杏MAP导航

Szukaj

Papie? na konsystorzu Papie? na konsystorzu 

Papie? do kardyna?ów: pami?tajcie o okazanym wam mi?osierdziu

Kardyna?owie musz? by? ?wiadomi okazanego im mi?osierdzia, aby sami wykazywali si? tak? postaw? wzgl?dem innych. Franciszek mówi? o tym w homilii wyg?oszonej podczas konsystorza, na którym w??czy? do kolegium kardynalskiego 13 nowych purpuratów. Papie? skar?y? si? równie? na brak lojalno?ci u ludzi Ko?cio?a. Wynika to, jak zaznaczy?, z oboj?tno?ci i zapominania o wspó?czuciu, którego sami do?wiadczyli.

Krzysztof Bronk - Watykan

Rozwa?aj?c ewangeliczn? scen? rozmno?enia chleba Franciszek, zach?ci? do refleksji nad wspó?czuciem, które jest kluczowym s?owem Ewangelii. Jest ono wpisane w serce Chrystusa, w serce Boga.

Wspó?czucie postaw? serca Boga

?W Ewangeliach bardzo cz?sto widzimy Jezusa, który odczuwa wspó?czucie wzgl?dem ludzi cierpi?cych. I im wi?cej je czytamy, im bardziej je kontemplujemy, tym lepiej rozumiemy, ?e wspó?czucie Pana nie jest postaw? okazjonaln?, sporadyczn?, lecz sta??. Wi?cej, wydaje si? ono postaw? Jego serca, w które wcieli?o si? mi?osierdzie Boga.“

Franciszek podkre?li?, ?e Jezus jest Odkupicielem wspó?czuj?cym. W Nim urzeczywistnia si? wola Boga, który chce oczy?ci? cz?owieka z grzechu. Jest On wyci?gni?t? r?k? Boga.

Bóg wspó?czuje, cz?owiek jest oboj?tny

?Ca?a postawa Boga wzgl?dem swego ludu jest naznaczona wspó?czuciem, do tego stopnia, ?e w relacji przymierza, to, co Boskie jest wspó?czuj?ce, podczas gdy to, co ludzkie wydaje si? by? pozbawione wspó?czucia, dalekie od niego. Mówi o tym sam Bóg: «Jak?e ci? mog? porzuci?, Efraimie, i jak opu?ci? ciebie, Izraelu? Moje serce na to si? wzdryga i rozpalaj? si? moje wn?trzno?ci. Albowiem Bogiem jestem, nie cz?owiekiem; po?rodku ciebie jestem Ja - ?wi?ty, i nie przychodz?, ?eby zatraca?» (Oz 11, 8-9).“

Franciszek przypomnia?, ?e uczniowie Jezusa cz?sto wykazali si? brakiem wspó?czucia, cho?by wtedy, gdy trzeba by?o nakarmi? zg?odnia?e t?umy. ?Niech radz? sobie sami” – do tego sprowadza si? ich postawa, zauwa?y? Papie?, dodaj?c, ?e jest to postawa do?? powszechna, a sama funkcja nie czyni nas mi?osiernymi.

Je?li nie czuj? wspó?czucia Boga, sam nie b?d? wspó?czu?

?W tym punkcie mo?emy si? zapyta?: A czy my, jako pierwsi, jeste?my ?wiadomi tego, ?e Bóg okaza? nam mi?osierdzie? W sposób szczególny zwracam si? do was bracia kardyna?owie (…): czy jest w was ?ywa ta ?wiadomo??? ?e zawsze poprzedza was i towarzyszy wam Jego mi?osierdzie? Ta ?wiadomo?? by?a sta?? postaw? niepokalanego serca Maryi Panny, która wielbi Boga jako swego Zbawc?, który wejrza? na uni?enie swej s?u?ebnicy. (…) Czy jest w nas ?ywa ?wiadomo?? wspó?czucia Boga wzgl?dem nas. Tu nie chodzi o co? opcjonalnego, czy nawet o jak?? rad? ewangeliczn?. Nie, tu chodzi o podstawowy wymóg. Je?li ja nie czuj?, ?e Bóg okaza? mi swoje mi?osierdzie, to nie rozumiem Jego mi?osierdzia. To nie jest co?, co mo?na wyt?umaczy?. Czuj? to albo nie. A je?li nie czuj?, to jak mog? to przekazywa?, o tym ?wiadczy?, dawa? to innym? Konkretnie: czy wspó?czuj? konkretnemu bratu, biskupowi, ksi?dzu? A mo?e zawsze go niszcz? moj? postaw? pot?pienia, oboj?tno?ci, spogl?dam w inn? stron?, umywam r?ce?“

Zdaniem Papie?a od tej ?wiadomo?ci otrzymanego mi?osierdzia zale?y te? lojalno?? wzgl?dem swojej pos?ugi. Gotowo?? purpurata na przelanie krwi, o czym ?wiadczy czerwony kolor jego stroju, jest pewna, kiedy jest zakorzeniona w tej ?wiadomo?ci otrzymanego wspó?czucia i w umiej?tno?ci okazywania go innym. Tak wiele nielojalnych zachowań ludzi Ko?cio?a wynika z braku tego poczucia otrzymanego wspó?czucia, ze zwyczaju spogl?dania w drug? stron?, z oboj?tno?ci. 

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

05 pa?dziernika 2019, 16:28