杏MAP导航

Szukaj

William Etty, Mi?osierny Samarytanin William Etty, Mi?osierny Samarytanin 

Anio? Pański: Samarytanin paradygmatem chrze?cijanina

Jezus daje nam za wzór Samarytanina, który kochaj?c brata jak siebie samego, pokaza?, ?e kocha Boga ca?ym swym sercem i ze wszystkich swych si? – mówi? Papie? w rozwa?aniu przed modlitw? Anio? Pański. Przypowie?? o Dobrym Samarytaninie jest g?ówn? tre?ci? dzisiejszej Ewangelii. Franciszek zauwa?y?, ?e ten ewangeliczny fragment sta? si? paradygmatem ?ycia chrze?cijańskiego.

Krzysztof Bronk - Watykan

Na wst?pie Ojciec ?wi?ty przypomnia?, w jakim kontek?cie Jezus opowiada t? przypowie??. Uczony w Prawie stawia pytanie: jak osi?gn?? ?ycie wieczne. Jezus ka?e mu szuka? odpowiedzi w Pi?mie. Uczony w Prawie cytuje przykazanie mi?o?ci Boga i bli?niego, po czym pyta: kto jest moim bli?nim. Jezus odpowiada przypowie?ci? o cz?owieku, który zosta? napadni?ty przez zbójców. Na pomoc przychodzi mu Samarytanin.

Dlaczego Jezus wybra? Samarytanina?

?Wiemy, ?e ?ydzi traktowali Samarytan z pogard?, uwa?aj?c ich za obcych wobec narodu wybranego. Nie jest wi?c przypadkiem, ?e Jezus wybra? w?a?nie Samarytanina jako posta? pozytywn? przypowie?ci. W ten sposób pragn?? On przezwyci??y? uprzedzenia ukazuj?c, ?e nawet cudzoziemiec, nawet ten, kto nie zna prawdziwego Boga i nie ucz?szcza do Jego ?wi?tyni, mo?e zachowywa? si? zgodnie z Jego wol?, odczuwaj?c wspó?czucie dla potrzebuj?cego brata i pomagaj?c mu na wszelkie sposoby, jakimi dysponowa?. T? sam? drog? wcze?niej, przed Samarytaninem szli kap?an i lewita, to znaczy ludzie po?wi?caj?cy si? kultowi Boga. Widz?c jednak biedaka le??cego na ziemi, poszli dalej, nie zatrzymuj?c si?, prawdopodobnie dlatego, aby nie stali si? nieczy?ci poprzez kontakt z jego krwi?. Postawili ludzk? zasad? zwi?zan? z kultem ponad wspania?ym przykazaniem Boga, który chce przede wszystkim mi?osierdzia.“

Franciszek przypomina?, ?e po opowiedzeniu tej przypowie?ci to Jezus stawia teraz to samo pytanie, z którym wcze?niej zwróci? si? do niego Uczony w Prawie: Kto jest bli?nim?

By? bli?nim dla potrzebuj?cych

?W ten sposób odwraca pytanie swego rozmówcy, a tak?e sposób my?lenia nas wszystkich. Dzi?ki temu rozumiemy, ?e to nie my, wed?ug naszych kryteriów, okre?lamy, kto jest bli?nim, a kto nim nie jest, lecz to osoba potrzebuj?ca musi móc rozpozna?, kto jest jej bli?nim, czyli kto jej okaza? wspó?czucie. Umiej?tno?? okazania wspó?czucia jest dla nas kluczowa. Je?li w obliczu osoby potrzebuj?cej nie odczuwasz wspó?czucia, je?li twoje serce jest nieporuszone, to znaczy, ?e co? jest nie tak. Uwa?aj! Nie pozwólmy, aby nami zaw?adn??a egoistyczna niewra?liwo??. Umiej?tno?? odczuwania wspó?czucia sta?a si? kamieniem probierczym chrze?cijanina, wi?cej, kamieniem probierczym nauczania Jezusa. Sam Jezus jest wyrazem wspó?czucia Ojca wzgl?dem nas.“

Podsumowuj?c swe rozwa?anie Papie? podkre?li?, ?e prawdziwym obliczem mi?o?ci jest mi?osierdzie wobec ludzkiego ?ycia, które jest w potrzebie.

Bóg jest mi?osierny, bo wspó?czuje

?W ten sposób stajemy si? prawdziwymi uczniami Jezusa i objawia si? oblicze Ojca: B?d?cie mi?osierni, jak Ojciec wasz jest mi?osierny. Bóg, nasz Ojciec, jest mi?osierny, bo wspó?czuje. Potrafi odczuwa? wspó?czucie, zbli?y? si? do naszego cierpienia, naszego grzechu, naszych wad, naszej n?dzy. Niech Maryja Dziewica pomo?e nam zrozumie?, a przede wszystkim coraz bardziej ?y? nierozerwaln? wi?zi?, jaka istnieje mi?dzy mi?o?ci? do naszego Boga, który jest Ojcem, a konkretn? i wielkoduszn? mi?o?ci? do naszych braci. I niech wyjedna nam ?ask? wzrastania we wspó?czuciu.“

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

14 lipca 2019, 15:02