Charków: coraz wi?cej uchod?ców, brakuje pomocy
Beata Zaj?czkowska – Watykan
Egzarcha Charkowa zauwa?a, ?e przed?u?aj?cy si? brak pracy, a co za tym idzie pensji, sprawia, i? coraz wi?cej ludzi potrzebuje podstawowego wsparcia. ?Brakuje nam generatorów pr?du i piecyków, ale tak?e ciep?ej odzie?y, ?ywno?ci i lekarstw” – mówi bp Tuczape?. Wskazuje, ?e wielkim wyzwaniem pozostaje te? dostarczanie pomocy humanitarnej na wyzwalane od Rosjan tereny, poniewa? zagraniczni kierowcy boj? si? tam jecha?. ?Z niepokojem patrzymy na zimowe miesi?ce i coraz usilniej zanosimy modlitwy o pokój” – mówi egzarcha Charkowa. Dodaje, ?e pomoc humanitarna niesiona jest wspólnie przez ?acinników i grekokatolików a otrzymuje j? ka?dy potrzebuj?cy, niezale?nie od swej wiary czy przekonań.
O tym, ?e coraz trudniej przychodzi pomaga? mieszkańcom, mówi Radiu Watykańskiemu te? ks. Wojciech Stasiewicz kieruj?cy Caritas-Spes w Charkowie. Jak podkre?la, sytuacja jest bardzo dynamiczna, bo ca?y obwód podlega nieustannym atakom, a na jego terenie wci?? przebiega linia frontu.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.
