杏MAP导航

?Patrz?c w oczy, w twarze synów i córek Ukrainy, s?uchaj?c starszych ludzi, kobiet, dzieci, naszych ?o?nierzy, z podziwem ujrza?em, jak ?ycie pulsuje w ciele narodu ukraińskiego. Jak nawet zranione obwody czernihowski i charkowski pozostaj? pe?ne ?ycia i nadziei; jak ukraiński Charków, zaledwie 40 km od granicy z Rosj?, ?yje jak wielkie mrowisko. Kiedy (…) rozmawia?em z burmistrzem Charkowa, us?ysza?em od niego bardzo ciekawe s?owa nadziei. Gdy w zesz?ym roku zapyta?em go, czego potrzebuje miasto, powiedzia? mi, ?e sprz?tu obronnego. A teraz poprosi? mnie o zaapelowanie do synów i córek Ukrainy, mieszkańców Charkowa i okolic, aby wrócili do domu. Burmistrz powiedzia?, ?e tworzy tam przestrzeń ?ycia dla kobiet i dzieci (…). To wezwanie do powrotu do domu, by odbudowa? swoj? ziemi?, jest wielkim znakiem nadziei, ?wiat?em na przysz?o??. Mia?em okazj? te? odwiedzi? naszych ?o?nierzy, którzy przechodz? rehabilitacj? po tym, jak zostali ranni na froncie. By?em pod wra?eniem ich pierwszej pro?by skierowanej do mnie. Nasi ?o?nierze i oficerowie prosili przede wszystkim o sakrament spowiedzi ?wi?tej, o pojednanie z Bogiem (...). Gdziekolwiek si?ga mordercza r?ka Rosjanina, tam jest ?mier?, zniszczenie i nienawi??. Tam, gdzie przychodzi ukraiński ?o?nierz, pojawia si? przestrzeń ?ycia, pokoju i zwyci?stwa.“