杏MAP导航

Tomasz Zielenkiewicz: Ojciec w ksi??ce cytuje kardyna?a Martiniego: ?czy dzi? nadal potrafimy modli? si? s?owami psalmów?” Jaka jest odpowied? Ojca na to pytanie?

O. Piotr Kwiatek OFMCap: Przede wszystkim pytanie jest bardzo aktualne i mo?na sobie je zada? i próbowa? odpowiedzie?. I my?l?, ?e mamy du?y problem, trudno?? spotkania si? z t? literatur? i nie tylko ze wzgl?du na to, ?e to s? teksty archaiczne, które powsta?y niektóre ponad dwa tysi?ce lat temu, s? poezj? hebrajsk?, ale tak naprawd? brakuje nam wci?? takiego wprowadzenia, ?e te psalmy ucz? nas modlitwy nasz? egzystencj?, naszym ?yciem. I to jest co? rewelacyjnego, ?eby odkry?, ?e nie chodzi nawet, ?eby powtarza?, recytowa? co?, co by?o kiedy? napisane przez kogo?, ale te teksty maj? pomóc w?a?nie uruchomi? moje serce do modlitwy. Bo nawet Pan Jezus powiedzia?, ?e ?ten lud czci mnie wargami, lecz swoim sercem jest daleko ode mnie”. I my?l?, ?e psalmy to jest modlitwa, która ma uruchomi? serce. Kiedy podczas modlitwy uruchomimy swoje serce, to si? uruchomi nasze ?ycie, nasze my?lenie, nasze oczy, nasz sposób prze?ywania ?wiata i problemów, które prze?ywamy w tym ?wiecie. Wi?c te psalmy to jest to zaproszenie, ?eby ta modlitwa by?a ca?ym swoim ?yciem, egzystencj?. Dlatego mamy psalmy cho?by lamentacyjne, 1/3 psalmów to s? te psalmy, w których psalmista wyra?a ?al, smutek, zawód, nawet frustracj? ukierunkowan? do Pana Boga. Ale w?a?nie te psalmy ucz? tej postawy autentyzmu, ?e ja przed Panem Bogiem jestem prawdziwy, jestem sob?. Czyli nie w taki sposób, ?e niedzielnie ubieram garnitur i dialoguj? z Panem Bogiem tylko w momencie sacrum, w momencie pacierza, kiedy go odmawiam, czy w niedziel?, gdy id? do ko?cio?a. Nie. Psalmista si? modli 24 godziny na dob? tym wszystkim, co prze?ywa, wi?c nie dzieli ?wiata na sacrum-profanum, tylko wszystko jest prze?ywane w kontek?cie Boga, czyli sacrum. I my?l?, ?e to jest du?e pytanie kardyna?a biblisty w?oskiego, które jest wci?? aktualne i warto sobie je zada?, by?my mogli to pytanie nawet bardziej upowszechni?: ?czy ja potrafi? si? dzisiaj modli??”. Bo nie chodzi o to, czy ja odmawiam modlitwy albo pacierz, tylko czy modlitwa si? komunikuje z moim ?yciem, czy ja w ?yciu duchowym potrafi? rzeczywi?cie tego Pana Boga prze?ywa? w swojej codzienno?ci? Czy potrafi? zaprosi? Boga do swojej codzienno?ci? I to s? pytania wci?? bardzo aktualne.

Nie zdradz? tajemnicy spowiedzi, bo pewnie takie przyk?ady i takie do?wiadczenia jak ja ma bardzo wielu innych wiernych naszego rzymskokatolickiego Ko?cio?a, ?e podczas spowiedzi spowiednik, zadaj?c pokut?, mówi ?pomódl si? psalmem tym i tym”. Wtedy otwiera si? ten psalm i jest taka ciekawo??, kiedy jest to celowo dla nas zlecone do odmówienia, to wtedy zaczyna si? ta przygoda, przygoda z psalmoterapi? – tak? na co dzień przez ka?dego ze spowiedników nam dawan?.

Tak, rzeczywi?cie mamy 150 psalmów, to s? bardzo ró?ne teksty, niektóre mog? trafia? bardzo mocno bezpo?rednio do nas czy w kontek?cie konfesji, spowiedzi, czy w kontek?cie nawet kiedy otwieramy Pismo ?wi?te. Te Psalmy poruszaj? rzeczywi?cie do?wiadczenia, ukazuj? do?wiadczenie cz?owieka, które jest te? naszym do?wiadczeniem. Mo?na powiedzie?, ?e nie ma nic obcego w psalmach, czego nie ma w naszym ?yciu. I otwieraj?c Ksi?g? Psalmów, cz?sto patrzymy, ?e to jest pewien aspekt naszego ?ycia, do?wiadczenia. Mamy takie psalmy, które dobrze znamy, jak Psalm 23 ?Pan jest pasterzem moim, nie brak mi niczego”. Ale kiedy zaczynamy modli? si? psalmami, odkrywamy, ?e wiele innych tekstów, mniej znanych, by? mo?e mniej cytowanych nawet w ko?ciele na liturgii, okazuje si?, dotyka naszego serca, porusza element pewnego do?wiadczenia, które prze?ywamy. I w tym kontek?cie mo?na powiedzie?, ?e ta ksi?ga jest bardzo pojemna, bo opisuje ca?e nasze do?wiadczenie. I rzeczywi?cie, je?li kto? daje nam jak?? pokut?, jaki? dany psalm, to mo?e bardzo to by? w takiej korelacji z naszym ?yciem. Mo?emy si? w nim odnajdywa?. Np. Psalm 27, który si? zaczyna ?Pan moim ?wiat?em i zbawieniem moim. Nie brak mi niczego. Pan moim ?wiat?em, zbawieniem moim. Kogó? mia?bym si? l?ka?? Przed kim mia?bym czu? trwog??”. Kiedy zaczynamy si? modli? tym psalmem, a cz?owiek do?wiadcza dzisiaj l?ków, niepewno?ci, widzi, ?e nie wie, co b?dzie jutro, to nagle ten psalm mo?e by? taki terapeutyczny, mo?e dawa? otuch?, dawa? si??, dawa? inn? perspektyw?. I dla nas, ludzi wierz?cych, bardzo wa?ne jest to, ?eby?my mentalizowali si? S?owem Bo?ym, czyli nie mentalizowali si? tylko telewizj? czy, powiedzmy, mediami spo?eczno?ciowymi, czy w internecie, ale potrafili si?ga? do ?ród?a S?owa Bo?ego, bo Ksi?ga Psalmów to jest s?owo równie? natchnione. Jedyna ksi?ga, która w Pi?mie ?wi?tym sk?ada si? w ca?o?ci z modlitw. I ta ksi?ga uczy nas modlitwy, czyli zanurzenia naszego ?ycia, cho?by nawet zwi?zanego z l?kiem, niepokojem w tym do?wiadczeniu modlitwy, ?e widzimy, ?e nie jeste?my sami, ?e Pan Bóg jest nad nasz? histori? ?ycia, ?e Panu Bogu nic spod r?k si? nie wyrywa, ?e Pan Bóg w swojej m?dro?ci ten ?wiat stworzy? i nim si? opiekuje, posy?a swojego Syna, posy?a Ducha ?wi?tego, jest po prostu obecny z nami, jest bliski. W tym Psalmie 27, wróc? do Niego, jest takie zdanie: ?cho?by ojciec i matka mnie opu?cili, to ja ci? nie opuszcz?”. Wi?c te teksty ucz? nas naprawd? spojrzenia na nasze ?ycie szerzej w pryzmacie wiary. I dla ludzi wierz?cych dzisiaj to jest dobra nowina: potrzebujemy tego ?ród?a, aby?my w tym kontek?cie te? prze?ywali nasz? codzienno??. Ale tak, absolutnie Psalmy s? wielkie i w takim, jak by?my powiedzieli, dialogu z naszym ?yciem cz?sto pokazuj? co?, co prze?ywamy i s? recept?, lekarstwem na co?, co w naszym ?yciu mo?e by? zaburzone, mo?e by? trudne. Psalmy mog? uczy? nas na przyk?ad przebaczenia, pojednania si? z kim?. Jak Psalm 103 o mi?osierdziu Bo?ym, który pi?knie pokazuje Bo?e mi?osierdzie. Niektórzy mówi?, ?e przed Ewangeli? ten psalm zapowiada naprawd? Chrystusa, zapowiada Dobr? Nowin?. W tym Psalmie 103 mamy taki tekst: ?jak daleko jest wschód od zachodu, tak daleko Bóg odsuwa od nas nasze grzechy”. Czyli to psalm, który przepi?knie opisuje mi?o?? Pana Boga do nas. Mo?na powiedzie? ?Stary Testament”, a jednak s? zapowiedzi zwi?zane z Nowym Testamentem, z Chrystusem. Poza tym bardzo ciekawa rzecz, ?e w Psalmach w ogóle mo?na widzie? Jezusa Chrystusa Zmartwychwsta?ego. Ojcowie Ko?cio?a, jak ?wi?ty Augustyn, który pisa? komentarze do Psalmów, to mo?na powiedzie?, ?e w ka?dym psalmie widzia? te? Jezusa. Dla nas, ludzi wspó?czesnych, o mentalno?ci Nowego Testamentu, wa?ne jest to, ?eby?my czytali Psalmy w kontek?cie w?a?nie Chrystusa Zmartwychwsta?ego, czyli w aspekcie paschalnym. Czyli kiedy czytam tekst, który mówi o nadziei, to dla mnie nadziej? nie jest ju? zapowied? Chrystusa, ale fakt spe?nienia, ?e Chrystus zmartwychwsta?, Chrystus ?yj?cy. Wi?c to jest inny punkt odniesienia dla ludzi Nowego Testamentu. Co jest ?ród?em nadziei, to ju? nie jest oczekiwanie Mesjasza, ale spotkanie si? ze Zmartwychwsta?ym. Bardzo to jest ciekawe – zupe?nie inny pryzmat czytania psalmów. Bo my czytamy inaczej ni? ?ydzi ni? ludzie Starego Testamentu i czytamy w kontek?cie zupe?nie innych aktualizacji pewnej zapowiedzi nadziei i zmartwychwstania.

Ojcze, w dzisiejszych czasach mamy wsz?dzie mnóstwo ofert, ró?nego rodzaju kursów: ?czy jeste? wystarczaj?co dobry w tym i w tym i w tym?”. Wr?cz jeste?my tym bombardowani. Ojciec pisze w ksi??ce: ?w modlitwie psalmami chodzi o rozwój wiary i wej?cie w g??bi? duchowo?ci”. Wi?c czasem mo?e si? okaza? w ?yciu cz?owieka, ?e rozwijamy ró?ne talenty, rozwijamy si? zawodowo, chodzimy na kursy a tej g??bi w duchowo?ci nie rozwijamy?

Tak, to prawda, bo ?yjemy w ?wiecie bardzo wielu ró?nych kolorowych propozycji. Ja cz?sto u?ywam takiego s?owa, ?e jeste?my przebod?cowani dzisiaj. Dlaczego Ksi?ga Psalmów? Dlatego, ?e nie ma lepszego podr?cznika od duchowo?ci ni? Ksi?ga Psalmów. Je?li chcemy dzisiaj si? uczy? tej modlitwy czy duchowo?ci, to warto w?a?nie czyta? te psalmy i zobaczy?, jak ci ludzie prze?ywaj? swoj? duchowo??. Bo w tej ksi?dze, w tych modlitwach widzimy ludzi wierz?cych, ludzi dialoguj?cych z Panem Bogiem. To jest w?a?nie fenomen, ?e ci ludzie prze?ywaj? np. jak?? z?o??, frustracj?, s? tzw. psalmy z?orzecz?ce, ale widzimy, ?e oni to prze?ywaj? w relacji do Pana Boga. I tego si? mo?emy dzisiaj uczy? w duchowo?ci, ?eby duchowo?? nie by?a oderwana od ?ycia: tylko ja si? modl?, kiedy prze?ywam frustracj? albo z?o??, irytacj?. Np. jad? samochodem, kto? mi zajecha? drog?, chce mi si? co? powiedzie?, jakie? s?owo – w tym momencie psalmista by w?a?nie modli? si? i t? sytuacj? zanosi? do Pana Boga. Wi?c w tym kontek?cie wydaje mi si?, ?e jest wiele propozycji i trzeba wybiera? to, co rzeczywi?cie b?dzie kszta?towa?o ten wymiar duchowy. Chodzi o to, ?eby w codzienno?ci przez t? duchowo??, natchnienia Ducha ?wi?tego i?? za tymi natchnieniami, prze?ywa? duchowo??.

Dzi?kuj? bardzo, Ojcze, za rozmow?.

Pi?knie dzi?kuj? za zaproszenie i za dialog. Pozdrawiam serdecznie.