Ks. Kry?a z Zaporo?a: ludzie potrzebuj? ?ywno?ci i pomocy medycznej
Beata Zaj?czkowska ¨C Watykan
Sytuacja w Zaporo?u jest bardzo trudna. Mocno w znaki daje si? le??cy niedaleko front. ?Podczas poprzedniego pobytu byli?my jeszcze na jednej z wiosek nieopodal miasta. Dzisiaj jest ona kompletnie zrujnowana i nie mo?na ju? dojecha?, bo trwaj? tam intensywne dzia?ania wojenne¡± ¨C mówi ks. Kry?a. W rozmowie z Radiem Watyka¨½skim opowiada, ?e ?w nocy s?ycha? by?o strza?y i artyleri?¡±, co ?wiadczy o tym, ?e front jest naprawd? bardzo blisko. To sprawia, ?e bardzo wielu ludzi z tamtych terenów przyje?d?a do Zaporo?a, szukaj?c spokoju, schronienia i mo?liwo?ci prze?ycia tych najtrudniejszych dni. Na ich potrzeby odpowiada Ko?ció?.
Wdzi?czni za chleb
Chrystusowiec, kieruj?cy Zespo?em Pomocy Ko?cio?owi na Wschodzie przy KEP, ?rednio raz w miesi?cu odwiedza Ukrain? razem z ks. Luk? Bovio ze Zgromadzenia Misjonarzy Matki Bo?ej Pocieszenia, który jest sekretarzem Papieskich Dzie? Misyjnych w Polsce i od pocz?tku aktywnie w??cza si? w pomoc dla tego pogr??onego w wojnie kraju. Tym razem uczestniczyli w Zaporo?u m.in. w wydawaniu ?ywno?ci potrzebuj?cym. Jak mówi ks. Kry?a, w kolejce po chleb, pieczony przez albertynów, ustawia si? ka?dorazowo ponad 1,5 tys. osób. W sumie s? trzy kolejki. ?W pierwszej ustawiaj? si? kobiety z malutkimi dzie?mi; druga, to ludzie starsi i inwalidzi. I wreszcie trzecia kolejka, to ubodzy m??czy?ni i kobiety, którzy oczekuj? na chleb i jak?? konserw?. Wi?c to jest niezwyk?e do?wiadczenie¡± ¨C wyznaje chrystusowiec. Podkre?la, ?e kiedy z tymi lud?mi rozmawia, to nieustannie s?yszy jedno wielkie podzi?kowanie. ?Dzi?kuj?, ?e jeszcze o nich pami?tamy, ?e jeszcze s? takie kraje i tacy ludzie, którzy mimo wszystko o nich pami?taj?. Jest ogromna wdzi?czno?? Ko?cio?owi za to, ?e z tymi lud?mi jest, ?e o nich nie zapomina, ?e pami?ta, ?e wspiera, ?e dzi?ki temu, i? dzisiaj otrzymali kawa?ek chleba, konserw?, jak?? zup? w proszku do przygotowania i ?e dzieci dosta?y jakiego? lizaka czy batonika, to znowu kilka dni uda im si? przetrzyma? mimo tej trudnej sytuacji, jaka panuje woko?o¡± ¨C mówi ks. Kry?a.
Ambulatorium dla potrzebuj?cych
Pomoc niesiona jest dzi?ki wsparciu p?yn?cemu m.in. z W?och, Kanady, a tak?e Polaków hojnie wspieraj?cym inicjatywy Zespo?u Pomocy Ko?cio?owi na Wschodzie. Tym razem do Zaporo?a uda?o si? dostarczy? nie tylko du?y transport konserw, który przywie?li bracia albertyni, ale tak?e podstawowy sprz?t medyczny, o który prosi? biskup pomocniczy diecezji charkowsko-zaporoskiej. Patrz?c na ogromne potrzeby, wpad? on na pomys? stworzenia przy sanktuarium Boga Ojca Mi?osiernego male¨½kiego ambulatorium, w którym porad? b?d? nie?? lekarze i piel?gniarki, którzy zg?osili si? do pomocy na ochotnika. Sprz?t zosta? przekazany od ofiarodawców we W?oszech. ?To bardzo potrzebna inicjatywa. W tej kolejce po chleb stoi bardzo wielu ludzi schorowanych, potrzebuj?cych pomocy, którzy do pomocy medycznej naprawd? nie maj? dost?pu. Teraz stoj?c w kolejce po ?ywno??, b?d? te? mogli skorzysta? z wizyty lekarskiej i otrzymaj? pomoc w leczeniu¡± ¨C mówi ks. Kry?a.
B?aganie o pokój
Szef Zespo?u Pomocy Ko?cio?owi na Wschodzie wyznaje, ?e w czasie obecnej wizyty na Ukrainie najbardziej poruszy?a go ogromna kolejka ludzi potrzebuj?cych. Wskazuje tak?e na inny aspekt tego pobytu, wspominaj?c Msz?, któr? sprawowali po przybyciu do Zaporo?a w miejscowej konkatedrze. ?To by? zwyczajny dzie¨½, a na porannej Mszy by?o 60-70 osób. To by?o dla mnie niezwyk?e. I przy tym ich modlitwa, która nie ogranicza?a si? do samej liturgii, ale by?o du?o takiego b?agania o pokój dla Ukrainy i takiej modlitwy wdzi?czno?ci za tych wszystkich, którzy Ukrainie pomagaj?¡± ¨C wspomina.
Pami?? Ko?cio?a
Ks. Kry?a wyznaje, ?e w Zaporo?u spotka? m?odych, którzy uczestniczyli w zdalnym spotkaniu z Papie?em, gdy ??czy? si? z Watykanu z Kijowem. ?Mówili, ?e by?o to dla nich ciekawe do?wiadczenie. Odebrali to jako kolejne potwierdzenie tego, ?e Papie? Franciszek o nich pami?ta, ?e Ko?ció? o nich pami?ta, ?e nie s? zostawieni sami sobie. A takie przyjazdy jak nasz czy kard. Krajewskiego i wielu innych, to s? dla nich takie znaki konkretnej pami?ci¡± ¨C mówi ks. Kry?a. Zauwa?a, ?e w tej trudnej sytuacji wida? ogromn? wdzi?czno?? Ukrai¨½ców. ?Praktycznie ka?de moje spotkanie ko¨½czy si? takim ogromnym podzi?kowaniem Ko?cio?owi za to, ?e z tymi lud?mi jest i ?e o tych ludziach pami?ta. Taka w?a?nie jest rzeczywisto?? ludzi ?yj?cych na przyfrontowym terenie¡± ¨C zaznacza.
Realna pomoc
Mówi?c o codzienno?ci w Zaporo?u ks. Kry?a podkre?la, ?e patrz?c z zewn?trz ?ycie zdaje si? biec normalnie, jednak przerywane jest ci?g?ymi alarmami i ogromnym cierpieniem. ?Spotkali?my si? z kobiet?, która przyprowadzi?a do ko?cio?a dwoje wnucz?t. Rodzice zgin?li. Zosta?a tylko babcia i dwoje malutkich dzieci. I mimo tego bólu, jaki j? spotka?, mimo tego cierpienia, jakiego do?wiadczy?y te dzieci poprzez strat? rodziców, przysz?a w?a?nie po to, ?eby podzi?kowa?. Podzi?kowa? za modlitewne wsparcie, ale te? za t? realn? pomoc, której ona i jej malutkie wnuki do?wiadczaj? na co dzie¨½¡± ¨C mówi ks. Kry?a. Z Zaporo?a wraz z ks. Luk? Bovio udali si? jeszcze do Kijowa, by spotka? si? z tamtejszymi biskupami, ?eby porozmawia? o dalszej wspó?pracy. Jednak jak mówi zakonnik, g?ównym celem obecnego wyjazdu by?o absolutnie Zaporo?e i zobaczenie na miejscu, jak wygl?da dystrybucja pomocy, któr? dzi?ki ofiarodawcom udaje si? tam realizowa?.
?wiadectwo obecno?ci
Pytany o to, dlaczego praktycznie co miesi?c osobi?cie odwiedza Ukrain?, ks. Kry?a wyzna?: ?Jedziemy, ?eby na miejscu zobaczy?, jak wygl?da sytuacja i dystrybucja pomocy, ale przede wszystkim po to, ?eby by? z tymi lud?mi, ?eby by? obecnym. Kto? pi?knie powiedzia?, ?e «obecno?? jest jakby pierwszym stopniem mi?o?ci». I tak w?a?nie jest, bo ta pomoc jest absolutnie fundamentalna¡±. Chrystusowiec podkre?la, ?e ludzie ciesz? si? spotkaniem z ksi?dzem, który przyjecha? do nich z W?och czy Polski. ?My reprezentujemy Ko?ció? i to ma ogromne znaczenie¡± ¨C mówi ks. Kry?a. Wyznaje, ?e w czasie spotka¨½ z Ukrai¨½cami jest niesienie pomocy, rozmowa, ale te? modlitwa i b?ogos?awie¨½stwo. ?Ludzie zawsze ?ycz? nam szcz??liwego powrotu. Jak to si? tu mówi «mirnego» nieba, czyli pokojowego, z którego nie spadaj? bomby i rakiety. My?l?, ?e nasza obecno?? jest dla nich niezwykle istotna¡± ¨C zauwa?a. I dodaje: ?Oczywi?cie nie jedziemy po to, ?eby si? nara?a?. Jedziemy tam, gdzie jest to mo?liwe, bo dla tych ludzi taka obecno??, takie ?wiadectwo jest naprawd? bardzo wa?ne¡±.
Nie mo?emy zapomnie?
Ks. Kry?a przypomina, ?e 24 lutego przypadnie trzecia rocznica pe?noskalowej agresji Rosji na Ukrain?. ?Chcia?bym, ?eby?my przy tej okazji jakby na nowo sobie przypomnieli o tej wojennej rzeczywisto?ci. Wielokrotnie to powtarzam i podkre?lam, ?e mamy prawo by? t? wojn? zm?czeni, mamy prawo by? ju? zniech?ceni pomaganiem, ale nie mo?emy o tej rzeczywisto?ci zapomina?¡± ¨C mówi szef Zespo?u Pomocy Ko?cio?owi na Wschodzie. Kap?an wyznaje, ?e chcia?by, ?aby ten dzie¨½ przede wszystkim by? dniem nadziei, ?e ta wojna si? wkrótce sko¨½czy, ?e nast?pny nasz wyjazd, mam tak? nadziej?, b?dzie ju? wyjazdem do kraju, który b?dzie si? cieszy? pokojem i b?dziemy si? martwi? o to, jak to wszystko odbudowa? i pomóc tym ludziom stan?? na nogi¡±. Ks. Kry?a podkre?la, ?e Ukrai¨½cy b?d? potrzebowali nie tylko pomocy zewn?trznej w odbudowie, ale te? tej od strony wewn?trznej, bo g??bokich ran, zarówno duchowych, jak i psychicznych jest naprawd? bardzo, bardzo du?o.
Ofiary na pomoc Ukrainie mo?na wp?aca? na konto:
Zespó? Pomocy Ko?cio?owi na Wschodzie,
Skwer Kard. S. Wyszy¨½skiego 6
01-015 Warszawa
Santander Bank Polska S.A. Warszawa
Wp?aty w PLN i SWIFT CODE: WBKPPLPP PL89 1090 1014 0000 0000 0301 4449
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.