do wyj?cia, do dawania siebie, do przekraczania siebie. Nie ma wiary bez ryzyka. Tylko ufne poddanie si? ?asce, od?o?enie na bok w?asnych planów i wygód, pozwala prawdziwie powiedzie? Bogu «tak»”. Ojciec ?wi?ty zaznacza, ?e dzi?ki tej postawie ?w. Józef mo?e by? inspiracj? dla m?odych ludzi w decyzji pój?cia za g?osem powo?ania, czyli realizacji Bo?ego marzenia wobec nich.
Drugim s?owem charakteryzuj?cym drog? ?w. Józefa i jego powo?ania jest ?蝉?耻?产补”. Ewangelie ukazuj?, ?e on we wszystkim ?y? dla innych. Jego zdolno?? kochania sprawia?a, ?e niczego nie zatrzymywa? wy??cznie dla siebie. ?Ka?de prawdziwe powo?anie rodzi si? z daru z siebie. Tam, gdzie powo?anie, czy to ma??eńskie, do celibatu czy te? dziewicze, nie osi?ga dojrza?o?ci daru z siebie, zatrzymuj?c si? jedynie na logice ofiary, to zamiast stawa? si? znakiem pi?kna i radosnej mi?o?ci, mo?e wyra?a? nieszcz??cie, smutek i frustracj?” – pisze Papie?.
S?u?ba by?a dla ?w. Józefa nie tylko wznios?ym idea?em, ale regu?? codziennego ?ycia. Pracowa? ci??ko, aby znale?? i zaadaptowa? miejsce, w którym móg?by urodzi? si? Jezus; uczyni? wszystko, co w jego mocy, aby obroni? Go przed gniewem Heroda, organizuj?c w por? podró? do Egiptu; szybko powróci? do Jerozolimy w poszukiwaniu zaginionego Jezusa; utrzymywa? swoj? rodzin?, pracuj?c, tak?e w obcej ziemi. ?Ta wra?liwa i troskliwa opieka jest znakiem w?a?ciwie realizowanego powo?ania. Jest ?wiadectwem ?ycia przenikni?tego Bo?? mi?o?ci?. Jak?e pi?kny wzór ?ycia chrze?cijańskiego dajemy, kiedy nie d??ymy uparcie do realizacji swoich ambicji i nie pozwalamy, by parali?owa?y nas nasze t?sknoty, ale troszczymy si? o to, co Pan, powierza nam za po?rednictwem Ko?cio?a!” – podkre?li? Franciszek.
Ostatnim s?owem, które charakteryzuje ?w. Józefa jest ?飞颈别谤苍辞??”. Józef to cz?owiek, który w pracowitym milczeniu ka?dego dnia wytrwale trzyma si? Boga i Jego planów. Nie daje si? opanowa? po?piechem, nie ulega pokusie podejmowania pochopnych decyzji, nie pod??a za instynktem, nie ?yje chwil?. Wszystko cierpliwie piel?gnuje. Wie, ?e ?ycie mo?na zbudowa? tylko dzi?ki sta?ej gotowo?ci do wielkich decyzji. (…) Powo?anie, podobnie jak ?ycie, dojrzewa jedynie poprzez wierno?? w ka?dym dniu. (…) Ta wierno?? jest tajemnic? rado?ci” – zauwa?a Franciszek.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.