Polska misjonarka potrzebuje wsparcia. Szkoli wolontariuszy do opieki nad niepe?nosprawnymi w Zambii
?ukasz Wac?awek
Misja pe?na serca
S. Józefa S?aba ze zgromadzenia sióstr Boromeuszek, od 28 lat pracuj?ca na misjach w Zambii, rozpoczyna projekt wsparcia osób z niepe?nosprawno?ciami w regionie Chinyunyu. ?W obliczu biedy, rozleg?ych terenów i trudnego dost?pu do s?u?by zdrowia, kluczow? rol? w systemie opieki odgrywaj? lokalni wolontariusze” – powiedzia?a w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News s. Józefa.
W rejonach obj?tych opiek? misji, s.Józefa organizuje sie? 54 wolontariuszy – ludzi pochodz?cych z lokalnych wspólnot, cz?sto ko?cielnych, którzy znaj? realia ?ycia na miejscu i docieraj? tam, gdzie nie doje?d?aj? nawet samochody i medycy. ?Ich zadaniem b?dzie nie tylko pomoc rodzinom z dzie?mi niepe?nosprawnymi, ale równie? opieka nad starszymi, sparali?owanymi osobami oraz monitorowanie sytuacji w najdalszych wioskach” – doda?a misjonarka.
Szkolenie wolontariuszy – priorytet dla misji
Dzi?ki pomocy fundacji Pro Spe z Rzeszowa s.Józefa planuje przeprowadzi? kilkudniowe szkolenie dla wolontariuszy, które obejmie zakwaterowanie, wy?ywienie oraz transport uczestników. Projekt ma kosztowa? ponad 5 tys. dolarów, czyli oko?o 20 tys. z?otych.
?Chcemy nauczy? ich podstawowej opieki: jak dba? o chorego, jak wykonywa? proste ?wiczenia z dzieckiem czy jak zachowa? higien? osoby le??cej. To ludzie, którzy maj? wielkie serce i ch?? pomocy” – podkre?la boromeuszka. Przeszkoleni wolontariusze, b?d? nie tylko wspiera? rodziny po rehabilitacji, ale te? przyjmowa? kolejne osoby z niepe?nosprawno?ciami.
Realna zmiana w ?yciu rodzin
System wsparcia oparty na wolontariuszach ma szczególne znaczenie w zambijskich realiach, gdzie odleg?o?ci mi?dzy wioskami si?gaj? wielu kilometrów, a dost?p do s?u?by zdrowia jest utrudniony. Cz?sto zdarza si?, ?e rodziny nie radz? sobie z opiek? nad niepe?nosprawnymi dzie?mi – brakuje im wiedzy, wsparcia i si? – podkre?la nasza rozmówczyni.
?By?y sytuacje tragiczne – dzieci zamykane w domach, a nawet otrute. Brak opieki cz?sto wynika z bezradno?ci i wstydu. Dlatego tak wa?ne jest, by w ka?dej wiosce by? kto?, kto doda rodzinie ducha i poka?e, jak pomóc” – mówi misjonarka w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News.
Fundacja Pro Spe od trzech lat wspó?pracuje z s.Józef?. Dotychczas pomaga?a m.in. w zakupie leków dla o?rodków zdrowia prowadzonych przez misjonark?. Teraz anga?uje si? w rozwój programu wolontariatu.
?Wyszkolenie wolontariuszy to dopiero pierwszy krok. Dzi?ki nim dotrzemy do osób, o których istnieniu jeszcze nikt nie wie” – podkre?la Krzysztof Sylwanowicz z fundacji.
(Autor jest pracownikiem Polskiego Radia Rzeszów)
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.