Papie? zach?ca m?odych do na?ladowania Antoniego Padewskiego
Krzysztof Bronk - Watykan
Papie? przypomina w kilku s?owach genez? franciszkańskiego powo?ania tego wielkiego ?wi?tego, który by? nie tylko jednym z pierwszych towarzyszy ?w. Franciszka, ale tak?e zapewni? kontynuacj? jego duchowej drogi po jego ?mierci. Zanim odkry? Biedaczyn? z Asy?u Antoni by? ju? dobrze zapowiadaj?cym si? teologiem i kanonikiem regularnym ?w. Augustyna. W swej rodzimej Portugalii spotka? pi?ciu franciszkanów, którzy wybierali si? do Maroka, by tam g?osi? muzu?manom wiar? chrze?cijańsk?. Dowiedziawszy si? potem o ich m?czeństwie, postanawia, jak wspomina Papie?, ?e jego ?ycie musi si? zmieni?. Opuszcza sw? ojczyzn? i postanawia pój?? w ?lady franciszkańskich m?czenników. Z Maroka Opatrzno?? skierowa?a go jednak do W?och, gdzie osobi?cie pozna? ?w. Franciszka. Gorliwie g?osi? Ewangeli? i wyk?ada? teologi? zarówno we W?oszech, jak i we Francji. Pod koniec swego krótkiego ?ycia osiad? w Padwie, gdzie znajduje si? równie? jego grób. Zmar? w wieku 36 lat.
Wspominaj?c 800. rocznic? franciszkańskiego powo?ania ?w. Antoniego, Papie? wyra?a ?yczenie, aby wydarzenie to wzbudzi?o we franciszkanach i jego czcicielach ten sam ?wi?ty niepokój, który prowadzi? Antoniego po drogach ?wiata, by s?owem i czynem ?wiadczy? o Bo?ej mi?o?ci. Jego przyk?ad dzielenia si? z ubogimi, a tak?e jego zapa? w obronie prawdy i sprawiedliwo?ci mog? równie? i dzi? by? zach?t? do ofiarnego daru z siebie – pisze Franciszek, zach?caj?c, szczególnie ludzi m?odych, do zg??biania tej postaci.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.
