Papie?: odwagi, z Bogiem nic nie jest stracone
Krzysztof O?dakowski SJ – Watykan
Ojciec ?wi?ty stwierdzi?, ?e one widzia?y ?mier? i mia?y ?mier? w sercach. Obawia?y si? o w?asn? przysz?o??, czy b?d? mia?y si?? zacz?? na nowo i odbudowa? swoje ?ycie. Nie da?y si? jednak obezw?adni? mrocznym si?om narzekania i ?alu. Nie zamkn??y si? w pesymizmie. Przede wszystkim jednak nie wyrzek?y si? mi?o?ci. W ciemno?ciach swoich serc rozpali?y mi?osierdzie. Te kobiety, nie b?d?c tego ?wiadome, przygotowa?y w ciemno?ciach tamtego szabatu ??wit pierwszego dnia tygodnia”, który zmieni? histori? ?wiata. Franciszek zauwa?y?, ?e w smutnych dniach, które prze?ywa ludzko?? wiele osób zasiewa?o ziarna nadziei, tak?e poprzez proste gesty troski, blisko?ci i modlitwy. Stoj?c przed grobem us?ysza?y s?owa ?ycia i spotka?y Jezusa, sprawc? nadziei, który wezwa? do porzucenia l?ku. Ta Dobra Nowina równie? dzisiaj do nas dociera. Ona otwiera perspektywy nadziei: nowej i ?ywej, której nie mogliby?my zapewni? sobie sami. Ona jest darem z nieba. Ta nadzieja wnosi do serc poczucie pewno?ci, ?e Bóg potrafi wszystko obróci? ku dobru, bo nawet z grobu wydobywa ?ycie.
Ojciec ?wi?ty zaznaczy?, ?e Jezus jest tym, który zach?ca równie? do odwagi i udziela jej w darze. Wystarczy otworzy? serce na modlitwie, trzeba nieco unie?? ten kamień, zatoczony na drzwi serca, aby pozwoli? wej?? ?wiat?u Jezusa, które zamieni smutek w rado??, udzieli zrozumienia, ?e krzy? prowadzi do zmartwychwstania. Franciszek podkre?li?, ?e oprócz nadziei or?dzie wielkanocne przynosi pos?anie. On poprzedza uczniów do Galilei, miejsca, które Jemu i im przypomina?o codzienno??, rodzin? i prac?. Jezus zatem pragnie, aby?my wnosili nadziej? w nasze ?ycie powszednie. Galilea by?a tak?e miejscem wspomnień, zw?aszcza pierwszego wybrania i powo?ania. Powróci? do Galilei to przyswoi? sobie raz jeszcze, ?e jeste?my umi?owani i wezwani przez Boga. Galilea by?a równie? regionem najbardziej oddalonym od Jerozolimy geograficznie, ale tak?e miejscem niezwykle odleg?ym od sakralno?ci miasta ?wi?tego. Tam mieszali si? ludzie ró?nych kultur i j?zyków. To podpowiada, ?e or?dzie nadziei nie mo?e ogranicza? si? do naszych dobrze znanych miejsc, ale powinno dotrze? do wszystkich.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.