杏MAP导航

Ks. Arkadiusz Nocoń - Watykan

Na chrzcie Rafa? Kalinowski otrzyma? imi? Józef. Jego matka zmar?a zaraz po porodzie. Ojciec o?eni? si? jeszcze dwa razy. Trzeci? jego ?on? (druga równie? szybko zmar?a), by?a Zofia Puttkamer, córka Maryli Wereszczakówny, niespe?nionej mi?o?ci Adama Mickiewicza. Tej przybranej matce Józef wiele b?dzie pó?niej zawdzi?cza?.

Po ukończeniu gimnazjum wst?pi? w Petersburgu do Akademii In?ynierii Wojskowej. Jako absolwent tej uczelni, ze stopniem porucznika, budowa? arterie kolejowe, mosty, fortece. By? cenionym in?ynierem, prywatnie za? cieszy? si? du?ym powodzeniem w?ród kobiet. Gdy w roku 1863 wybuch?o Powstanie Styczniowe, Józef natychmiast jednak zrzuci? carski mundur i przyst?pi? do Powstania. Zosta? cz?onkiem Rz?du Narodowego i obj?? stanowisko ministra wojny na Wileńszczy?nie. Po upadku Powstania, zosta? aresztowany i skazany na ?mier? przez rozstrzelanie. Dzi?ki staraniom rodziny wyrok zamieniono jednak na dziesi?cioletni? katorg? na Syberii. ?Do swoich listów – pisa? z zes?ania – prosz? do??czy? jak?kolwiek pami?tk?, obrazek, medalik, szczypt? ziemi, troch? rodzinnego powietrza, je?li mo?liwa by?aby to rzecz. (…). W porywie duchowo?ci, nie chc?c przywi?zywa? si? zbytnio do rzeczy doczesnych, pozbawi?em si? swego czasu wielu pami?tek; w obecnej jednak chwili jestem zdania, ?e nawet zmys?y potrzebuj? pokarmu dla od?wie?enia my?li i ogrzania serca” (17.01.1867 r.).

Po zakończeniu katorgi na Syberii osiad? w Pary?u (mia? zakaz zamieszkania w zaborze rosyjskim). W stolicy Francji zosta? wychowawc? Augusta Czartoryskiego. M?odemu ksi?ciu i przysz?emu b?ogos?awionemu (2004 r.), przekaza? swoj? wszechstronn? wiedz?, przyczyni? si? te? do pog??bienia jego wiary i ?ycia duchowego. Wraz z zakończeniem pracy wychowawczej, podj?? dojrzewaj?c? w nim od d?u?szego czasu decyzj? wst?pienia do zakonu. Wybra? karmelitów bosych, gdzie przyj?? imi? Rafa?. Po ukończeniu teologii i otrzymaniu ?wi?ceń (1882 r.), pracowa? gorliwie nad odnowieniem Karmelu w Polsce, pe?ni?c szereg odpowiedzialnych funkcji.

Droga do ?wi?to?ci o. Rafa?a nie by?a ?atwa. Jeszcze w czasie studiów w Petersburgu do?wiadczy? oboj?tno?ci religijnej. Próbowa? j? przezwyci??y? przyst?puj?c którego? dnia do sakramentu pokuty, ale w konfesjonale nie zasta? spowiednika. Zniech?cony, przez d?ugich dziesi?? lat, nie korzysta? ze spowiedzi. Prze?ama? si? dopiero w czasie Powstania. Pomog?y mu w tym modlitwy przybranej matki i usilne pro?by m?odszej siostry. To jego osobiste do?wiadczenie zaowocowa?o pó?niej wspania?? pos?ug? w konfesjonale, nie chcia? bowiem aby penitent, jak on kiedy?, odszed? od pustego konfesjona?u. Mia? ponadto niezwyk?y dar jednania grzeszników z Bogiem i przywracania im spokoju sumienia. Zdarza?o si?, ?e w Wadowicach, gdzie pe?ni? sw? pos?ug?, ju? o 4:45, gdy otwierano drzwi ko?cio?a, czeka? na niego t?um ludzi, przyby?ych z najdalszych okolic. Spowiada? ich, a? do wieczora, zyskuj?c sobie przydomek ?m?czennika konfesjona?u”.

Ksi?dz Jan Vianney, ojciec Rafa? Kalinowski, ojciec Pio, przeszli do historii jako niezwykli spowiednicy. Do tych nazwisk, ka?dy z pewno?ci? móg?by doda? kilka innych: ksi??y i ojców, którzy w sakramencie pokuty ?przypinali nam skrzyd?a”. I cho? byli i tacy, którzy ze zm?czenia, zdenerwowania, braku taktu, potrafili nas czasem w sakramencie pokuty dotkn??, urazi?, to jednak wszyscy oni wypowiadali na końcu s?owa: ?I ja odpuszczam tobie grzechy…”, dzi?ki którym mogli?my dalej ?y? jak dzieci Bo?e.