杏MAP导航

Karol Darmoros

Mi?osierdzie – Bóg daje serce biednym

?Miseris cor dare” – przypomina ks. Karol Godlewski, wskazuj?c na ?ród?os?ów s?owa ?mi?osierdzie”. Zatem to dos?ownie: dawa? serce biednym. Bóg daje nam swoje serce. Teolog z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego zauwa?a, ?e to uj?cie odwo?uje si? nie tylko do ludzkiego do?wiadczenia czu?o?ci i dobroci, ale tak?e do starotestamentalnego s?owa ?rahamim”, które dos?ownie oznacza matczyne ?ono. ?Je?li wyszed?em z ?ona Boga, je?li u pocz?tku mojego ?ycia stoi Jego akt woli, bym istnia?, to Bóg mi?osierny nie tylko jest wierny mnie,  On jest wierny sobie samemu" – mówi ks. Godlewski. Jak dodaje, gdyby Bóg wycofa? si? z takiego my?lenia o cz?owieku, to ten przesta?by istnie?, a wtedy Bóg zaprzeczy?by sobie, co jest niemo?liwe. Dlatego te? - kontynuuje nasz rozmówca - mi?osierdzie to wierno?? Boga Jemu samemu, a wi?c co? najpewniejszego na ?wiecie.

Faustyna i Jan Pawe? II

Wspó?czesne odkrycie tej prawdy Ko?ció? zawdzi?cza ?w. Faustynie Kowalskiej i ?w. Janowi Paw?owi II. ?Faustyna to charyzmatyczka. Prosta siostra zakonna, bez wykszta?cenia teologicznego czy biblijnego, ale z niezwyk?ym charyzmatem” – mówi ks. Godlewski. Jak zauwa?a, to, co Faustyna przekazuje w ?Dzienniczku”, jest darem – czym?, co zosta?o jej dane za darmo, by przekaza?a dalej. Charyzmat – jak przypomina duchowny – to dar darmo dany dla dobra innych. Ale w Ko?ciele obok charyzmatu stoi te? urz?d. Ks. Karol Godlewski przypomina w tym kontek?cie ewangeliczn? scen?, gdzie Piotr i Jan biegn? do pustego grobu. Jan – symbol charyzmatu – przybiega pierwszy, ale czeka i ust?puje Piotrowi, który reprezentuje ?urz?d". Podobnie – zauwa?a teolog – Faustyna mia?a wgl?d w tajemnic? Bo?ego Mi?osierdzia, ale potrzebna by?a jeszcze droga przez autorytet Ko?cio?a, którym by? papie? Jan Pawe? II – mówi ks. Godlewski.

Ojciec ?wi?ty by? jednak nie tylko przedstawicielem urz?du Ko?cio?a. ?To by? cz?owiek g??bokiej duchowo?ci. Mistyk, penitent, spowiednik, cz?owiek modlitwy, który zna? g?os Boga. I kiedy zetkn?? si? z przes?aniem Faustyny, rozpozna? w nim g?os Mi?osiernego. Jak wtedy, gdy kto? dzwoni z zastrze?onego numeru – je?li cz?sto z nim rozmawia?em, to poznaj? go po g?osie. Jan Pawe? II zna? ten g?os, bo by? nie przedstawicielem urz?du Ko?cio?a, ale przede wszystkim cz?owiekiem wielkiej wiary i modlitwy” - zaznacza ks. Karol Godlewski, który na KUL napisa? doktorat po?wi?cony idei Mi?osierdzia Bo?ego w posoborowej perspektywie ekumenicznej.

Mi?osierdzie to imi? Boga

Nasz rozmówca zwraca te? uwag? na syntez? przes?ania Bo?ego Mi?osierdzia, jakiej dokona? papie? Franciszek. Tytu? wywiadu-rzeki udzielonemu Andrei Torniellemu brzmi ?Mi?osierdzie to imi? Boga”.?Kiedy id? do kogo? i si? przedstawiam, w moim imieniu, w sposobie mojego przedstawienia, to jest tam zawarte ca?e moje nastawienie wobec tej osoby. A Bóg okazuj?c mi swoje nastawienie do mnie, mówi - jestem mi?osierdziem” - podkre?la teolog z KUL.

Mi?osierdzie i kerygmat

Mi?osierdzie – t?umaczy ks. Godlewski – trzeba g?osi? w perspektywie kerygmatu, czyli przes?ania zbawienia zawarte w ?yciu, ?mierci i zmartwychwstaniu Chrystusa. Nasz rozmówca wskazuje równie? na cztery prawa ?ycia duchowego popularyzowane przez ks. Franciszka Blachnickiego, które dobrze pozwalaj? zrozumie? Bo?e Mi?osierdzie. Streszczaj? one Dobr? Nowin? w czterech krokach: Bóg ci? kocha, grzech oddziela ci? od Boga, Jezus jest jedynym ratunkiem, a ty mo?esz Go przyj??.

Jak mówi ks. Godlewski, w mówieniu o Mi?osierdziu wa?na jest kolejno??. ?Nigdy nie zaczynajmy od grzechu, dlatego ?e to mo?e cz?owieka pokaleczy?. O grzechu mo?na mówi? wtedy, kiedy wcze?niej jest pewno?? tej Bo?ej skuteczno?ci, odpowiedzi na grzech” - wyja?nia.

Ko?ció?: wspólnota czyni?ca mi?osierdzie

?Zbawienie jest podarowane we wspólnocie Ko?cio?a” – przypomina ks. Karol Godlewski i wskazuje, ?e wierni maj? konkretn? rol? do odegrania: tworzy? wspólnot?, po której ?wida? mi?osierdzie”.

I nie chodzi tylko o sfer? sakramentaln?. ??wiatu, który nie widzi warto?ci sakramentów, nie widzi warto?ci S?owa, mamy nie?? Chrystusa pod postaci? obmycia nóg, czyli aktywnego mi?osierdzia, czynnej s?u?by” - podkre?la teolog. To – jak mówi, przywo?uj?c ewangeliczny obraz Ostatniej Wieczerzy i obmycia uczniom nóg – daje ludziom ?pewn? komuni? z Jezusem, cho? na pocz?tku pewnie w du?ym stopniu anonimow?”. Zmierza ona jednak do pe?nego udzia?u we wspólnocie Ko?cio?a.  W tym sensie ka?dy wierny mo?e sta? si? ?wiadkiem Bo?ego Mi?osierdzia. I to ju? nie przez definicj?, ale przez ?danie serca” – czyli konkretny czyn.

Symfonia Mi?osierdzia

W sobot? 26 kwietnia o godzinie 17 w Krakowie obok sanktuarium w ?agiewnikach rozpocznie si? wielkie wydarzenie muzyczno modlitewne Symfonia Milosierdzia. Uczestnicy ??czy? si? b?d? na ?ywo z sze?cioma innymi sanktuariami Mi?osierdzia na sze?ciu kontynentach, równie? z Watykanem. Wi?cej: