杏MAP导航

?Urodzi?em si? w 1985 r., nie pami?tam czasów sowieckich. Nie by?a to jeszcze niepodleg?a Ukraina, ale kiedy zacz??em szko??, to wydawa?o si?, ?e jeste?my ju? wolni. Nie by?a to prawda, co dostrzeg?em w 2014 r., kiedy b?d?cy przy w?adzy rosyjscy agenci oddali Rosji Krym i cz??? wschodniej Ukrainy. Od tamtego czasu zacz?li?my si? zmienia?, a od pó? roku widz? innych ludzi. Do?wiadczam niezwykle du?o otwarto?ci, ch?ci pomocy i bezinteresowno?ci. Zacz?li?my sobie nawzajem pomaga?, co pokazuje, ?e chcemy by? wolni i niezale?ni, chcemy oczyszczenia w?adzy – powiedzia? salezjanin. – Za niepodleg?o?? p?acimy cierpieniem i ?mierci?, ale wiemy, ?e wszystko, co warto?ciowe, rodzi si? w bólach. Kiedy? o t? niepodleg?o?? walczyli nasi przodkowie, a dzi? kolej na nas. Chcemy j? nie tylko zachowa?, ale tak?e odnowi? i oczy?ci?. Nadziej? daje nam wewn?trzna solidarno?? mi?dzy lud?mi i to, ?e jako państwo nie jeste?my sami. Do?wiadczyli?my bardzo du?o pomocy, nie tylko materialnej, ale i duchowej, modlitewnej, zarówno z Polski, jak i z ca?ego ?wiata. Sami zapewne nie daliby?my rady tak d?ugo przeciwstawia? si? okupantowi. To, ?e nie jeste?my sami daje nadziej?, ?e zwyci??ymy. Prawda jest po naszej stronie. Kiedy cz?owiek walczy nie za k?amstwo, ale za prawd?, ma jej ?wiadomo??, widzi, ?e równie? inni j? dostrzegaj?, to dodaje ch?ci, nadziei i odwagi.“