杏MAP导航

Szukaj

Papie?: cz?owiek ??ebrakiem przed Bogiem” Papie?: cz?owiek ??ebrakiem przed Bogiem” 

Papie?: cz?owiek ??ebrakiem przed Bogiem”

?Modlitwa jest oddechem wiary, jest jej najbardziej w?a?ciwym wyrazem. Jest jakby wo?aniem, wychodz?cym z serca tych, którzy wierz? i oddaj? si? Bogu” – to s?owa Papie? z audiencji ogólnej transmitowanej z biblioteki Pa?acu Apostolskiego. Franciszek rozpocz?? nowy cykl katechez po?wi?conych modlitwie. W pierwszej z nich wskaza? na posta? ewangelicznego Bartymeusza, niewidomego ?ebraka.

Krzysztof O?dakowski SJ – Watykan

Ojciec ?wi?ty podkre?li?, ?e ten cz?owiek wkroczy? do Ewangelii jako kto?, kto wo?a ze wszystkich si?. Pewnego dnia us?ysza?, ?e obok mia? przechodzi? Jezus. Nie wiedzia?, czy jest On blisko czy daleko, ale gdy t?um si? przybli?a?, zacz?? krzycze? prosz?c Jezusa o zmi?owanie.

Papie? – trzeba puka? do drzwi serca Boga

?Jego wielokrotne krzyki irytowa?y, nie by?y w dobrym tonie i wiele osób go upomina?o, aby zamilk?. «Zachowuj si? przyzwoicie, nie rób tak». Ale Bartymeusz nie milcza?, wr?cz przeciwnie, krzycza? jeszcze g?o?niej: «Jezusie, Synu Dawida, ulituj si? nade mn?!» (w. 47). Bardzo pi?kny jest upór tych, którzy poszukuj? ?aski i pukaj?, pukaj? do drzwi serca Boga…On wo?a, puka. To wyra?enie: «Syn Dawida», jest bardzo wa?ne; oznacza «Mesjasza», jest wyznaniem wiary, które wysz?o z ust tego cz?owieka, pogardzanego przez wszystkich. A Jezus wys?ucha? jego wo?ania. Modlitwa Bartymeusza poruszy?a Jego serce, serce Boga, i otwar?y si? dla niego bramy zbawienia – podkre?li? Papie?. - I Jezus kaza? go wezwa?. Zerwa? si?, a ci, którzy wcze?niej kazali mu milcze?, teraz prowadz? go do Mistrza. Jezus mówi do Niego, prosi, aby wyrazi? swoje pragnienie - to jest wa?ne - i wtedy wo?anie staje si? pro?b?: «Panie, ?ebym przejrza?!» (w. 51).“

Ojciec ?wi?ty zaznaczy?, ?e Jezus dostrzeg? w tym biednym, bezbronnym, pogardzanym cz?owieku ca?? moc jego wiary, która przyci?ga mi?osierdzie i moc Boga. Wiara to dwie wzniesione r?ce, g?os wo?aj?cy o dar zbawienia. Katechizm stwierdza, ?e podstaw? modlitwy jest pokora. Wiara jest krzykiem; niewiara jest t?umieniem tego krzyku. Ci, którzy chcieli zmusi? Bartymeusza do milczenia, nie byli lud?mi wiary. Wiara stanowi protest przeciwko ?a?osnemu stanowi, którego przyczyn nie rozumiemy; nie-wiara jest biernym dostosowaniem si? do sytuacji, w której jeste?my. Wiara jest nadziej?, ?e b?dziemy zbawieni, nie-wiara jest przyzwyczajeniem si? do gn?bi?cego nas z?a.

Papie? – silniejszy ni? wszystko g?os b?agaj?cy

?Bartymeusz by? cz?owiekiem wytrwa?ym. Wokó? niego byli ludzie, którzy t?umaczyli, ?e b?aganie jest bezu?yteczne, ?e jest wykrzykiwaniem bez odpowiedzi, ?e jest zgie?kiem, który przeszkadza? i na tym koniec, ?eby wreszcie przesta? krzycze?: ale on nie pozosta? w milczeniu. I w końcu otrzyma? to, czego pragn?? – zaznaczy? Papie?. W sercu cz?owieka istnieje silniejszy ni? wszelkie argumenty przeciwne g?os b?agaj?cy. G?os, który wyp?ywa spontanicznie, nikt do niego nie zmusza, g?os, który zastanawia si? nad sensem naszego pielgrzymowania tu na ziemi, zw?aszcza gdy znajdujemy si? w mroku: «Jezu, zmi?uj si? nade mn?! Jezu zmi?uj si? nade mn?!» To pi?kna modlitwa!“

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

06 maja 2020, 13:11