杏MAP导航

Szukaj

Siostry S?u?ebniczki w magazynie rzeczy zebranych dla uchod?ców Siostry S?u?ebniczki w magazynie rzeczy zebranych dla uchod?ców  #SistersProject

Przemy?l: klasztor domem dla kobiet i dzieci z Ukrainy

W pierwszych dniach wojny ponad 2 tys. osób z Ukrainy znalaz?o pomoc i go?cin? w klasztorze S?u?ebniczek Niepokalanego Pocz?cia Naj?wi?tszej Maryi Panny w Starej Wsi.

Pawe? Rytel-Andrianik - Warszawa

Najm?odsze dziecko mia?o trzy tygodnie. Przyjmowa?y?my g?ównie matki z dzie?mi. W pierwszych miesi?cach wojny w naszym klasztorze znalaz?o pomoc i nocleg ponad 2000 osób z Ukrainy, w tym ok. 700 dzieci – relacjonuje s. Ewa Mehal ze zgromadzenia sióstr S?u?ebniczek Starowiejskich, zaanga?owana w pomoc uchod?com od pierwszych dni wojny.

Jak to si? zacz??o?

Siostry S?u?ebniczki Starowiejskie mieszkaj? w Przemy?lu, 12 kilometrów od przej?cia granicznego z Ukrain?. Siostry od pierwszych godzin po wybuchu wojny zaanga?owa?y si? w pomoc uchod?com z Ukrainy. Tak to relacjonuje s. Ewa Mehal: ?W pierwszy dzień wojny zacz??y?my dowozi? kanapki, bigos i gor?ce napoje na granic?, na stacj? kolejow? i do centrum dla uchod?ców w hali dawnego Tesco. Du?o osób dowozi?o pokarm dla uchod?ców, ale zauwa?y?y?my, ?e ci ludzie nocuj? na dworcu. Nasz dom prowincjalny mia? wolne pokoje dla sióstr na rekolekcje, wi?c do?o?y?y?my tam ?ó?ek i zacz??y?my przyjmowa? do tych pokoi uchod?ców”.

Siostra Ewa podkre?la: ?Chodzi?o nam najbardziej, ?eby zapewni? nocleg matkom z ma?ymi dzie?mi, osobom starszym i niepe?nosprawnym. Wyje?d?a?y?my na dworzec kolejowy, gdzie koczowali uchod?cy w oczekiwaniu na poci?gi i proponowa?y?my nocleg u nas w domu. Swoim samochodem przywozi?y?my ich do naszego domu”.
Nie by?o to jednak ?atwe, bo zaprasza?y nieznane wcze?niej osoby. ?Trzeba by?o zdoby? zaufanie ludzi. Trzeba by?o prze?amywa? bariery, wzbudza? zaufanie tych ludzi, bo nie wszyscy chcieli i?? na nocleg w nieznane miejsce. Niepokoili si?, co dalej, czy daleko od dworca, bo nie chcieli zostawa? blisko przy granicy” – wspomina s. Ewa.

Pierwsza pomoc

Siostra Ewa Mehal opisuje pierwsz? pomoc zal?kni?tym i g?odnym uciekinierom z Ukrainy: ?Pierwsza rzecz to to by? ciep?y posi?ek, od tego si? zaczyna?o. Potem ?azienka na umycie si? i nocleg. Równocze?nie stworzy?y?my taki magazyn podr?czny rzeczy najbardziej potrzebnych, poniewa? by?o du?o ofiarodawców z polski i zagranicy. Robi?y?my wywiad, co tym ludziom jest najbardziej potrzebne w dalszej podró?y. Po pierwszym noclegu, je?eli zostawali na nast?pny dzień, to przepakowywali swoje rzeczy z reklamówek czy worków na ?mieci do plecaków i walizek z tego magazynu. Przyje?d?ali tacy bardzo zm?czeni, niemyci od kilku dni, jak mówili. Czasem jechali bezpo?rednio ze schronu”.

Matki z ma?ymi dzie?mi

?W trudnej sytuacji by?y matki z ma?ymi dzie?mi. Najm?odsze dziecko mia?o trzy tygodnie. Tym matkom trzeba by?o stworzy? warunki, a niemowl?ta wymaga?y specyficznej opieki. Urz?dzi?y?my plac zabaw na podwórku. Czasami rodziny dociera?y do nas pó?no wieczorem, a dzieci nawet nie chcia?y wchodzi? do domu, tylko zaczyna?y si? od razu bawi? na podwórku” – relacjonuje s. Mehal.
Siostra wspomina tak?e wyjazdy w ci?gu nocy: ?Czasem o pó?nocy jecha?y?my na dworzec, gdy kto? potrzebowa?. Najcz??ciej wtedy chodzi?o o ma?e dzieci. Dzwonili wolontariusza ze stacji, ?e jest taka rodzina albo matka z kilkorgiem dzieci i nie maj?, gdzie si? po?o?y?. Zabiera?y?my ich do domu. Potem odwozi?y?my na poci?gi, którymi chcieli dalej podró?owa?”.

Szukanie bezpiecznego miejsca

Siostra wspomina, ?e zwykle ludzie zatrzymywali si? przez jedn? dob?, czasami kilka dni, odpoczywaj?c po trudnej, cz?sto kilkudniowej, traumatycznej podró?y. Nast?pnie jechali dalej w g??b Polski albo na Zachód Europy. Nie chcieli zostawa? blisko granicy. Tym, którzy nie mieli rodziny w Polsce lub w innych krajach Europy Siostry pomaga?y w znalezieniu miejsca zamieszkania domach zakonnych, w rodzinach polskich, otwartych na przyj?cie uchod?ców lub z pomoc? wolontariuszy szukano miejsca poza granicami Polski. Siostry pomaga?y w organizowaniu transportu do wybranej miejscowo?ci czy kraju, jak równie? ofiarowa?y pieni?dze na zagospodarowanie i pierwsze wydatki. Niektórym kupowa?y bilety na podró? za granic?.

Wszystkie siostry w??czy?y si? w pomoc uchod?com

?Ze wzgl?du na du?? liczb? uchod?ców, ci?gle przyje?d?aj?cych do Domu w Przemy?lu (oko?o 40 osób na dob?), wspiera?y nas te? siostry z innych domów Zgromadzenia, które przyje?d?a?y do Przemy?la s?u?y? pomoc? uchod?com oraz Siostry, które pracuj? na Ukrainie, a których wojna zasta?a w Polsce, s. Krystyna, s. ?ucja i s. Irina. Ich znajomo?? j?zyka ukraińskiego pomaga?a w porozumiewaniu si? z uchod?cami” – relacjonuje s. Mehal.

Organizacja tak szybkiej i skutecznej pomocy by?a mo?liwa dzi?ki zaanga?owaniu wielu osób. Siostra Ewa Mehal podkre?la: ?Wszystkie Siostry – zarówno z placówek w Polsce jaki i zagranic? – tak?e na Ukrainie, w??czy?y si? w pomoc uchod?com przez modlitw? i przez pos?ug?, sk?adaj?c ofiary pieni??ne i dary materialne, organizuj?c zbiórki w?ród dzieci, m?odzie?y i doros?ych oraz uczestnicz?c w akcjach prowadzonych przez parafie i ró?ne organizacje. Przygotowywa?y te? transporty ?ywno?ci, odzie?y, leków, ?rodków opatrunkowych, higienicznych i chemicznych do miejsc najbardziej dotkni?tych skutkami wojny”.

Korytarze pomocy z Polski do Ukrainy

Siostry S?u?ebniczki Starowiejskie pracuj? w dziewi?ciu domach na terenie Ukrainy. Z Polski pomoc jest przekazywana w?a?nie na Ukrain?. ?Do naszego domu by?y te? przywo?one lekarstwa, opatrunki, produkty ?ywno?ciowe i higieniczne, ubrania i koce, a st?d przekazywane na Ukrain?. Dary te dostarcza?y nasze Siostry pracuj?ce w Prowincji Amerykańskiej w wysy?anych do nas paczkach, siostry z Polski z innych domów, ofiarodawcy z kraju i zza granicy, których w tamtym czasie by?o bardzo wielu” – relacjonuje s. Mehal.

Na Ukrainie siostry na docieraj? z pomoc? do ludzi dotkni?tych przez wojn?, do rodzin, które straci?y kogo? bliskiego na wojnie, do tych którzy cierpi? przez wojn?, do ?o?nierzy i do rannych w szpitalach.

W Borys?awiu, w Zachodniej Ukrainie (diecezja Lwowska) siostry utworzy?y przy parafii Centrum Pomocy Humanitarnej, gdzie wydawana jest pomoc w postaci produktów spo?ywczych, ?rodków higienicznych, ubrań czy niezb?dnych leków. Pomoc w pierwszej kolejno?ci kierowana jest do uchod?ców ze wschodniej Ukrainy. Do szpitali przyfrontowych i do szpitali, gdzie s? leczeni ?o?nierze, siostry dostarczaj? ?rodki medyczne: sprz?t medyczny, opatrunki, ?rodki dezynfekcyjne.

?ycie wspólnoty zakonnej

??ycie wspólnotowe i modlitwy musia?y?my zmieni? i dostosowa? do potrzeb. By? sta?y dy?ur przy telefonie, wyjazdy o ró?nych porach i dom pe?en ludzi. Ale towarzyszy?a nam rado?? mo?na pomóc w takim ich zagubieniu i bezradno?ci, w tej nieludzkiej wojnie. Gdy odje?d?ali by?o tak, jakby?my si? d?ugo znali, a tak naprawd? czasem imion nie pami?ta?y?my” – mówi s. Ewa.
Siostra dodaje, ?e czasem w domu nocowa?o 40 osób. ?Przed wyjazdem to trzeba by?o da? wcze?niej ?niadanie, zrobi? wszystkim kanapki na drog?, dzieciom co? na s?odko czy do picia wod?”.

Wdzi?czno??

Osoby, które do?wiadczy?y pomocy s? bardzo wdzi?czne. Oto jeden z maili, który przys?ali siostrom Ukraińcy, którzy znale?li pierwsz? pomoc w ich domu: ?Chcemy serdecznie podzi?kowa? Siostrom za udzielon? nam pomoc, w naszej drodze do nowego domu, do Anglii. Mo?liwo?? zamieszkania u Was pomno?y?a w nas wiar? w cz?owieka, ?e mimo prze?ywanych ci??kich chwil w obecnym czasie, mo?na zobaczy? wyci?gni?t? d?oń. Jeste?my, ca?? rodzin?, Wam bardzo wdzi?czni za t? okazan? pomoc. Jest to tak?e dla Nas do?wiadczenie Bo?ej mi?o?ci i Jego obecno?ci w naszym ?yciu. On nas nie zostawia samych sobie, ale szczególnie w ci??kich chwilach, posy?a swoich anio?ów, którzy nami si? opiekuj?. Taras”. Takich podzi?kowań jest wi?cej.

Pomoc sióstr zakonnych w Polsce

Ponad 1000 domów zakonów ?eńskich w Polsce od pocz?tku wojny jest zaanga?owanych na ró?ne sposoby w pomoc uchod?com z Ukrainy. Oprócz dzia?ań w Polsce, w Ukrainie aktualnie pos?uguje 154 sióstr zakonnych z Polski, czyli w sumie ok 40 procent sióstr zakonnych w Ukrainie. Wed?ug najnowszych danych zebranych przez Konsult? ?eńskich Zgromadzeń Zakonnych, obecnie Ukraińcy przebywaj? w 213 domach i o?rodkach zakonnych. Osoby, które chc? wesprze? siostry w pomocy Ukraińcom mog? skontaktowa? si? z Konsult? ?eńskich Zgromadzeń Zakonnych, której dane s? na stronie: www.zakony-zenskie.pl. Ta Konsulta koordynuje pomoc w Polsce i przekazywanie jej z Polski na Ukrain?.
 

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

23 maja 2023, 14:18